Skocz do zawartości

Modyfikacje OBK 2018 - zawieszenie i inne


Sebastian W

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

Decyzja zapadła. Jedziemy z Żoną do Gruzji . 

Jako, że jest trochę czasu do wyjazdu proszę o rady i pomoc co bezwzględnie powinienem zmotać przed wyjazdem. 
Myślę o delikatnym lifcie ok 2 cale, zmiana kół na 17 plus opony AT, kosz dachowy, dodatkowe oświetlenie itd. itd

 

Jeśli ktoś ma jakieś foty, patenty itp. - chętnie się przyjrzę  i podpatrzę 

 

 

Dziękuję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, MichałD napisał:

A i co ważne do Outbacka wchodzi całe koło jako zapas w rozmiarze 225 65 R17

 

Mi do OBK MY10 nie wchodzi więc to chyba zależy od producenta opony :/ 

O modyfikacji jest już podobny temat. Było tam kilka info.

 

Edytowane przez Michał Górski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem w Gruzji i większość atrakcji zobaczysz seryjnym Outbakiem. Kase z modyfikacji lepiej przeznaczyć na wyjazd.

Jak chcesz pchac się w trudny teren to lepiej Patrolem lub LC ale czas dojazdu i komfort nieporównywalny do Subaru.

W lato tam jest sucho, my koło Batumi wjechaliśmy do Parku Narodowego na noclego i dwa brody były po drodze. Taksówką gość w Lada o taką http://rugala.pl/blog/2013/09/samochody-w-armenii/ je przejechał z 4 osobami w środku. Drogi mają słabe i zawieszenie Outbaka powinno się sprawdzić bo dziur dużo. Kup zestaw do naprawy taki https://sklep.phu-szczepan.pl/product-pol-319-Zestaw-Wulkanizacyjny-do-Naprawy-Opon-Blister-ATS.html . W 5 minut bez zdejmowania koła łata się dziury. Sprawdzone doświadczalnie na dużych kołach. Zakładam że kompresor zabierzesz. 

 

O oponach poczytaj czy mają wzmocnienia boczne min 2-3 warstwy. 

 

Ogólnie zazdroszczę wyjazdu bo jedzenie super ludzie też a i na przestrzeni 300 km można zobaczyć stepy i góry wielkości 5000mnpm.

Jak będziesz chciał to mogę podesłać punkty orientacyjne które my robiliśmy. 

 

PS:

2 cale liftu to nie mało jak na osobówkę. Takie modyfikacje robi się w rasowych terenówkach ze sztywnymi mostami bez większej obawy o szybsze zużycie innych elementów. 

 

PSS:

takie znalazłem https://forum.subaru.pl/topic/102428-modyfikacje-off-road-coś-ktoś-podwyższenie-osłony-etc/ wygląda super, ale ja już wyrosłem ze szpejowania aut bo większość rzeczy okazuje się niepotrzebnym wydatkiem. Ale jak kogoś stać to czemu nie. 

 

 

Edytowane przez plum76
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, plum76 napisał:

Byłem w Gruzji i większość atrakcji zobaczysz seryjnym Outbakiem. Kase z modyfikacji lepiej przeznaczyć na wyjazd.

Jak chcesz pchac się w trudny teren to lepiej Patrolem lub LC ale czas dojazdu i komfort nieporównywalny do Subaru.

W lato tam jest sucho, my koło Batumi wjechaliśmy do Parku Narodowego na noclego i dwa brody były po drodze. Taksówką gość w Lada o taką http://rugala.pl/blog/2013/09/samochody-w-armenii/ je przejechał z 4 osobami w środku. Drogi mają słabe i zawieszenie Outbaka powinno się sprawdzić bo dziur dużo. Kup zestaw do naprawy taki https://sklep.phu-szczepan.pl/product-pol-319-Zestaw-Wulkanizacyjny-do-Naprawy-Opon-Blister-ATS.html . W 5 minut bez zdejmowania koła łata się dziury. Sprawdzone doświadczalnie na dużych kołach. Zakładam że kompresor zabierzesz. 

 

O oponach poczytaj czy mają wzmocnienia boczne min 2-3 warstwy. 

 

Ogólnie zazdroszczę wyjazdu bo jedzenie super ludzie też a i na przestrzeni 300 km można zobaczyć stepy i góry wielkości 5000mnpm.

Jak będziesz chciał to mogę podesłać punkty orientacyjne które my robiliśmy. 

 

PS:

2 cale liftu to nie mało jak na osobówkę. Takie modyfikacje robi się w rasowych terenówkach ze sztywnymi mostami bez większej obawy o szybsze zużycie innych elementów. 

 

 

Zgadzam się, że modyfikacje to przesada, niepotrzebne koszta i praca. Standardowy Outback jest stworzony właśnie do takich podróży. Miejscowi poruszają się autami, które pamiętają poprzednią epokę i dają radę. Jednak uważam, że zestaw naprawczy koła to ostateczność jak już jedziesz na zapasie i łapiesz kolejną gumę. Koniecznie w taką drogę weź zapas. W moim Outbacku z 2012 pod podłągą po wyjęciu wkładów styropianowych mieście się pełnowymiarowa 17” jak w oryginale. Nie wiem jak w innych modelach ale od zapasu bym rozpoczął przygotowania do wyprawy. Ewentualnie mocowania na bagażnik dachowy. Zestawy naprawcze działają tylko w niewielkich uszkodzeniach i to nie zawsze. Oczywiście pewne modyfikacje dają poczucie bezpieczeństwa i wystarczy moim zdaniem mieć dobre opony, zapas i ewentualnie zestaw naprawczy, osłony silnika i dyferencjału + standardowe zestawy podróżnika czyli w razie co namiot, śpiwory, kuchenka turystyczna i cała reszta akcesoriów.

Sam byłem w paru podróżach moim Outbackiem po około 4000 km każda z czego większość szosami ale zawsze mnie gdzieś zniosło na drogi, którymi turyści raczej nie jeżdżą i Subaru zawsze dał radę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koło zapasowe oczywiście zabrać. Zestaw który wstawiłem naprawdę działa i spokojnie po takiej naprawie można przejechać kilka tys km, ale niech każdy sam osądzi.

W Gruzji nie zginiesz, ludzie pomogą bo to dobre dusze są. tylko nie wiem czy głowa wytrzyma po takim spotkaniu szczególnie jak miejscowym/ domowym winem cię ugoszczą.

paweł 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest tak jak pisze Michał W. W OBK po wyjęciu styropianu mieści się w bagażniku pełnowymiarowa opona 17 . Sam tak jeżdżę na wszelki wypadek. 

Ja bym nie robił modyfikacji zawieszenia. Standardowe na gruzińskie drogi wystarczy, a i w lekkim terenowym daje radę. 

Milej wyprawy zycze

jasionowski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sebastian W gratuluję odwagi i pomysłowości do motania tak świeżego auta. Mam nadzieję, że masz jakieś doświadczenie i wiesz, że wysokość AT-ka nijak ma się do seryjnej opony - na KO2 masz chyba z 11 mm bieżnika. Bardzo chętnie zobaczę, jak zakupione przez Ciebie opony leżą na Outbacku bez liftu, bo w poniższych galeriach widać, że i na lifcie jest tam ciasno:

 

https://lpaventure.com/blogs/projects-outback/tagged/ko2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Dj Brabus napisał:

@Sebastian W gratuluję odwagi i pomysłowości do motania tak świeżego auta. Mam nadzieję, że masz jakieś doświadczenie i wiesz, że wysokość AT-ka nijak ma się do seryjnej opony - na KO2 masz chyba z 11 mm bieżnika. Bardzo chętnie zobaczę, jak zakupione przez Ciebie opony leżą na Outbacku bez liftu, bo w poniższych galeriach widać, że i na lifcie jest tam ciasno:

 

https://lpaventure.com/blogs/projects-outback/tagged/ko2

Obecny model ma rozmiar 225/60/18... To jak rozmiar 225/65/17 ma sie nijak?  Nowy rosmiar jest o 0.4% mniejszy od fabrycznego...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Dj Brabus napisał:

Porównuję seryjną oponę 255/65 R17 z oponą w tym samym rozmiarze, ale AT. Na zwykłej, nowej oponie ile masz bieżnika? 8 mm? A AT-ki czy MT-ki potrafią mieć 12-14 mm.

W obk nie bulo opony seryjnej 255/65/17... W oponie 225/65/17 glebokosc bieznika wynosi 9.53mm w zimowym blizzaku i w terenowym Geolanarze - wiec tragedi nie ma.  Inne opony w tym rozmiarze maja glebokosc 10.32mm i to tez raczej nie problem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi oczywiście o 225, nie 255 ("literówka", a właściwie "cyfrówka"). 

 

Mówię po prostu do tego, że mając Jeepa "przejechałem" się na AT-ku, który w rzeczywistości mając kilkanaście mm bieżnika spowodował, że realna wysokość opony była o kilka cm wyższa niż przeliczał ją kalkulator rozmiarowy.

12819192_1112555495442738_6250022442063033678_o.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.02.2019 o 10:22, Sebastian W napisał:

Cześć

Decyzja zapadła. Jedziemy z Żoną do Gruzji . 

 

A można zapytać którędy? 

Przez Rosję czy Turcję? Po prawdzie oba te kraje napawają mnie większym lękiem niż Gruzja czy Armenia. 

Edytowane przez Zavi77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Spoiler
W dniu ‎25‎.‎02‎.‎2019 o 22:06, Zavi77 napisał:

A można zapytać którędy? 

Przez Rosję czy Turcję? Po prawdzie oba te kraje napawają mnie większym lękiem niż Gruzja czy Armenia. 

 

Plan zawiera przejazd przez Turcję. Chcemy przy okazji zwiedzić północne wybrzeże morza czarnego. jest trochę kręcenia ale w OBK kilometry nie straszne. Rok temu przejechaliśmy  Norwegię z Pl na kołach i z każdym noclegiem w namiocie lub w samochodzie . Na dachu kosz dachowy, skrzynie itp. Teraz na Gruzję muszę przedłużyć kosz dachowy by dołożyć tam koło zapasowe.

DSC_0149.JPG

DSC_0003.JPG

  • Super! 2
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
W dniu 25.03.2019 o 03:59, Sebastian W napisał:
  Pokaż ukrytą zawartość

 

Plan zawiera przejazd przez Turcję. Chcemy przy okazji zwiedzić północne wybrzeże morza czarnego. jest trochę kręcenia ale w OBK kilometry nie straszne. Rok temu przejechaliśmy  Norwegię z Pl na kołach i z każdym noclegiem w namiocie lub w samochodzie . Na dachu kosz dachowy, skrzynie itp. Teraz na Gruzję muszę przedłużyć kosz dachowy by dołożyć tam koło zapasowe.

DSC_0149.JPG

DSC_0003.JPG

Jesli planujesz podniesienie zawieszenia, przez sprezyny czy podklatki, to bedziesz musial zainstalowac inny wahacz (regulowany), bo jak sam przekonalem w MY2015-19 nie ma mozliwosci regulacji fabrycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...