Skocz do zawartości

Drgania na kierownicy przy hamowaniu


wladca

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Przy hamowaniu czuje drgania na kierownicy. Pojawiają się tylko przy większych prędkościach powyżej 120 km/h.

Wcześniej miałem również drgania na zakrętach  przy większych prędkościach, jednak po wymianie łożysk amortyzatorów ustały. Ni jestem pewien czy całkowicie gdyż z powodu pogody nie mam możliwości za bardzo testować ostrych zakrętów z duża prędkością.

Czy winne są tylko tarcze, czy może być przyczyna gdzieś jeszcze? Subaru Legacy III 2,5 automat kombi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początek spróbuj oczyścić piasty z parchów rdzy dokładnie, jak pisał Kolega wyżej, u mnie poprawiło sytuację, bo obecnie nie bije na kierownicy nic.

Są delikatne wibracje i "wycie" przy nagrzanych tarczach i mocnym hamowaniu ze 120 km/h do 0, ale na razie nic więcej z tym nie robiłem, bo hamują akceptowalnie, a czytałem, że po przetoczeniu niedługo jest podobnie, jak przed - ile w tym prawdy - nie wiem.

 

Toczenie od 100 pln za sztukę u mnie, z tego co u tokarza jesienią pytałem, ale jak nie ma zęba na obrzeżu tarczy, to chyba lepiej tarcze kupić jeśli trzeba poprawić jakość hamowania. Niestety jak tarcza nagrzana i w zimną wodę/kałużę wjedziesz (w zależności od jakości tarczy), to może być tak, że jednego dnia jest ok, a kolejnego lipton i zabawa od nowa.

Edytowane przez thorxahest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli tarcza nie jest mocno wyjechana, to toczenie nie jest złym pomysłem. Tokarza masz drogiego, mój robi za 40 PLN. Ogólnie jest tak, że problemem jest niejednorodne żeliwo, i właśnie szok termiczny powoduje że "inaczej" się odkształca jedna część tarczy od reszty i powstaje "bicie". Swoją drogą samo bicie na zaciskach typu "pięść" nie jest aż tak odczuwalne, jak powstanie tak zwanej "buły" (kiedy w jednym miejscu tarcza jest troszkę grubsza). I przetoczenie takich tarcz często je ratuje, bo po pierwszym "pogięciu" następne już tak odczuwalne nie są. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przyjrzał bym się mocniej czy masz sprawne wahacze, nawet mały luz na sworzniu wahacza może powodować bicie podczas hamowania. 

Wiec do przeglądu luzy sworznia i tulejek wahacza, jak tam jest ok to pomiar bicia tarcz hamulcowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na przeglądzie nic szczególnego nie wyszło (jak zazwyczaj).

Luzy na łącznikach stabilizatora tylnego oraz słabe hamulce z tylu (nie blokuje kół) . Ręczny jednak działa. Wygląda na to że muszę rozebrać wszystko i oczyścić. Odpowietrzyć . U mnie wycia nie ma i poniżej 100 km/h brak drgań. Co do maglownicy -muszę sprawdzić. To mój pierwszy japoniec z napędem na 4 więc wszystko jest w nim inaczej.

Edytowane przez wladca
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, st981777 napisał:

Jeżeli tarcza nie jest mocno wyjechana, to toczenie nie jest złym pomysłem. Tokarza masz drogiego, mój robi za 40 PLN. Ogólnie jest tak, że problemem jest niejednorodne żeliwo, i właśnie szok termiczny powoduje że "inaczej" się odkształca jedna część tarczy od reszty i powstaje "bicie". Swoją drogą samo bicie na zaciskach typu "pięść" nie jest aż tak odczuwalne, jak powstanie tak zwanej "buły" (kiedy w jednym miejscu tarcza jest troszkę grubsza). I przetoczenie takich tarcz często je ratuje, bo po pierwszym "pogięciu" następne już tak odczuwalne nie są. 

 

O! to faktycznie brzmi lepiej, poszukam po okolicznych miejscowościach, jak do takiej ceny można zejść - w sumie spytałem tylko jednego i zapomniałem o temacie :) U mnie jest prawie nowa, rant minimalny. Faktycznie u mnie magiel jest nieszczelny, bo przegub spocony, ale płynu do zbiorniczka przez rok dolałem ColdMax w sumie 2x jak spadło do ColdMin czyli ze 100 ml, więc popytam o te tarcze faktycznie. U mnie te nieprzyjemne objawy są odczuwalne głownie przy mocnym hamowaniu, Dzięki i powodzenia w rozwiązaniu sprawy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narazie kupiłem tarcze z klockami , czekam na paczkę i zobaczymy co się będzie działo ...

Przy okazji bym zapytaj czy ktoś wie coś na temat anteny radiowej w tym pojeździe ? Gdzie jest ? Radio prawie fal nie łapie. Czy powinienem nowy temat założyć ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...