Drizzt Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Szczerze wątpię, że to jest Bałtyk... Żadnych terenówek w morzu, piwo nie nasze, no i ten wszechobecny brak parawanów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2019 (edytowane) 16 minut temu, Drizzt napisał: Szczerze wątpię, że to jest Bałtyk... Żadnych terenówek w morzu, piwo nie nasze, no i ten wszechobecny brak parawanów Są też parawany ale faktycznie nie dużo. Unikam topowych plaż a piwo czeskie traktuje jak nasze, słowiańskie. Terenówki są fajne ale bez przesady. Edytowane 22 Sierpnia 2019 przez Michał W. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drizzt Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Terenówki są fajne ale bez przesady. Sorki uznałem, chyba błędnie, że czytałeś ostatnie wpisy w wątku "cham na drodze"...Podrzucam zatem link bezpośredni: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 22 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2019 @Drizzt Wiem, widziałem i domyśliłem się. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 25 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Sierpnia 2019 (edytowane) Edytowane 25 Sierpnia 2019 przez Michał W. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 26 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Sierpnia 2019 Nowe ładne Legacy 2020. Biały do mnie w szczególności trafia a wnętrza to już prawdziwa bajka, nie tak kojarzą mi się japońskie auta. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mucher Opublikowano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2019 W sumie w całej licytacji ze spalaniem - wracałem w lipcu z Włoch, po zatankowaniu w Villach dojechałem na baku do Katowic - prawie 750 km na 58 litrach - przy licznikowych 140-145 km/h na autostradach i włóczeniu się przez dłuższą chwilę w poszukiwaniu miejsc parkingowych pod Wiedniem, jak na takiego "kloca" całkiem fajnie. Nawet w konfiguracji z 4 rowerami na haku i jeździe w zasadzie w całości autostradą z taką prędkością spalanie rzędu 9 litrów jak dla mnie zadowalające. Poprzednio jeździłem Mazdą 6 '09, rzadko zdarzało mi się w trasie przekraczać 700 km na sześćdziesięciolitrowym baku, a tu raczej jest to reguła, niż wyjątek (w mieście odwrotnie, tu Forek pali zdecydowanie więcej). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 28 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2019 9 minut temu, mucher napisał: W sumie w całej licytacji ze spalaniem - wracałem w lipcu z Włoch, po zatankowaniu w Villach dojechałem na baku do Katowic - prawie 750 km na 58 litrach - przy licznikowych 140-145 km/h na autostradach i włóczeniu się przez dłuższą chwilę w poszukiwaniu miejsc parkingowych pod Wiedniem, jak na takiego "kloca" całkiem fajnie. Nawet w konfiguracji z 4 rowerami na haku i jeździe w zasadzie w całości autostradą z taką prędkością spalanie rzędu 9 litrów jak dla mnie zadowalające. Poprzednio jeździłem Mazdą 6 '09, rzadko zdarzało mi się w trasie przekraczać 700 km na sześćdziesięciolitrowym baku, a tu raczej jest to reguła, niż wyjątek (w mieście odwrotnie, tu Forek pali zdecydowanie więcej). Też uważam, że każdy wynik poniżej 10 litrów spalania przy jeździe z prędkością autostradową z pełnym załadunkiem to bardzo fajny rezultat. Moja średnia z prawie 13 tyś. km przebiegu jest od dawna stała na poziomie 9.2 litra i przesiadając się z SBD zakładałem sobie średnią poniżej 10 litrów przy raczej emeryckiej jeździe a przy takowej na trasie potrafię zejść do 8 litrów co uważam za zaskakujące wynik zważywszy na masę, kształt i pojemność silnika Forestera. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mucher Opublikowano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2019 U mnie średnie spalanie rzeczywiste to 9.1 (8.7 wg komputera), "najlepszy" bak to 7.5 l/100 km (też z wyjazdu do Włoch, ale ze względu na ruch trochę wolniej). Najgorszy czyli zima i stanie w korkach - 11 litrów ;). Przy emeryckiej jeździe w trasie zanotowałem coś ok. 5.5 litra z jednej jazdy - krajówka, bez wyprzedzania, na tempomacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 28 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2019 Godzinę temu, mucher napisał: U mnie średnie spalanie rzeczywiste to 9.1 (8.7 wg komputera) Moją średnią 9.2 podawałem z komputera, więc zapewne w rzeczywistości jest wyższa o niecałe 0.5 litra. @mucher widzę, że jesteś nowy na forum i auto też masz świeże to może podzielisz się z nami własnymi odczuciami z użytkowania Forestera, nie tylko spalaniem ale i całą resztą. Zdjęcie też mile widziane. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mucher Opublikowano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2019 A co tu pisać, jak wszystko powiedziane. Muszę poszukać zdjęć z jakichś fajnych miejsc, w wakacje zaliczyłem Kaszuby i jazda szutrowo-piaskowymi drogami w tych okolicach to była fajna zabawa. Generalnie zastanawiałem się nad Tiguanem, ale a) terminy dostawy b) obsługa klienta i c) model cenowy (w sensie traktowanie klienta bez DG gorzej) skutecznie mnie odwiodły od zakupu - i tak wylądowałem z kolejnym autem z "J" w numerze VIN. Z zalet: - Eyesight to świetny patent, w sytuacji kiedy po prostu chcę "dojechać" aktywny tempomat bardzo pomaga. - Okno dachowe - w sumie pierwsza rzecz, co robię jadąc do pracy to otwieram. A już kręta droga w Toskanii to prawie jak kabriolet był - Całkiem pakowne, choć zobaczymy jak przyjdzie się na narty z rodziną wybrać. - Prowadzenie i mimo wszystko jedzie się wygodnie. 1300 km do Włoch zmęczyło mnie znacznie mniej, niż bym się spodziewał. Z wad no to wiadomo: - brakuje tych 30 KM do szczęścia - no da się jechać bez szaleństw. - wyciszenie, - drobiazgi typu profilowanie foteli, brak auto-holda, nawiewów na tył czy Android Auto/Car Play - w zasadzie większość rozwiązana w V gen. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaca68 Opublikowano 28 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2019 8 godzin temu, mucher napisał: W sumie w całej licytacji ze spalaniem - wracałem w lipcu z Włoch, po zatankowaniu w Villach dojechałem na baku do Katowic - prawie 750 km na 58 litrach - przy licznikowych 140-145 km/h na autostradach i włóczeniu się przez dłuższą chwilę w poszukiwaniu miejsc parkingowych pod Wiedniem, jak na takiego "kloca" całkiem fajnie. Nawet w konfiguracji z 4 rowerami na haku i jeździe w zasadzie w całości autostradą z taką prędkością spalanie rzędu 9 litrów jak dla mnie zadowalające. Poprzednio jeździłem Mazdą 6 '09, rzadko zdarzało mi się w trasie przekraczać 700 km na sześćdziesięciolitrowym baku, a tu raczej jest to reguła, niż wyjątek (w mieście odwrotnie, tu Forek pali zdecydowanie więcej). Jeżeli twoje dane są prawdziwe to miałeś spalanie 7.7 ltr / 100 km an nie 9 jak piszesz. Mnie osobiście ciężko uwierzyć że Forek przy 140 licznikowych pali poniżej 8. A w kwestii licytacji, właśnie wróciłem z wakacyjnego wyjazdu. Przejechane 4800 km, z tego 4 tys po niemieckich i francuskich autostradach/ekspresówkach. Trzy osoby na pokładzie, trzy rowery na haku, full bagaży. Na autostradach tempomat na 130 (ok 124 według gps), pozostałe drogi za granicą zgodnie z przepisami - średnie spalanie z całej wycieczki według kompa - 9.6 ltr. Forek XT ps. Powrót do kraju na granicy z Niemcami było 9.4 ltr - w Polsce wzrosło 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mucher Opublikowano 29 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2019 A, bo to dwa kolejne wyjazdy - do Włoch jechałem bez rowerów, więc spalanie ciut niższe, co do tych 140 - to tak jak z prędkością średnią; jedzie się "gdzie się da", a po drodze są też odcinki, gdzie jednak jedzie się to 80-100 (choćby obwodnica Wiednia i kawałek od granicy CZ/AT do Brna), myślę że tam spalanie spada. Aaaa.... no i żona jechała kawałek, więc faktycznie było wolniej . Z rowerami ostatnio jechałem z Krakowa pod Przemyśl - w zasadzie cała trasa po A4, cały czas tempomat na 145 km/h licznikowe, 4 osoby/4 rowery na haku, spalanie 8.6 bodajże (wg komputera). A tak to podane wartości spalania rzeczywiste (z komputera gdzieś te 5% niższe). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 29 Sierpnia 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2019 (edytowane) Czytając ten wątek i inne na forum dochodzę do prostego przepisu na Forestera idealnego, którego niestety producent nam nie dał bo nie może (przepisy) lub z innych powodów o których nie wiem. Użytkownicy Foresterów ogólnie narzekają najczęściej na wyciszenie i szereg dość drobnych niedogodności łatwych do poprawy ale nie aż tak istotnych by odbierać frajdę z jazdy. Kierowcom wolnossących modeli generalnie brak mocy natomiast użytkownikom XT moim zdaniem brak EyeSight co jest jak najbardziej zrozumiałe ale o dziwo bardzo niewielu z nich się do tego przyznaje. Dlatego ja osobiście bym sobie odpuścił wątpliwe zalety E-Boxer (oczywiście są plusy ale znów okupione kolejnymi minusami tj. masa, brak zapasu i mały bak) i do nowej budy (podobno lepiej wygłuszonej i z poprawionymi innym drobiazgami) dał bym silnik od XT (standardowy 2.0 DIT lub nowy 2.4 z Outbacka 2020) i z EyeSight na pokładzie było by to co większość z nas oczekuje. A tak jest jak zwykle, Subaru teoretycznie ma wszystko by dać nam auto „budżetowo-idealne” ale go nam nie da. Chcesz mieć Plejady na masce to musisz iść na kompromis z jednym wyjątkiem czyli dostępnym chyba od września tego roku w USA Outbackiem XT 2020 (niestety nie osiągalnym u nas póki nie przyjadą rozbitki i inne topielce). Ja bardzo sobie chwale mojego Forestera i nadal uważam, że dostałem bardzo wiele za stosunkowo nie duże pieniądze ale z przyjemnością bym jeszcze trochę wysupłał by mieć auto bez żadnych „ale”. Mój Forester przekroczył barierę 13 tyś. km przebiegu ale niestety podczas pobytu nad morzem dorobił się pierwszej poważnej przecierki, której o dziwo nie zauważyłem i dostrzegłem ją dopiero nocą na stacji benzynowej podczas podróży do domu z urlopu. Obtarcie wygląda zdecydowanie na moją robotę ale jakoś nie mogę jej skojarzyć z żadnym zdarzeniem. Z taką blizną już nie jest taki piękny ale żona mnie pociesza, że nabrał charakteru i wygląda jak doświadczony w boju zawodnik. Strasznie jest brudny po powrocie z urlopu, w weekend czeka go wielkie mycie. Edytowane 29 Sierpnia 2019 przez Michał W. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaca68 Opublikowano 29 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 29 Sierpnia 2019 3 godziny temu, Michał W. napisał: Z taką blizną już nie jest taki piękny ale żona mnie pociesza, że nabrał charakteru i wygląda jak doświadczony w boju zawodnik. Mógł cię ktoś na parkingu zahaczyć, niekoniecznie twoja robota. Trochę pasty polerskiej, lakier zaprawkowy i prawie nic nie będzie widać, chyba że chcesz 500 na lakierowanie zderzaka wydać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 5 Września 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2019 Kolejna prezentacja europejskiej wersji Forestera E-Boxer. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lisek Opublikowano 5 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2019 Trochę większy powerbank pod maską i nie ma wstydu,można jeździć. Auto bardzo fajne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 5 Września 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2019 24 minuty temu, Lisek napisał: Trochę większy powerbank pod maską i nie ma wstydu,można jeździć. Auto bardzo fajne. Też mi się podoba. Nie fajny jest tylko ten mały bak i brak koła zapasowego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 5 Września 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2019 (edytowane) A tu dość ciekawe porównanie lekko off-roadowe Forestera na rynek rosyjski z 2.5 litrową benzyną oraz Skody Kodiak 2.0. W tym subiektywnym wydaniu na remis. Edytowane 5 Września 2019 przez Michał W. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FOR CVT Opublikowano 5 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2019 5 godzin temu, Michał W. napisał: prezentacja europejskiej wersji Forestera E-Boxer. 11:06 chyba specjalnie to pokazali tapatalked Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 5 Września 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2019 2 minuty temu, OBK CVT napisał: 11:06 chyba specjalnie to pokazali tapatalked Pokonał krawężnik, chyba nic wielkiego dla Subaru? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
FOR CVT Opublikowano 5 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2019 zdziwilbys sie, jakie tu teorie krazyly tapatalked Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eddie_gt4 Opublikowano 5 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2019 5 minut temu, OBK CVT napisał: zdziwilbys sie, jakie tu teorie krazyly tapatalked przedliftowy Forek SJ podobno mial z tym problemy (szczegolnie na wstecznym) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał W. Opublikowano 5 Września 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Września 2019 Faktycznie, przypominam sobie że coś o tym było na forum. Ja jak do tej pory ani w Outbacku i w Foresterze SJ wolnossącym nie napotkałem takich problemów. Ale testów nie wykonywałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mechanik Opublikowano 5 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 5 Września 2019 (edytowane) 2 godziny temu, Lisek napisał: Trochę większy powerbank pod maską i nie ma wstydu,można jeździć. Auto bardzo fajne. Według mnie niepotrzebnie urósł, zwiększył się zwis przedni. Do tego deficyt mocy i momentu w wersji na EU. Z "lajtowym offroadem" też tylko gorzej - dźwigać ze sobą baterie a koła zapasowego brak i nawet nie ma gdzie sensownir wcisnąć. Edytowane 5 Września 2019 przez mechanik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się