odczytywanie, wykrywanie i kasowanie błędów ECU

[raccoon]

Na początku chciałbym wszystkich serdecznie pozdrowić. Jestem właścicielem Forestera pierwszej generacji 2.0 wolnossący. Auto sprawuje się bez zarzutów, choć od pewnego czasu płynna spokojna jazda staje się udręką. początkowo myslałem, że jest to wina paliwa ale objawy nie ustępują i zaczynają się nasilać. Samochód nie chce płynnie się prowadzić na niskich biegach, przy niewielkiej prędkości. Problem uwidacznia się najczęściej przy jeździe na drugim i trzecim biegu, przy wolnym naciskaniu pedału przyśpieszenia oraz przy nagłym jego zawlnianiu i hamowaniu silnikiem. Samochód zaczyna szarpać, jakby zaczynało brakować paliwa. Kable, świece, filtr paliwa i powietrza wymienione. Podczytałem coś na forum o odczytywaniu błedów ale niestety nie wiem jak to samodzilnie zrobić. Bardzo proszę doświadczonych użytkowników forum o pomoc "krok po kroku" jak odczytać błędy i "wyzerować" komputer oraz o wskazanie jakie mogą byc przyczyny takiego "skakania". Będę wdzięczny za pomoc

[citan]

Na poczatek, co do odczytywania kodow bledu... chyba jest krok po kroku, jeszcze nie testowalem tej procedury.

http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p=324432#324432

[adamusmax]

sprawdz przeplywke i sonde lambda

[raccoon]

Dziękuję CITAN za wskazanie odpowiedniego postu. Chciałbym prosić jeszcze o informacje dot. "kasowania" komputera i wyczyszczenia błędów. Wyczytałem, że kasowanie odbywa się przez złączenie wtyczek czarnych i zielonych. (To erase trouble codes from the computer (without resorting to the infamous battery disconnect dance), repeat the above procedure exactly, but connect both the green and black connectors at the appropriate time)

Nie wiem tylko czy dobrze zrozumiałem. Proszę o potwierdzenie. Dzięki

[adamusmax]

w starszych modelach odpinasz akumulator na noc i rano go zapinasz, przekrecasz kluczyk w pozycje zaplonu (nie odpalajac auta) i czekasz ok minute. potem odkrecasz kluczyk w pozycje "0" i odpalasz normalnie

 

jakos tak to bylo

[raccoon]

ADAMUSMAX, jeśli mowa o przepływomierzu, nie mam pojecia jak go sprawdzić. Z przyjemnością wymontowałbym wszystkie klamoty (silnik krokowy, czujniki, itd) i próbowałbym to "przeczyścić". Co do sondy posiadam nowy zamiennik BOSCH piecioprzewodową (końcówka numeru na sondzie 084), nie wiem niestety do jakiego modelu "pasuje". Zbyt płytki w temacie jestem i bez pomocy doświadczonych niewiele sam zdziałam.

[adamusmax]

ADAMUSMAX, jeśli mowa o przepływomierzu, nie mam pojecia jak go sprawdzić. Z przyjemnością wymontowałbym wszystkie klamoty (silnik krokowy, czujniki, itd) i próbowałbym to "przeczyścić". Co do sondy posiadam nowy zamiennik BOSCH piecioprzewodową (końcówka numeru na sondzie 084), nie wiem niestety do jakiego modelu "pasuje". Zbyt płytki w temacie jestem i bez pomocy doświadczonych niewiele sam zdziałam.

 

co do przeplywki to zczytaj numeracje i pozycz od kogos taki sam sprawny podmien i pojezdzij 2 dni - zobaczysz czy bedzie poprawa

 

co do sondy to musisz pogrzebac tu na forum bo bylo gdzies o zamiennikach - niestety nie wszystkie chca dobrze wspolpracowac