Skocz do zawartości

Impreza 2.0 N/A vs GT


topol

Rekomendowane odpowiedzi

Niedawno stałem się posiadaczem Imprezy GT ("GT", o tym za chwilę) 99' kombi. Auto ma być przede wszystkim żwawym daily, którym można czasami przewieźć psa (stąd kombi), i które będzie ciekawsze niż większość aut spełniających zadane kryteria. Oczywiście dźwięk boksera grał znaczącą rolę przy zakupie ;)

 

Samochód jest w naprawdę dobrym stanie blacharskim, szczególnie w porównaniu do innych Imprez które oglądałem. Również podczas jazdy sprawiał najlepsze wrażenie wśród obejrzanych egzemplarzy.

Jako że jednak przy pierwszym zakupie auta coś trzeba zrobić źle, nie sprawdziłem przed zakupem VINu, który wskazuje że oryginalnie była to wersja 2.0 bez turbo. 

 

Z wycieczki po forum dowiedziałem się, że ogólnie wymiana silnika z N/A na turbo to kupa roboty, bo wchodzi do tego m.in. układ wydechowy i przeniesienie napędu. Nie znalazłem jednak dokładnych informacji jak to wygląda w przypadku GC. Układ wydechowy jest na pewno nie jest fabryczny, nie wiem jak skrzynia, dyfry, hamulce. Co (i jak) warto sprawdzić, i jakie byłyby potencjalne konsekwencje gdyby niektóre z tych elementów pochodziły z oryginalnego samochodu?

 

Poprzedni właściciel miał go bardzo krótko, szukał auta do ścigania (stąd również zależało mu na braku rdzy i dobrym stanie technicznym), ale jednak zdecydował się na robienie M3 zamiast Imprezy. Nie był mi w stanie powiedzieć za dużo o historii auta, bo on sam nie był tym za bardzo zainteresowany. Z postów na facebooku oraz ramki na rejestrację można wywnioskować, że auto było serwisowane w AJK Integrale w Warszawie, i tam był zrobiony między innymi wydech.

 

Jaki jest cel tego wszystkiego? Przede wszystkim chciałbym wiedzieć na czym stoję, i co potencjalnie jest do wymiany w najbliższym czasie. Samochód nie ma mi służyć do jakiejś bardzo agresywnej jazdy - póki co plan zakłada poznanie zachowanie auta korzystając z tego, że w zimę można robić pewne rzeczy przy mniejszych prędkościach, i w wolniejszym tempie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że kusi cię doprowadzenie auta do konfiguracji fabrycznej. Z drugiej strony, piszesz:

15 godzin temu, topol napisał:

Auto ma być przede wszystkim żwawym daily, którym można czasami przewieźć psa

 

Czy nie szkoda na to nafty (o czasie wyłączenia z eksploatacji nie wspomnę :mrgreen: )? A ewentualnie gdyby (nie daj Bóg) coś istotnego padło, to dopiero wtedy?

 

Z życzeniami jak największej radości z Imprezowania,

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, topol napisał:

Z wycieczki po forum dowiedziałem się, że ogólnie wymiana silnika z N/A na turbo to kupa roboty, bo wchodzi do tego m.in. układ wydechowy i przeniesienie napędu. Nie znalazłem jednak dokładnych informacji jak to wygląda w przypadku GC. Układ wydechowy jest na pewno nie jest fabryczny, nie wiem jak skrzynia, dyfry, hamulce. Co (i jak) warto sprawdzić, i jakie byłyby potencjalne konsekwencje gdyby niektóre z tych elementów pochodziły z oryginalnego samochodu?

Aby silnik z gt działał w karoserii wolnossącej trzeba zmienić okablowanie i sterownik. Skrzynie sprawdzisz po wysprzęgliku,  dyfer jak niema naklejki to sprawdzasz, czy ma blokadę i kręcisz wałem i sprawdzasz przełożenie, hamulce widać gołym okiem.

Jeśli napęd jest z N/A to zaraz go nie będzie i tyle. A wydech do turbo jest fabryczny? Jeśli za sprężarką jest niefabryczny to może i lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy GT miał wisko tył, więc to nie wyznacznik. 

Co do auta- skrzynie najprościej sprawdzić po wysprzęgliku, hydraulika GT/WRX+, linka wolnossak. Za skrzynią-matką przeważnie idzie ten sam wał i dyfer, nawet półosie, poza tym nawet ssakowy zniesie moc. 

W dniu 8.12.2018 o 13:29, Farmer napisał:

Jeśli napęd jest z N/A to zaraz go nie będzie i tyle.

Będzie, mało to już doładowanych ssaków jeździ i jeździć będzie. Cały ten napęd w zupełności wystarczy do obsługi seryjnych 200km. Co najwyżej jesli został seryjny docisk i sprzęgło to polegnie

 

Hamulce powinieneś mieć 2 bądź czterotłoczkowe przód, tył tarczobeben. Powinien też być stabilizator tył (seryjnie NA go nie posiada). Od biedy można sprawdzić maglownice gdyż GT+ ma krótszą od ssakowej. Zawieszeniowo tez powinien być twardszy i niższy, ale po tylu latach zestaw może być tam dowolny. 

 

Generalnie możesz podesłać jakieś zdjęcia, środka, zewnątrz etc, zawsze to jakiś trop i okaże się, czy to nie składak polift/przedlift. 

 


Ogólnie jakoś super bym się nie martwił - podejrzewam, że na 80% ktoś znalazł rozbitego GTka pewnie w angliku i przerzucił wszystko w ssakową budę która kosztuje grosze, albo rozbił całą budę i przerzucił. Kilka takich widziałem osobiście, kolejna garstka jeździ chociażby w sporcie. Czuje że poza seryjnym maglem masz pełnoprawnego GT bez kombinacji, bo z ssaka niewiele po prostu zostało. 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez 133699
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 10.12.2018 o 23:50, 133699 napisał:

Nie każdy GT miał wisko tył, więc to nie wyznacznik. 

Co do auta- skrzynie najprościej sprawdzić po wysprzęgliku, hydraulika GT/WRX+, linka wolnossak. Za skrzynią-matką przeważnie idzie ten sam wał i dyfer, nawet półosie, poza tym nawet ssakowy zniesie moc. 

Będzie, mało to już doładowanych ssaków jeździ i jeździć będzie. Cały ten napęd w zupełności wystarczy do obsługi seryjnych 200km. Co najwyżej jesli został seryjny docisk i sprzęgło to polegnie

 

Hamulce powinieneś mieć 2 bądź czterotłoczkowe przód, tył tarczobeben. Powinien też być stabilizator tył (seryjnie NA go nie posiada). Od biedy można sprawdzić maglownice gdyż GT+ ma krótszą od ssakowej. Zawieszeniowo tez powinien być twardszy i niższy, ale po tylu latach zestaw może być tam dowolny. 

 

Generalnie możesz podesłać jakieś zdjęcia, środka, zewnątrz etc, zawsze to jakiś trop i okaże się, czy to nie składak polift/przedlift. 

 


Ogólnie jakoś super bym się nie martwił - podejrzewam, że na 80% ktoś znalazł rozbitego GTka pewnie w angliku i przerzucił wszystko w ssakową budę która kosztuje grosze, albo rozbił całą budę i przerzucił. Kilka takich widziałem osobiście, kolejna garstka jeździ chociażby w sporcie. Czuje że poza seryjnym maglem masz pełnoprawnego GT bez kombinacji, bo z ssaka niewiele po prostu zostało. 

 

 

 

 

 

 

Co do magla to jak na moje wyczucie jest to samo, czyli 3.2 obrotu.

Edytowane przez mly96
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.12.2018 o 23:50, 133699 napisał:

Nie każdy GT miał wisko tył, więc to nie wyznacznik. 

Co do auta- skrzynie najprościej sprawdzić po wysprzęgliku, hydraulika GT/WRX+, linka wolnossak. Za skrzynią-matką przeważnie idzie ten sam wał i dyfer, nawet półosie, poza tym nawet ssakowy zniesie moc. 

W dniu 8.12.2018 o 13:29, Farmer napisał:

Jeśli napęd jest z N/A to zaraz go nie będzie i tyle.

Będzie, mało to już doładowanych ssaków jeździ i jeździć będzie. Cały ten napęd w zupełności wystarczy do obsługi seryjnych 200km. Co najwyżej jesli został seryjny docisk i sprzęgło to polegnie

Miałem na myśli głównie skrzynie biegów, reszta faktycznie daje radę. Chociaż skrzynia może być już też naprawiana lub wymieniona. Zwłaszcza jak był używany do sportowej jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Dzięki za odpowiedzi - w okresie przed-, śród- i po- świątecznym było trochę na głowie i nie miałem czasu przysiąść i odpisać.

 

Tarcze z przodu i z tyłu są, stabilizator z tyłu również. Co do reszty ciężko mi powiedzieć, ale jutro odwiedzam serwis - po 1.5 miesiąca jazdy mniej więcej się zapoznałem z autem i z tym co chciałbym w nim na razie zrobić. Postaram się też o jakąś bardziej ocenę tego co w aucie jest. Moje grzebanie przy aucie póki co składa się z wymiany przerywacza kierunkowskazów który nagle odmówił posłuszeństwa.

 

Ogólnie jak pojeździłem, to trochę przestałem się przejmować - zbyt dobrze mi się nim jeździ ;)

 

Quote

Swoją drogą jak ktoś kupował do wyścigów i kupił kombi , to co najmniej brzmi podejrzanie.

 

Widziałem w internecie kilka takich na relacjach z amatorskich imprez - obstawiam że ludziom to nie przeszkadza, szczególnie że masa i wymiary są zbliżone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...