Skocz do zawartości

trzaski klapy bagażnika Outback 2010


areksail

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry,

Czy ktoś z Was ma doświadczenie co i dlaczego stuka , trzeszczy z kierunku tylnej klapy bagażnika...?  Z całą pewnością nie są to plastiki .

Możliwe, że cała klapa bagażnika dostała "luzów" lub nie ma odpowiedniego docisku...?

Proszę o podpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamek klapy. Bynajmniej u mnie to było "to" jakiś miesiąc temu. Na początku słychać było pojedyncze stuki na dziurach a z czasem coraz częstsze. Dzwoniło też przy otwartych szybach.

Otwórz klapę i sprawdź czy zamek w niej rusza ci się. Jeżeli tak to musisz ściągnąć plastiki i go dokręcić.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 99% odkrecil sie zamek klapy bagaznika. Instrukcja zdjecia plastikow z YouTube, pod plastikiem zamek na 2 srubki, chyba torxy o ile pamietam (ale odpowiednim plaskim srubokretem dasz rade). Dokrec na maxa, bo ja po kilku mies. musialem poprawiac ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 21.12.2018 o 06:51, Szmiglo napisał:

Właśnie przeszukałem youtube. Niestety bez skutku. Jak można to poproszę link do tego demontażu. Przyszła odwilż można coś pokombinować.

Ja uzylem tego linku

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...

Jeśli zamek klapy jest dokręcony wystarczająco (tak bylo w moim przypadku - ani drgnął) to pomóc może upgrade odbojników (górne-na klapie i dolne-na karoserii). Obkleiłem je filcem grubości 2 mm, samoprzylepnym - jak do mebli. Cisza jak makiem zasiał, wcześniej denerwujące postukiwanie na wybojach i nierównościach. Filc czarny, docięty idelnie do powierzchni styków odbojników jest niewidoczny, a najważniejsze że działa.

 

Przy okazji wyciszyłem sobie klapę matami STP silver (na blachę) oraz pianką (pod platikową osłonę klapy od wewnątrz) - skoro już ją rozkręciłem w celu sprawdzenia dokręcenia zamka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że zamek jest dokręcony nie znaczy, że wszystko jest ok, prawdopodobnie jest za duży luz na zamku. Najlepiej, to sprawdzić w ten sposób: zamykamy klapę i w miejscu mocowania zamka naciskamy ją, jeżeli "siedzi sztywno" tz. nie ma luzów, to jest ok, jeżeli nie, to demontujemy osłonę zamka popuszczamy dwie śruby mocujące i przesuwamy zamek do wewnątrz i mocno dokręcamy śruby. W zeszłym tygodniu pozbyłem się tych niepożądanych odgłosów wykonując trzy czynności:

1. ustawienie zamka - jak wyżej (zamek cofnąłem o 0,8 mm),

2. zdemontowałem odbojniki z klapy, odtłuściłem izopropanolem i wszystko spryskałem smarem silikonowym WURTH-a,

3. zdemontowałem odbojniki boczne i zrobiłem to samo, co z pkt. 2.

 

 

Edytowane przez Giresse
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Giresse napisał:

To, że zamek jest dokręcony nie znaczy, że wszystko jest ok, prawdopodobnie jest za duży luz na zamku. Najlepiej, to sprawdzić w ten sposób: zamykamy klapę i w miejscu mocowania zamka naciskamy ją, jeżeli "siedzi sztywno" tz. nie ma luzów, to jest ok, jeżeli nie, to demontujemy osłonę zamka popuszczamy dwie śruby mocujące i przesuwamy zamek do wewnątrz i mocno dokręcamy śruby. W zeszłym tygodniu pozbyłem się tych niepożądanych odgłosów wykonując trzy czynności:

1. ustawienie zamka - jak wyżej (zamek cofnąłem o 0,8 mm)

 

Aż się przeszedłem do auta i zrobiłem sprawdzenie jw. - siedzi sztywno, luzów brak. P.S. Nie wiem jak jest w Forku, ale w Outbacku odbojniki mają nacięcia (krateczka), które służą stabilizacji klapy na nich i minimalizować mają potencjalne ruchy wzajemne (odbojnik dolny-górny). W moim przypadku wcześniejsze nasmarowanie ich silikonem spowodowało większy hałas z klapy - był lepszy poślizg na powierzchni styku odbojników. Po odtłuszczeniu było lepiej, po "obfilcowaniu" już całkiem OK. W każdym razie uwaga dot. konieczności zwrócenia uwagi na nie tylko dokręcenie zamka ale i jego spasowanie cenna i warta zapamiętania na przyszłość. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Szmiglo napisał:

Filc to jest to. Ja kleje w sezonie zimowym raz na miesiac male okragle i jest ok. Na wiosne ogarne nowe odbojniki... 

Obstawiam, że nowe mogą pomóc, zasadniczo :) Jak patrzę na dolny odbojnik to pewnym problemem zdaje się być ta szczelina amortyzująca na przestrzał. Ona po pewnym czasie się zbija i odbojnik robi się niższy - potem wchodzi znany (i lubiany? ;) ) filc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...