Skocz do zawartości

Na co uważać przy kupnie subaru


qtazmnw

Rekomendowane odpowiedzi

W dużym skrócie: na korozję jeśli chodzi o nadwozie. Silnik: czy nie stuka panewka, piston slap (choć z nim można żyć). A tak to standardowo, czy nie jest po jakimś mocnym dzwonie, no i ogólny stan auta. Zawsze można się wybrać na kontrolę przed zakupem.

Edytowane przez Grooby78
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, pajac_am napisał:

Prawie cala mechanike da sie ogarnac poza jednym nierozwiazywalnym problemem z zamulaniem miedzy 2-3 k rpm.

I na to zwroc uwage, bo z tym malo kto wygral.

Właśnie czytałem że to wina czujnika spalania stukowego ale podobno są ludzie co potrafią jakoś przeprogramować i jest git. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Tomasz_555 napisał:

Ten problem przecież dotyczy późniejszego silnika DOHC. Silniki SOHC 125KM nie mają takiej przypadłości. 

Tego nie doczytałem. Dzięki za tą informacje. Teraz jestem 100% przekonany do kupna. Mam nadzieje że moje pierwsze Subaru mnie nie zawiedzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, pajac_am napisał:

nie zaglebialem sie az tak w ten watek, ale jechalem dwoma ssakami 125 KM, ktore mialy ten syndrom.

Miałem 10 lat jeden i drugi silnik. Jeździłem też kilkoma egzemplarzami 2.0 SOHC. Ten silnik ogólnie nie grzeszy momentem w zakresie niskich obrotów i większość wątpliwości wynika właśnie z tego. Natomiast kto jeździł DOHC od razu zauważy, że temu pierwszemu absolutnie nic nie dolega. 

 

Jeżeli Subaru z tym motorem jest zadbane i ktoś nie oszczędzał na serwisie to w zasadzie niezniszczalne samochody. To co warto sprawdzić to kwestia rozrządu (jest relatywnie drogi w wymianie), olej w skrzyni biegów i tylnym MR, stan sprzęgła wiskotycznego w skrzyni (również kosztowna kwestia). Warto zerknąć na pokrywy zaworów, uszczelki sporo wytrzymują, ale pierwsze wycieki pojawiają się z reguły tam, a ich wymiana to bodaj koło 400zł. 

Poza tym sprawdza się wszystko to co w każdym aucie. Subaru to nie jest kosmiczna technologia. Napęd to czysta mechanika, ale trzeba dbać żeby służył bezawaryjnie. Boxer to nietypowy silnik, ale też bez przesady. Nie ma tam wynalazków. Największym kłopotem jest brak miejsca pod maską co sprawia kłopot przy samodzielnych operacjach typu wymiana świec, uszczelek pokryw, regulacji zaworów i poniekąd również rozrządu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...