pwrona81 0 Posted November 17, 2018 Share Posted November 17, 2018 Witam SUBAROWICZE. Mam problem z tylnym zawieszeniem w moim Legacy mianowicie bardzo siedzi w nim tyłek (zdjęcia w załączniku). Nie wiem o co chodzi ponieważ amortyzatory są w nienagannym stanie, ostatnio wymieniłem sprężyny a efektów nie widać. W miejscu koła zapasowego mam zbiornik LPG, który napełniony waży no max. 70 kg i nie sądzę aby on przyczyną. Jest to dosyć irytującą pod względem wizualnym a i podczas podróży z dwiema osobami na tylnej kanapie z pustym bagażnikiem przy wybojach, leżących policjantach koła szorują mi o nadkola i hakiem w leżących policjantów. Wdzięczny będę za wskazanie potencjalnej przyczyny. Link to post Share on other sites
Oczkoo15 716 Posted November 17, 2018 Share Posted November 17, 2018 Ma LPG? Na pewno pomoże wymiana sprężyn na wzmacniane Link to post Share on other sites
szurpit2 10 Posted November 17, 2018 Share Posted November 17, 2018 Ma LPG? Na pewno pomoże wymiana sprężyn na wzmacniane Hmm bez przesady, żeby była to wina LPG. Przecież to nie jest takie obciążenie. Gdyby tak było to by znaczyło że auto nie nadaje się do podróży np w 4 dorosłe osoby bo obciążenie tyłu by je zabiło. Mam ten sam problem w legacy III butla w kole 45 litrów. Nawet gdyby cały czas w bagażniku leżało 50 kg nie powinno się tak dziać. W takim układzie kombi straciło by sens. Wysłane z mojego H4113 przy użyciu Tapatalka Link to post Share on other sites
Slawskip 182 Posted November 17, 2018 Share Posted November 17, 2018 Może warto sprawdzić tylne zawieszenie? Tam jest zawieszenie wielowachaczowe, może trzeba już coś powymieniać. No i piszesz, że wymieniłeś sprężyny, więc pytanie czy razem z górnymi mocowaniami, oraz czy dano dobre sprężyny? Link to post Share on other sites
pwrona81 0 Posted November 17, 2018 Author Share Posted November 17, 2018 No wymieniałem tylko sprężyny. Mocowania zostały stare i są prawdopodobnie fabryczne (mają 11 lat). Sprężyny były kupowane do tego modelu. Mechanik pewny bo to rodzina :). Wzmocnione nie usztywnią mi tyłu? Nie chcę aby dzieci zęby sobie powybijały. Wydaje mi się, że trzeba będzie pogrzebać głębiej. Link to post Share on other sites
Farmer 26 Posted November 17, 2018 Share Posted November 17, 2018 A może amory są nie od tego modelu? Link to post Share on other sites
WOJO 346 Posted November 17, 2018 Share Posted November 17, 2018 1 godzinę temu, pwrona81 napisał: No wymieniałem tylko sprężyny. Mocowania zostały stare i są prawdopodobnie fabryczne (mają 11 lat). Sprężyny były kupowane do tego modelu. Mechanik pewny bo to rodzina :). Wzmocnione nie usztywnią mi tyłu? Nie chcę aby dzieci zęby sobie powybijały. Wydaje mi się, że trzeba będzie pogrzebać głębiej. Jakie sprężyny zostały założone? Link to post Share on other sites
cyckocholik 6 Posted November 18, 2018 Share Posted November 18, 2018 Seryjne są za miękkie jak masz podtlenek lpg, aczkolwiek nie powinno tak siedzieć. Też mi siadły seryjne ale nie aż tak jak Tobie. Ja wymieniłem na wzmacniane: https://archiwum.allegro.pl/oferta/lesjofors-sprezyna-subaru-legacy-iv-2-0-3-0-tyl-i6048466728.html Do sprężyn podłożyłem tuleje chyba 25 albo 30mm auto zyskało prześwit, a po zatankowaniu Pb i Lpg, zapakowaniu bagażnika i rodziny na wakacje praktycznie jest w poziomie:) Na pusto trochę twarde ale jest ok. Jeżeli sprężyny i amory masz ze swojego modelu to po opróżnieniu bagażnika i z pustym lpg powinien normalnie stać. Trzeba temat zacząć od eliminowania od najprostszych rzeczy czyli upewnić się czy na 1000% masz te co trzeba sprężyny, może będzie trzeba je wyjąć i zmierzyć, albo oddaj i weź wzmacniane od razu. Może przesadziłeś na tym leżący policjancie i amory przebiły kielichy, a dźwięk uderzenia to może nie był hak? Na pewno zostały poprawnie zmontowane? Link to post Share on other sites
recki 119 Posted November 18, 2018 Share Posted November 18, 2018 Lesjefors w wyszukiwarke klepnij. Stale i duże zwiększenie przeswitu dystansami albo dłuższa sprężyną zabije przeguby.melduje ze nic nie musze Link to post Share on other sites
Bartosz-B 65 Posted November 18, 2018 Share Posted November 18, 2018 Godzinę temu, recki napisał: Lesjefors w wyszukiwarke klepnij. Stale i duże zwiększenie przeswitu dystansami albo dłuższa sprężyną zabije przeguby. melduje ze nic nie musze Proponuje przejrzeć temat o „lifcie” chociaż słowo duże może mieć wiele znaczeń Link to post Share on other sites
recki 119 Posted November 18, 2018 Share Posted November 18, 2018 Proponuje przejrzeć temat o „lifcie” chociaż słowo duże może mieć wiele znaczeń Stale- dystans. Duże- większe niż 30-35 mm. Ale to tylko moje zdaniemelduje ze nic nie musze Link to post Share on other sites
cyckocholik 6 Posted November 18, 2018 Share Posted November 18, 2018 Godzinę temu, recki napisał: Stale i duże zwiększenie przeswitu dystansami albo dłuższa sprężyną zabije przeguby. Zgadzam się, ale po pierwsze tylne przeguby nie muszą jak przednie jeszcze skręcać mają mniej roboty, po drugie zawieszenie dalej pracuje w swoich normalnych zakresach zmienił się jedynie punkt wyjścia niezaładowanego auta o +30mm, z tego co się doczytałem podaje się bezpieczne dla przegubów podniesienie zawieszenia o max, 2cale, jak ktoś chce wyżej to wymienia się przeguby na przystosowane do takiej pracy, po czwarte w moim przypadku wolę skrócić trochę życie przegubów niż ryzykować uszkodzenia podwozia, a te 30mm mnie akurat ratuje. Link to post Share on other sites
recki 119 Posted November 18, 2018 Share Posted November 18, 2018 30 mm to moim zdaniem jeszcze bezpieczny wymiar. Wyjściem, jak ktoś chce więcej jest obniżenie dyfra podkladkami z otb. Ale legas na fabrycznej wysokości jest na drogi bezpieczny, w terenie już może być różnie. A sprężyny lesjeforsa mają długość oem tyle że są twardsze i przez to auto mniej siada, zachowując punkt startowy fabryki. Z doswiadczenia- duża (55l) butla pełna lpg i ok 150 kg w bagaju i dopiero wyraźnie siada ale na postoju krawędź opony i tak poniżej rantu blotnika melduje ze nic nie musze Link to post Share on other sites
pwrona81 0 Posted November 19, 2018 Author Share Posted November 19, 2018 Amory fabryczne. Zgodnie z przeprowadzonym badaniem technicznym są w nienagannym stanie jak pisałem wcześniej (żadnych potów). Spróbuję twardszych sprężyn. Mam nadzieję, że to pomoże. A jeśli nie to dodam jeszcze tuleje. Ale czy takie rozwiązanie nie stworzy mi kolejnych problemów z przegubami i amorami? Nie chcę wpaść z deszczu po rynnę :). Dzięki za dotychczasowe sugestie!!! Link to post Share on other sites
WOJO 346 Posted November 19, 2018 Share Posted November 19, 2018 1 godzinę temu, pwrona81 napisał: Amory fabryczne. Zgodnie z przeprowadzonym badaniem technicznym są w nienagannym stanie jak pisałem wcześniej (żadnych potów). Spróbuję twardszych sprężyn. Mam nadzieję, że to pomoże. A jeśli nie to dodam jeszcze tuleje. Ale czy takie rozwiązanie nie stworzy mi kolejnych problemów z przegubami i amorami? Nie chcę wpaść z deszczu po rynnę :). Dzięki za dotychczasowe sugestie!!! Od 5 lat jeżdżę na wzmocnionych sprężynach lesjofors 4288331 + 3,5 cm tuleje między sprężyny, a łożysko kolumny. Nie zaobserwowałem żadnych problemów. Link to post Share on other sites
pwrona81 0 Posted November 20, 2018 Author Share Posted November 20, 2018 Dziękuję za info. i pomocną dłoń Link to post Share on other sites
artbass 2 Posted November 20, 2018 Share Posted November 20, 2018 WOJO x2 Miałem podobny problem w legacyMY08. U mnie oprócz zbiornika LPG jest jeszcze zabudowa bagażnika. Skrzynia 40L z subwooferem oraz wzmacniacze i inny osprzęt co razem daje jakieś 100kg (LPG + CarAudio). Po zdobyciu informacji i pomocy od WOJO (za co jeszcze raz dziękuję) problem zniknął. Idź tym tropem a będziesz zadowolony. Link to post Share on other sites
maskun 15 Posted November 22, 2018 Share Posted November 22, 2018 Też miałem lekki objaw "leżenia tyłu" ale chyba nie tak jak u Ciebie. Zmienione 3 lata temu na sprężyny KYB K-Flex RA6262 i jest super......u Ciebie może dodać jeszcze te tuleje i też będzie ok. Oczywiście jak kolega wyżej pisze że te Lesjofors'a są wzmocnione to pewnie lepsze... Link to post Share on other sites
cyckocholik 6 Posted November 22, 2018 Share Posted November 22, 2018 48 minut temu, maskun napisał: Lesjofors'a są wzmocnione to pewnie lepsze... Po prostu są nawinięte z grubszego drutu jak pamiętam chyba 1mm grubsze. Link to post Share on other sites
PiotrPi 0 Posted February 11, 2019 Share Posted February 11, 2019 W dniu 20.11.2018 o 09:20, pwrona81 napisał: Dziękuję za info. i pomocną dłoń Cześć, czy udało Ci się rozwiązać problem? Mój legasik również ma podobny problem, chociaż nie siedzi mi aż tak drastycznie. Link to post Share on other sites
Totem 46 Posted September 30, 2020 Share Posted September 30, 2020 (edited) Siema, odkopuje temat. Ogólnie wolałbym zakupić OBKa i podnieść go na podkładkach przód/tył, ale na bezrybiu i rak ryba, jest ciekawa 2.0 do kupienia więc dumam nad liftowaniem Legacy IV tak by była wyższa od ori OBKa. Idąc standardem @WOJO, podkładki 3,5cm + wzmocnione Lesjofors 4288331 dają prześwit z tyłu zbliżony OBK i zwiększoną tolerancje na ciężary. Standardem w Forku SG są podkładki do 5cm [amor przód/tył + podkładki pod tylne wahacze] + sprężyny Ironman dające +35mm. Czy w Legacy: - nie trzeba dawać podkładek pod tylny wahacz? - wrzucenie https://hrsprings.pl/sprezyny-podwyzszajace-h&r-subaru-legacy-iv-kombisw-29165-1-pi-2303.html da na ori amorach [zakładam że to bezpiecznie jeśli producent podaje ten produkt to tego modelu] jednocześnie lift i usztywnienie? - czy podniesienie o łącznie 7cm będzie bardzo niezdrowe dla elementów przeniesienia napędu czy akceptowalne Ale że nie samym liftem człowiek żyje może lepiej byłoby mieć amory z OBKa żeby zwiększyć zakres pracy..damn. Nie, terenówki na ramie nie potrzebuję https://www.subaruoutback.org/threads/4-inch-adf-lift-kit-on-a-05-outback.462073/ Edited September 30, 2020 by Totem Link to post Share on other sites
SubaruLPG 75 Posted October 1, 2020 Share Posted October 1, 2020 Trzeba zdjąć sanki z tyłu dołożyć podkładki pod sanki. można robić to bez zdejmowania sanek ale moim zdaniem jeśli masz możliwość to zdejmij sanki i zabezpiecz je. dodatkowo proponowałbym zdjąć bak oraz zmienić przewody hamulcowe... trzeba włożyć nowe śruby od sanek bo od legacy są zbyt krótkie. U mnie w OBK ktoś wymieniał sanki i wstawił inne tuleje metalowo gumowe... w OBK dystanse robiłem na nowo z podkładek ze sklepu żelaznego (podkładki takie nie są równej grubości i trzeba kompletować pakiety..) Odbój należało by kupić od OBK który jest po prostu większy.. Łapa od dyfra w OBK ma pełne tuleje ja w Legacy 2.0NA jedną miałem dziurawioną OBK możesz mieć dyfer z LSD w Legacy to biały kruk. Z przodu potrzebne są podkładki pod tylną tuleje wahacza oraz inną "wygiętą łapę i dłuższą śrubę. u mnie w wątku chyba jest opisane co i jak... OBK ma inne ET felg i mam wrażenie że koła w OBK są bardziej schowane w karoserii jak w Legacy. (być może przyczyną są jeszcze plastikowe dokładki) po dużym lifcie Legacy może pojawić się problem z intensywnym brudzeniem się błotników. 1 Link to post Share on other sites
SubaruLPG 75 Posted October 1, 2020 Share Posted October 1, 2020 (edited) tuleje metalowo-gumowe odpowiadają za wysokość zawiasu również(w mniejszym stopniu). przy zerwanych tulejach będzie zawieszenie wchodzić w pozytyw. (zwrócić uwagę na tuleje górnego wahacza od strony sanek) Edited October 1, 2020 by SubaruLPG Link to post Share on other sites
archi_voo 4 Posted October 4, 2020 Share Posted October 4, 2020 Ludzie tu macie odpowiedź, od wymiany zrobiłem sporo kkm Gaz, hak, zapasówka. Nic nie opad. 1 Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now