Skocz do zawartości

Koszty eksploatacji N/A


Kapsel_21

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, szukałem na forum ale nie znalazłem nigdzie konkretnych odpowiedzi na moje pytania.  Zastanawiam się nad zakupem wolnossącej imprezy II. Nie ukrywam,  że chciałbym jeździć na LPG. Ponieważ 1.5 wydaje mi się nieco za mały i wyczytałem,  że 0-100 robi w ok. 12s a nawet moje obecne, raczej niezbyt sportowe auto, jest żwawsze. skupiam się głównie na silnikach 2.0.

Chciałbym poznać orientacyjne ceny serwisowania tych silników.  Ile kosztuje regulacja luzów zaworowych, podobno w wersji 125KM wyjmowanie silnika nie jest konieczne?  Ile trzeba liczyć za rozrząd, czy jakieś typowe usterki jeśli są? Wiem,  że silniki doładowanie miewają problemy z panewkami, czy wolnossaków też to dotyczy? Słyszałem różne rzeczy o trwałości, jedni chwalą inni mówią,  że różnie bywa i przy większych przebiegach powoli się wszystko sypie.  Widziałem ostatnio na YT test tego auta przez blogomotive (polecam gościa swoją drogą)  zgadzacie się z tym co mówi? Podobno silniki 160 KM mają jakieś problemy z czujnikiem spalania stukowego przez co auto traci moc, można się z tym jakoś łatwo i skutecznie uporać?  No i jak rozpoznać silnik ze wzmocnionymi gniazdami zaworowymi?  Czy jego kod jezt gdzieś w widocznym miejscu? Zastanawiam się też czy, ze względu na nietypowy układ cylindrów, jest jakiś problem ze znalezieniem dobrego mechanika, bo np nie wszyscy chcą się brać za boxera (ciasno pod maską itp.)? Na co ewentualnie zwrócić uwagę przy zakupie?

Sorry za grad pytań ale po prostu moje dotychczasowe auto jest mało awaryjne a jego eksploatacja niezbyt droga. Mimo iż jestem zadowolony to po prawie 6 latach użytkowania szukam nowych wrażeń ale niechciałbym doznać jakiegoś wielkiego szoku po przesiadce do Subaru. Pozdrawiam i liczę na pomoc

Edytowane przez Kapsel_21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja po roku uzytkowaniu pierwszego subaru to stwierdzam ze na poczatek takie 2,0 sohc jest chyba najlepsze...

dosc prosta budowa, nie ma chyba zbytnio co sie zepsuc, regulacja zaworow 200zl u mechanika ktory specjalizuje sie w subaru.

 

niekotrzy mechanicy myla boxera z wanklem... tak to prawda... kilka razu sie spotkalem... mowie subaru, a odpowiedz zadnego wankla...

 

oglnie ten silnik sohc (ej201) ma dostep do wszytskiego bez wiekszych problemow, swiece wymienisz, przewody tez, rozrzad do ogarniecia samemu jesli ktos juz kiedys to robil.

 

Wedlug mnie takie zdrowe sohc 2.0 to idelany silnik w subaru na zapoznanie sie z marka :)

Edytowane przez chudy__
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm no tak właśnie myślałem,  że ten silnik będzie dobrym wyborem. 200 zł to bardzo spoko cena, gdzieś czytałem, że w dohc może to być ok. 2000zł. Szkoda tylko, że przestali montować sohc po drugim fl bo jednak chciałbym możliwie jak najmłodsze auto. Poza tym niezbyt wiele jest w necie egzemplarzy z tą jednostką (przynajmniej w sedanie)  a jak już są to mam wrażenie, że ceny wyższe niż w przypadku niektórych dohc 160 KM a i nawet 2.5t chociaż te to pewnie po prostu zwykłe zajeżdżone gruzy. Bardzo mi się z zakupem nie śpieszy może się z czasem coś trafi.  Jakby chciał się wypowiedzieć jakiś właściciel 2.0 dohc 160KM to chętnie poczytam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blogomotive jest fantastyczny :)

 

Jako użytkownik mogę się wypowiedzieć  tylko o 2.0 sohc.

 

Silnik pancerny, pod warunkiem że zrobisz sobie porządny przegląd zerowy a potem dbasz o olej.

 

Na start zawory (samemu dwa piwa, u mechanika 200 zeto + koszt uszczelek dekli), dobre świece, dobry olej, filtry, świeże chłodziwo i nowy korek chłodnicy, przepatrzeć i wymienić obejmy węży chłodnicy, przeczyścić przepustnicę, zalać skrzynie dobrym olejem i właściwie jeździsz bez żadnych zmartwień ladnych parę lat aż nadkola zamienią się w tlenek żelaza :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dohc w forku, wzmocnione gniazda, i fabryczny gaz z Holandii. Po sprawdzeniu zaworów na wszelki wypadek i pakiecie startowym do samego końca nie sprawiał problemów. Zamulanie też mnie ominęło. W dynamiczniejszej jeździe skutecznie przeszkadzał automat, ale jak ktoś chce spokojnie się kulać to polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na grupie facebookowej została wystawiona Impreza kombi - zdaje się, że auto z tego właśnie filmu.

2.0 DOHC jeździ fajnie - jest żwawy powyżej 4krpm. Poniżej 160KM bym nie schodził bo osiągi będą bardzo rozczarowujące.

Koszta przy gazie i wzmocnionych gniazdach w DOHC nie odbiegają wielce od SOHC. Regulację zaworów zrobisz raz na 100 kkm i te 3 czy 4 tys zwiększy Ci koszt eksploatacji o 30-40 gr na 100km. W tym czasie w SOHC na regulacje wydasz pewnie z tysiaka czyli różnica spada do 20-30 gr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak widziałem,  że ta z filmu już wystawiona na sprzedaż, jednak ja raczej preferuję sedana. 

Ale muszę się jeszcze zastanowić.  Gdzieś wyczcytałem,  że w wolnossącym 2.5 170 HP w autach z USA nie trzeba demontować silnika do regulacji a jedynie karoserię z przodu?  Z dwojga złego to chyba lepsze. Może to ktoś potwierdzić?  Czy to regulacja na śrubki?  Może wezmę pod uwagę jeszcze ten silnik.  Tylko tam znowu ciężko będzie znaleźć manualą skrzynię...  Zawsze jakiś problem :p

 

 

Edytowane przez Kapsel_21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukaj 2.5 ale nie na siłę bo możesz szukać bardzo długo (auta z US nie wszystkie ale większość trafiła tu w stanie takim se delikatnie mówiąc). Jak nie to wspomniany ej20f będzie dobry pod gaz chociaż te 160koni lepiej wygląda na papierze niż w praktyce ale jak go odpowiednio wysoko wkręcisz na obroty to pojedzie :) 2.0 sohc natomiast też nie będzie złe. To nie jest tak że jest przepaść między 2.0 sohc a 2.5 - owszem jest różnica ale to nie tak jak 2.0NA a 2.0T :) co do 1.5 to ja bym całkiem odpuścił. Generalnie jak coś mogę doradzić to skup się lepiej nad znalezieniem fajnego zadbanego egzemplarza w dobrym stanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik 2,5 z imprezy US ej251 to identyczna konstrukcja co silnik z imprezy 2,0 EU ej201. 

ej253 różni się od powyższych tym że zamiast MAP sensora ma MAF sensor a od 2006 r. jeszcze AVLS który dodaje kilka koni przy wyższych obrotach. Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę. 

Wszystkie te silniki to sohc i do wymiany rozrządu jak i regulacji luzów zaworowych nie trzeba nic demontować. 

Ja bym celował w te właśnie silniki (ej251/253) ale jak kolega wyżej napisał, ciężko coś znaleźć. 

 

Edytowane przez Narrator
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak to jest z tymi silnikami EJ20f to jakoś wyjątkowo rzadka odmiana w porównaniu do tych bez wzmocnionych gniazd? Czy raczej nie ma większego problemu że znalezieniem tego silnika?  Pytam bo w żadnym ogłoszeniu o sprzedaży, z tych które przeglądałem, nie było wspomniane która to wersja. Zastanawiam się czy ludzie po prostu tego nie piszą, co wydawało by mi się dziwne,  bo jednak wzmocnione gniazda to duża zaleta,  która może zachęcić ewentualnego kupującego,  czy po prostu jest to tak rzadka odmiana silnika i po prostu też ciężko ją znaleźć.  

 

(Oprócz tego chcialem zapytać czy ktoś z forum ma LPG z wtryskiem w fazie ciekłej?  Taka instalacja jest dość droga ceny podobno od ok 5 tys. się zaczynają ale nie wpływa ona na szybsze wypalanie gniazd i niby potrafi nawet dodać mocy.  Ciekaw jestem czy warto w to inwestować i ile faktycznie do Subaru taka zabawka by kosztowała) 

 

Ok pytanie o gaz nie ważne znalazłem wątek o tym ;)

Edytowane przez Kapsel_21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...