Skocz do zawartości

Opony całoroczne do Forestera SG XT 2003


kriskristoffers

Rekomendowane odpowiedzi

Mam zamiar sprzedać swój komplet felg 17 cali z oponami letnimi Nokian ZLine 215/55 R17 98W XL

 

IMG_20180922_171153769_HDR.thumb.jpg.fabd6177fff173a21db0c96dc70c8033.jpg

 

I planuję przesiąść się na taki komplet

https://www.oponeo.pl/dane-opony/nokian-weatherproof-215-60-r16-99-h-xl#171869329

 

Jakieś opinie, doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, kriskristoffers napisał:

Ja nie chcę wynalazków, tylko dobre opony żeby nie było strachu przy ujeżdżaniu Forka.

Możliwe, że są robione w jednej fabryce ;) 

Miałem nokiany zimówki WR coś tam w Jeepie i szybko znikały oraz miałem mocno poharatane boki opony. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś miałem w forku Goodyear'y Vector 4Seasons, polecam.

btw, z Nokinanami mam takie sobie doświadczenia - co prawda inna opona, ale zaczęły mocno hałasować po 2 latach. Zimówki Continental były cichsze niż letni Nokian.

Edytowane przez lehu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dokładnie ten model Nokianów (tyle że ciut wyższe (65)) i jako zimówki są fantastyczne, na świeżym śniegu po prostu zadziwiająco dobrze!

W lecie OK, żadnych niespodzianek na śliskim, mokrym, przyzwoicie ciche w trasie...

To moje pierwsze całoroczne i polecam wszystkim.

Testowałem zimą w górach i wjeżdżałem tam, gdzie kuzyn Vitarą na zimówkach nie wjechał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, miki_mi2 napisał:

Dołożyłbyś chyba 200 pln i masz komplet 205/70R15 Vredstein Quatrac 5. Mają odpowiednio C C i 69db. Ostatnio kupowałem jedną, bo rozcięta została, to placiłem za sztukę chyba 280 pln z wysyłką, przyszła opona DOT 1818. 

W tych Torque bieżnik trochę bardziej "terenowy", może taki właśnie chciałeś.

Edytowane przez ewemarkam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ewemarkam napisał:

Dołożyłbyś chyba 200 pln i masz komplet 205/70R15 Vredstein Quatrac 5. Mają odpowiednio C C i 69db. Ostatnio kupowałem jedną, bo rozcięta została, to placiłem za sztukę chyba 280 pln z wysyłką, przyszła opona DOT 1818. 

Miałem opony Vredstein na lato.

Własności jezdne w miarę ok, trochę były głośne.

Niestety opony 4 letnie ale miały bardzo popękane boki.

 

31 minut temu, kriskristoffers napisał:

Parametr na mokre wolę mieć A, przyzwoite spalanie i w miarę ciche opony.

Parametry fajne :)

Szkoda że nie ma w rozmiarze 205/70/15 :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A

13 godzin temu, ewemarkam napisał:

Dołożyłbyś chyba 200 pln i masz komplet 205/70R15 Vredstein Quatrac 5. Mają odpowiednio C C i 69db. Ostatnio kupowałem jedną, bo rozcięta została, to placiłem za sztukę chyba 280 pln z wysyłką, przyszła opona DOT 1818. 

W tych Torque bieżnik trochę bardziej "terenowy", może taki właśnie chciałeś.

Mniejszy balon w tych co zapodałeś, z resztą ateków potrzebuję :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza się
Ja mam mieszane uczucia do nie markowych opon, kiedyś mialem w audi 80 komplet 17" wanli letnich. Strach jeździć na nich, nie hamowały, nie trzymały, masakra jak na lodzie prawie.
Nie wiem może te torque to jakaś markowa opona ale znana tylko w środowisku 4x4.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, ewemarkam napisał:

Zgadza się
Ja mam mieszane uczucia do nie markowych opon, kiedyś mialem w audi 80 komplet 17" wanli letnich. Strach jeździć na nich, nie hamowały, nie trzymały, masakra jak na lodzie prawie.
Nie wiem może te torque to jakaś markowa opona ale znana tylko w środowisku 4x4.

Marka to GT Radial

W środowisku 4x4 znana i doceniana. Sam miałem Gt Radial Adventuro MT i w terenie robiły podobnie jak dwa razy droższe Bf Goodrich a na czarnym jechało się jak na każdych emtekach czyli ciekawie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

18 minut temu, Kukson napisał:

Te opony Torque to można kupić jak ktoś auta używa tylko do zabawy bo do codziennej jazdy zwłaszcza po deszczu albo ubitym śniegu masakra.

 

bez przesady :) 

Trzeba tylko być bardziej przewidywalnym i należy wiedzieć, że auto inaczej reaguje na warunki drogowe. Zobaczcie na jakich " jodłach " jeżdżą niektóre auta terenowe i jakoś nie widać żeby po śniegu czy deszczu w każdym rowie leżała terenówka.  Sam ujeżdżałem różnego rodzaju ogumienie ateki, emteki, simexy, nalewki chińskie polskie i nadal żyje. Najważniejszy jest łącznik między kierownicą a akceleratorem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, miki_mi2 napisał:

 

 

bez przesady :) 

Trzeba tylko być bardziej przewidywalnym i należy wiedzieć, że auto inaczej reaguje na warunki drogowe. Zobaczcie na jakich " jodłach " jeżdżą niektóre auta terenowe i jakoś nie widać żeby po śniegu czy deszczu w każdym rowie leżała terenówka.  Sam ujeżdżałem różnego rodzaju ogumienie ateki, emteki, simexy, nalewki chińskie polskie i nadal żyje. Najważniejszy jest łącznik między kierownicą a akceleratorem.

 

No trzeba być przewidywalnym ale nie zawsze się da. Jeździłem na podobnych w Jeepie GC to w końcu i tak założyłem zimówki bo co to za frajda z jazdy jak musiałem dużo wcześniej planować hamowanie przez co jełopy wpychały mi się przed maskę i robiło się ciekawie, a po deszczu to często musiałem dołączać napęd bo na samym tyle to zakręty bokami pokonywałem :) Gorzej tylko jeździło się na oponach MT bo tam to dopiero była zabawa :P

Według mnie jak ktoś jeździć ma zamiar głównie po ulicach to nie bawiłbym się w opony AT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kukson napisał:

No trzeba być przewidywalnym ale nie zawsze się da. Jeździłem na podobnych w Jeepie GC to w końcu i tak założyłem zimówki bo co to za frajda z jazdy jak musiałem dużo wcześniej planować hamowanie przez co jełopy wpychały mi się przed maskę i robiło się ciekawie, a po deszczu to często musiałem dołączać napęd bo na samym tyle to zakręty bokami pokonywałem :) Gorzej tylko jeździło się na oponach MT bo tam to dopiero była zabawa :P

Według mnie jak ktoś jeździć ma zamiar głównie po ulicach to nie bawiłbym się w opony AT.

 

Zgadzam się z Tobą :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.11.2018 o 10:32, szpilmar napisał:

Ja zdecydowałem się miesiąc temu na zakup MICHELIN CrossClimate  

Na suchym i w deszczu super. Opinie mają dobre, zobaczymy co będzię jak zima przyjdzie :) 

 

Bardzo dobry wybór - i chyba najlepszy z opon "wielosezonowych". Ja mam je na Forku SG założone już ponad rok i zdecydowanie kupiłbym je po raz kolejny.

Są ciche, przyczepne, przewidywalne i na suchym, i na mokrym asfalcie, na świeżym śniegu (zaliczone na nich kilka zimowych treningów doskonalenia techniki jazdy na lotnisku Arłamów) i błocie pośniegowym. To IMO bardzo dobra opona. Nokian WeatherProof nie znam, ale były podobno jakieś problemy z kontrolą jakości po uruchomieniu produkcji u rusków. Natomiast Vredenstein Quatrac - słyszałem że to też bardzo dobra opona, dorównująca Michelin'owi, a przy tym trochę tańsza.

 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, kriskristoffers napisał:

Zapomnieliście tylko dodać, że "super" Michelin kosztuje około 720 zł/szt. a wcale nie gorszy Nokian 465 zł/szt.  :)

 

Nie zapomnieliśmy... Każdy patrzy przecież na cenę przed zakupem :)  W tym i ja, jak przymierzałem się do kupna. Ale z tego co pamiętam, to różnica pomiędzy kompletami opon tych trzech producentów (Michelin, Nokian, Vredenstein) nie była aż tak duża. Komplet CrossClimate w rozmiarze 215/60 16" kosztował wtedy około 2 tys z małym haczykiem (2060 zł?), WeatherProof jakoś 1850 zł za komplet, a Quatrac 1700 zł / kpl. Nie wiem, jak teraz z cenami, od razu przyznaję.

 

Edytowane przez Malyboss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam coś od siebie,
Do forka SH kupiłem Continentale AllSeasonContact 225/55R17 - doradzał mi brat który pracuje w Bridgestonie... 
Dałem mu wtedy zakres od Hankoków przez Toyo, Micheleny Conti i  inne - i technicznie pozostawił mi wybór między Michellenami a Contim...

Co do samych opon mam je od Lipca/Sierpnia i muszę je pochwalić na plus
- Bardzo ale to bardzo ciche w porównaniu do Yokoham co miałem wcześniej

- W terenie lekkim radzą sobie (lekki teren to droga leśna ze żwirem :-) ) 
- w deszczu trzymają bardzo dobrze

- w upalne dni - nie piszczały przy starcie i na zakrętach więc obstawiam że się nie przegrzewają 

- na plus też komfort jazdy

- mają znaczek śnieżynki na tle gór :-) -> to był kluczowy element przy wyborze wielosezonówek 

 

nie wiem jeszcze jak na śniegu będą się sprawdzać ale to pokaże najbliższa zima 

Póki co nie boje się na nich nigdzie jechać ! 

- cena jak dla mnie była akceptowalna - jak na komplet markowych opon na cały rok - wolałem zapłacić więcej a mieć coś bardziej trwałego - mam taką nadzieję, komplet kosztował około 2 200pln...

Edytowane przez Nargond
Dodanie 2 zdań
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...