jorgen Opublikowano 10 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 10 Listopada 2018 Chciałbym zmienić na moje już 4 subaru i myśle o imprezie 2.0 r jaka jest różnica między tymi silnikami bez turbo tylko koniemechaniczne? I czy warto Sent from my iPhone using Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pajac_am Opublikowano 11 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2018 Jakbysnapisalpopolskuuzywajacinterpunkcjiispacjitomozektosodpowiedzialbynatwojepytanie 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jorgen Opublikowano 11 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2018 To może mój tel sorrySent from my iPhone using Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 11 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 11 Listopada 2018 2008 to jednak był chyba lanos. Hawk turbo 2006 - 2007. I też 2,5 litra. Wolnossąca imprezka 2006 lub 2007, Hawk, 2 litry, 160 KM jest znakomitym pojazdem. Jak kupiłem STI 08, to czwarty rok moja córa jeździ 2,0 RC 06. Bez problemów. Niektórym potrafi mulić, są dyskusje na ten temat na Forum. W byłej mojej, a obecnie córki, wystąpiło to przy ok.60.000 km przebiegu i po dokładnym umyciu przepływki w myjce ultradźwiękowej nie powróciło. Córa ma najechane jakieś 145.000 km, oleju Mobil 1 5W50 od zmiany do zmiany nie dolewa. Zmiana tradycyjnie co 10.000 km lub rok, ubywa 0,5 -07 litra. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jorgen Opublikowano 12 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2018 Masz racje to chyba jest 2007 tylko pierwsza rejestracja 2008Sent from my iPhone using Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mz56 Opublikowano 24 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2018 Wieloma samochodami się turlałem. Hawk wolnossący 2.0 to jeden z najbardziej niezawodnych i trwałych samochodów. Tam praktycznie nic się nie psuje ! Tylko trzeba dbać. Pamiętać należy o płynie hamulcowym, płynie od wspomagania fajery, oleju w moście i skrzyni, doglądania szyberdachu itp... itd... Raz chyba za nerwowo włączyłem reduktor. Poleciała plastikowa tulejka na lince. Ręcznie wyłączony reduktor, dwie tulejki z mosiądzu wprasowane na miejsce i spokój od 100 kkm. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się