"offroad" w subaru XV ;-)

[LaBus]

W dniu 9.09.2022 o 23:03, arkadio napisał:

Pani @instancja_wyższa nie jest wiarygodna w zeznaniach :

 

 

@Aga w wątku:

sugerowała już by może dyskusję odnośnie Suzuki gdzieś przenieść...

@pumex1 również powyżej wypowiedział się w podobnym tonie.

 

Nie wiem jak Jepeły ale może dało by się gdzieś w OT faktycznie stworzyć wątek dotyczący Jimny...

Wiem, że to forum Subaru niemniej jednak jak widzę niektóre osoby z subarowego środowiska dopytują się od czasu do czasu o Jimny.

Tu na forum są co najmniej trzy osoby posiadające to auto: @instancja_wyższa, @inanitas, @Czarne_Koronkowe i myślę, że chętnie się podzielą spostrzeżeniami i doświadczeniami dotyczącymi Suzuki Jimny.

 

By być w temacie wątku to @LaBus w swoim XV ma mcPersony od IronMana co dało mu ponad 30 cm prześwitu.

Tak mam zestaw Ironmana w swoich autku i ogólnie jestem bardzo zadowolony. Pamiętając o tym , że nie jest to auto terenowe tylko uterenowione przejechaliśmy bez najmniejszych problemów Bułgarię, Albanię oraz Sardynię komfortowo i wygodnie. Zawieszenie jest twardsze od fabrycznego natomiast nie dyskwalifikuje go na drogach asfaltowych.

[keyman]

6 godzin temu, pumex1 napisał:

Jeżeli uczestnicy dyskusji tak zadecydują to oczywiście, że to nie problem. Po prostu nie chcę wyjmować dyskusji o XV i wrzucać - nawet na ogólny - bez Waszej zgody. 

Zostawić jak jest, jesień idzie, zima idzie - na pewno ktoś się pochwali że zjechał z asfaltu. XV za oceanem są mocno modyfikowane i ten wątek też doskonale się do tego nadaje, a że co jakiś czas pojawi się OT to chyba normalne na TF

No i mam nadzieję że Plejady'23 się odbędą - wtedy będziemy mieli całą masę zdjęć "terenowych" XV

 

[mechanik]

Godzinę temu, LaBus napisał:

Tak mam zestaw Ironmana w swoich autku i ogólnie jestem bardzo zadowolony. Pamiętając o tym , że nie jest to auto terenowe tylko uterenowione przejechaliśmy bez najmniejszych problemów Bułgarię, Albanię oraz Sardynię komfortowo i wygodnie. Zawieszenie jest twardsze od fabrycznego natomiast nie dyskwalifikuje go na drogach asfaltowych.

Gratulacje. 

A ten przedni zwis w Subaru to po prostu dramat. Tu sześć cali liftu trzeba żeby to jako tako do offroadu się nadało.

Edytowane 11 Września 2022 przez mechanik

[Pan Dziedzic]

No ale lepiej niż w maluchu. Natomiast porównując zwis we wranglerze do Urala, to wrangler śmiech na sali.

[wieala]

W dniu 11.09.2022 o 11:18, RedSasza napisał:

... ofrołd pasuje do XV, jak świni siodło. Nikt tego nie robi...
 

Źle myślisz. Owszem, nikt nie będzie jeździł po krzakach, bezdrożach i zaoranym polu. Ale zdarza się czasami wjechać na polną/leśną drogę czy pokonać łąkę/rżysko na przełaj, albo zaparkować na nieutwardzonym skrawku miejskiej dżungli. 

Dawałem radę Xantią pobrodzić w leśnych kałużach (po zwiększeniu prześwitu wajchą), a teraz mogę to robić prosto z marszu Subarką. Wiosną wdrapałem się na górkę w Kołowie od strony j. Binowskiego "drogą", która jest tylko na mapie drogą, a w słotne dni ciekiem wodnym. Nawigacja tak poprowadziła ;-). Może to nie był wielki wyczyn, ale na pewno off road.

[moominko]

22 godziny temu, wieala napisał:

Nawigacja tak poprowadziła ;-)

Nawigacje tak mają, mnie na Mazurach poprowadziła przez środek pola (się akurat tam rolnikowi zaorało i zasiało) po koleinach tak wielkich (patrz prezent viceministra - takimi robione), że jak się mijałem akurat z takim ciągnikiem to zarówno on (kierowca) jak i ja mieliśmy opad szczęki, że się tam spotkaliśmy. Ale GM uparcie namawiało mnie na kontynuację podróży tą drogą. Z kolei na ponidziu tym razem mapa subarowa poprowadziła mnie podobną drogą  więc tak jak zacząłem tak i skończę - nawigacje tak mają  

[RedSasza]

W dniu 14.09.2022 o 21:57, wieala napisał:

zdarza się czasami wjechać na polną/leśną drogę czy pokonać łąkę/rżysko na przełaj, albo zaparkować na nieutwardzonym skrawku miejskiej dżungli

Mi też, ale… dotąd nie wiedziałem, że to już jest ofrołd.  Sorry, więcej już nie będę marudził. 

[mechanik]

W dniu 14.09.2022 o 21:57, wieala napisał:

zdarza się czasami wjechać na polną/leśną drogę czy pokonać łąkę/rżysko na przełaj, albo zaparkować na nieutwardzonym skrawku miejskiej dżungli. 

No i właśnie na tym kończą się offradowe możliwości Subaru. To zwykły SUV, nie został zaprojektowany do offroadu. 

[_akir_]

35 minut temu, mechanik napisał:

No i właśnie na tym kończą się offradowe możliwości Subaru. To zwykły SUV, nie został zaprojektowany do offroadu. 

no i tutaj się nie zgodzę z Tobą - amerykanie, ruscy pokazują że się da  

wiadomo że w Subaru brak ramy i wykrzyżu ale ja taplałem Subaru dosyć mocno i zawsze dawał rade (przejechałem nawet tam gdzie Terracan nie dał rady), kwestia opon i dużych cojones kierowcy i da się pobawić

[mechanik]

3 godziny temu, _akir_ napisał:

no i tutaj się nie zgodzę z Tobą - amerykanie, ruscy pokazują że się da  

wiadomo że w Subaru brak ramy i wykrzyżu ale ja taplałem Subaru dosyć mocno i zawsze dawał rade (przejechałem nawet tam gdzie Terracan nie dał rady), kwestia opon i dużych cojones kierowcy i da się pobawić

Masz rację. 

Ośmielę się nadmienić, że miałem dwa Forestery my 2013 2.0 i XT my2016. Każdym z nich przejechaliśmy 70 tys km. Jeździliśmy nimi w "terenie" i dokładnie znam ich możliwości. Ze względu na swój zawód który również jest pasją znam konstrukcję tych samochodów. 

Kwestia przeróbek to już zależy od zajawki. Przewrobić do offroadu można praktycznie każde auto - zależy tylko od budżetu. Nie może być jednak wyznacznikiem tego czy auto jest terenowe. Im budżet niższy, auto jest bardziej awaryjne, zawodne, nietrwałe, przestaje nadawać się do jazdy na codzień. Podobnie jak z terenówką - tanie modyfikacje są zawodne, upisledzają auto na szosie, modyfikacje profesjonalne na markowych zestawach są kosztowne. Tyle tylko że w przypadku terenówki można zostać przy serii nadal jeżdżąc w terenie. 

My odeszliśmy od SUV ponieważ auta zdecydowanie nie spełniały naszych kryteriów. Natomiast modyfikowanie SUVa na terenówkę dla mnie jest bez sensu.

 

[_akir_]

jeśli zmiana opon na AT to modyfikacja to inaczej rozumiemy pewne rzeczy

XV nie jest do topienia w błocie po klamki, ma zdolności terenowe i tego się trzymajmy bo ciągłe gadanie że auto się do niczego nie nadaje że tylko Jeep psuje frajdę z jazdy właścicielom tych aut

ja mam jeepa jako 3cie auto do bawienia się w terenie mniejszym lub większym, ale jak trzeba to Subaru też pojadę w teren i będę się zajebiście bawić

 

reasumując - każde auto jest terenowe tylko trzeba dalej iść po traktor  

 

[Szürkebarát]

11 minut temu, _akir_ napisał:

każde auto jest terenowe tylko trzeba dalej iść po traktor  

Zamiast słowa dalej użył bym słowa częściej. 

Edytowane 16 Września 2022 przez Szürkebarát

[wieala]

5 godzin temu, Szürkebarát napisał:

Zamiast słowa dalej użył bym słowa częściej. 

Jednak "dalej", bo im bardziej terenowe, tym dalej zajadą od jakiejkolwiek pomocy (ludzkiej siedziby np. z traktorem).

Co do określenia "off road" to ja rozumiem jazdę dla przyjemności, niekoniecznie sportową, po drogach nieutwardzonych, wyboistych, zdewastowanych, zalewanych okresowo, ale jednak drogach. Na bezdroża to już tylko auta terenowe a nie nasze wymuskane Subarki. Dawno temu, jeszcze w LOK byłem w grupie organizującej  rajd duktami leśnymi i tam nie brały udziału żadne terenówki tylko (podrasowane) zwyczajne samochody np. typu Fiat 125.

Edytowane 16 Września 2022 przez wieala

[mechanik]

16 godzin temu, _akir_ napisał:

XV nie jest do topienia w błocie po klamki

XV miałem parę razy jako zastępcze. Ma ogromny przedni zwis w porównaniu z Foresterem. 

[aflinta]

2 godziny temu, mechanik napisał:

XV miałem parę razy jako zastępcze. Ma ogromny przedni zwis w porównaniu z Foresterem. 

Zależy z którą generacją porównać, do e-Boxera to raptem 3° różnicy w kątach natarcia, do starszych to aż 5°. Nie wiem czemu tak poprowadzili zderzak, spokojnie mogło by być nie gorzej niż w Foresterze. Może kwestia oporów powietrza? Ale kto XV szybko jedzi? Za to ze względu na krótki tył i mniejszy rozstaw osi ma lepszy kąt zejścia i rampowy.

 

[RedSasza]

A tak se dzisiaj zaparkowałem.

„Terenówka” vs Terenówka.

[adamW202]

W dniu 17.09.2022 o 04:19, aflinta napisał:

Zależy z którą generacją porównać, do e-Boxera to raptem 3° różnicy w kątach natarcia, do starszych to aż 5°. Nie wiem czemu tak poprowadzili zderzak, spokojnie mogło by być nie gorzej niż w Foresterze. Może kwestia oporów powietrza? Ale kto XV szybko jedzi? Za to ze względu na krótki tył i mniejszy rozstaw osi ma lepszy kąt zejścia i rampowy.

 

Czyli wszędzie gdzie nie da się przodem wjeżdżamy na wstecznym a zjeżdżamy przodem... 

[adamW202]

W dniu 10.10.2022 o 05:27, RedSasza napisał:

A tak se dzisiaj zaparkowałem.

„Terenówka” vs Terenówka.

I tyle w temacie, fajne zdjęcie

[adamW202]

[CUV]

Ponieważ Subi skończył już 6 miesięcy … starsi koledzy zabrali go ze sobą na wycieczkę ;). Nadążał , tylko raz musiał objechać błoto asfaltem ( bo miał nieodpowiednie buty :)

[bvb]

W dniu 15.10.2022 o 09:20, adamW202 napisał(a):

 

Im bardziej terenowy masz traktor, tym dalej musisz iść po Subaru... 

[mechanik]

4 godziny temu, CUV napisał(a):

Ponieważ Subi skończył już 6 miesięcy … starsi koledzy zabrali go ze sobą na wycieczkę ;). Nadążał , tylko raz musiał objechać błoto asfaltem ( bo miał nieodpowiednie buty

Wrzuć perę fotek z offroadu.

[aflinta]

6 godzin temu, mechanik napisał(a):

Wrzuć perę fotek z offroadu.

@CUV nie daj się podpuścić, wrzuć zdjęcia zakopanej Patrii AMV (KTO Rosomak)

[RedSasza]

11 godzin temu, mechanik napisał(a):

Wrzuć perę fotek z offroadu.

 

5 godzin temu, aflinta napisał(a):

@CUV nie daj się podpuścić

Tak, tak, @mechanik, to znany na TF prowokator. 

[CUV]

11 godzin temu, mechanik napisał(a):

Wrzuć perę fotek z offroadu.

Offroad to duże słowo, sam śmielej jeżdżę w terenie . Dołączyłem do 3 dniowej imprezy , na część  „family suv”.  Jeździlismy polnymi i leśnymi drogami , zwiedzając „Zapilicze”. W sumie było tego ok 65 km. Dla mnie i auta, to pierwszy raz na takiej imprezie. Fotki, hm , nie ogarnąłem prowadzenia auta w „terenie” , jazdy w kolumnie i robienia fot (byłem sam) . Poćwiczę to pewnie będą . Na wypadek wklejki mam kinetyka, szekle , zblocze , bardziej dlatego , ze niektórzy organizatorzy wymagają. Wolałbym jednak nie tarmosić subiego. Pojechałem na zwykłych zimowkach, „trudności” były takie , ze tylko raz włączyłem x-mode, bo bałem się obciachu, ze stanę w błocie. Traktowałem ten wyjazd poznawczo, czy taka formuła mi pasuje , w kontekście chociażby subariad. BTW co raz więcej jest imprez typu „family suv”,  gdzie nie ma topienia po klamki. Coś w stylu zwiedzanie z przewodnikiem , ale jazda poza czarnym. Polecam na FB : Imprezy 4x4  lub na Rajdy 4x4 : imprezy.