house_1 Opublikowano 24 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2018 4 godziny temu, Maroski napisał: Serwis twierdzi, że ten silnik ma taką tendencję przy tym przebiegu po zrobieniu głowic i tyle. Dal nich nie jest to odosobniony przypadek. Zmień serwis, bo gadają takie bzdury, aż ziemniaki w piwnicy gniją . Ten silnik ma tylko jedną tendencję - nie wybacza gównianego serwisu... dla niego to nie jest odosobniony przypadek. Nie lubi też debili gazowników co nie umieją dobrze ustawić instalacji lpg. Prawidłowy interwał pomiędzy regulacjami zaworów w tym silniku i lpg wynosi 80-90tkm. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOJO Opublikowano 24 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2018 16 minut temu, house_1 napisał: Zmień serwis, bo gadają takie bzdury, aż ziemniaki w piwnicy gniją . Wyręczyłeś mnie. Mam nieodparte wrażenie, że największym problemem w tym przypadku jest właśnie bezmyślny serwis. Kto widział, by z problemem wypadających zapłonów zaczynać od PONOWNEJ wymiany głowic. Chciałbym poznać nazwę "serwisu". W dniu 23.10.2018 o 09:55, skwaro napisał: Diagnozowanie przez internet to trochę wróżenie z fusów, oba błędy mogą wyskoczyć jak jest niski stan oleju. A przyczyn tego moze być kilka, zaczynając od najprostszej czyli za mało nalane, aż po wycieki oleju w wymienionych głowicach np. przez uszczelniacze zaworowe czy prowadnice zaworów (nie wiem czy założyli fabrycznie nowe czy używane głowice). Bez rozebrania silnika niestety za wiele nie bedzie wiadomo. A teorię o tym że dół padł po uszczelnieniu głowic raczej bym włożył między bajki. Planowanie głowic nie zmienia tak drastycznie stopnia sprężania żeby zabić silnik. Wybacz, ale nie chce mi się wierzyć, że ktoś, kto profesjonalnie zajmuje się regeneracja głowic, nie wykonał w razie potrzeby wymiany uszczelniaczy zaworowych. Wykonanie testu szczelności głowic (wykluczające mikropęknięcia) też specjalnie trudne nie jest. Planowanie przy 3 cylindrowej długości głowicy ile zdjęło 0,10 mm? To nie rzędowa 6 cylindrówka. Stopień sprężania nie mógł się tak drastycznie zmienić, by miało to wpływ na dół silnika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwaro Opublikowano 24 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2018 Nigdzie nie jest napisane że głowice są po regeneracji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOJO Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 10 godzin temu, skwaro napisał: Nigdzie nie jest napisane że głowice są po regeneracji "Silnik miał robione głowice wcześniej" Dla mnie to jest jednoznaczne, ale poczekajmy na rozwinięcie przez autora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwaro Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 A dla mnie nie jest jednoznaczne, za dużo już widziałem akcji typu głowica niby po regeneracji a prowadnice z luzami czy źle zamontowanymi uszczelniaczami. Dlatego jak pisałem przez internet można tylko zgadywać, a silnik trzeba rozebrać i sprawdzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maroski Opublikowano 25 Października 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 Głowice były robione przy ~175kkm, wraz z rozrządem i wymianą gniazd zaworowych na wzmocnione z racji LPG. Przyczyną remontu była praca silnika jak "traktor" po odpaleniu. Już wtedy serwis informował mnie o możliwości uszkodzenia się "dołu", ze względu na uszczelnienie "góry". Po 15kkm objaw "traktora" powrócił wraz z problemem z odpalenia silnika w zimne poranki. W serwisie wymienili mi na inne głowice, aby było szybciej, po czym po niecałych 250km "dół" uległ przytarciu. Zastanawiam się dlaczego pojawiły się błędy zaworów VVT. W jakich przypadkach może zabraknąć dla nich oleju? I czy do smarowania wału również może zabraknąć oleju w układzie, przy jednoczesnym wysokim stanie oleju po dłuższym odstaniu. Co można źle poskładać w tym silniki przy obiegu oleju, że się gdzieś "magazynuje", jednocześnie tworząc zbyt niski poziom oleju w misce olejowej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwaro Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 Pytanie co było robione z głowicami za pierwszym razem, bo samo słowo "robione" niewiele mówi. No i drugie pytanie - w jakim stanie były te drugie głowice. Tu bym przede wszystkim szukał przyczyny. Jeśli chodzi o składanie silnika to mogli nawalić silikonu przy składaniu co pozapychało kanały olejowe. Przyczyn może być kilka, ale bez rozebrania silnika i weryfikacji się nie dowiesz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limesiak Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 18 godzin temu, Oczkoo15 napisał: Nie wiem, czy to jeszcze jest aktualne, ale: https://www.teile-profis.de/page_20_1.php?PHPSESSID=7735797e1b2ab4ec9f473eec53eac71a&showwk=1&cms_backurl=page_1_3.php%23oeformo https://avto.pro/part-10100BK280-SUBARU-779/ https://parts.subaru.com/p/Subaru_2006_Outback-R-30L-5AT/ENGINE-ASSEMBLY/49222827/10100BN100.html O patrzaj:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WOJO Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 4 godziny temu, skwaro napisał: Jeśli chodzi o składanie silnika to mogli nawalić silikonu przy składaniu co pozapychało kanały olejowe. To jedna z możliwych i prawdopodobnych przyczyn. Jednak to powinno się dać prosto zweryfikować. Poproszę zdjęcia łączenia głowic z pokrywami zaworów. Jeżeli użyli zbyt dużej ilości silikonu, to będzie on także na zewnętrznej stronie łączenia pokryw i głowic. Nie posądzam ich o silikon między głowicami a blokiem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
respect Opublikowano 25 Października 2018 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2018 W dniu 23.10.2018 o 08:45, Maroski napisał: Z czego z wypadającymi zapłonami przejechałem kolejne 10kkm zanim mechanik się za to zabrał. Czyli łacznie ~25kkm od poprzedniego remontu głowic. To może być przyczyną prócz poziomu oleju . A jakie były objawy padnięcia. Ktoś coś diagnozował? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maroski Opublikowano 6 Listopada 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2018 Głowice montowane były z użyciem uszczelek. Nikt nic na razie nie diagnozował. Najpierw wyskoczyły błędy zaworów zmiennych faz rozrządu, chwilę później silnik stracił moc. Teraz słychać charakterystyczne stukanie na panewkach. Wstępnie jeszcze padło na pompę oleju, serwis stwierdził, że się zużywa (wyciera) i teraz przy montażu "nowego" bloku trzeba zamówić koniecznie nową, szkoda, że wcześniej o tym nie wspomnieli... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
skwaro Opublikowano 6 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2018 (edytowane) Pompę oleju się najpierw weryfikuje, w manualu serwisowym jest prosty opis jak to zrobić, jak bez sprawdzenia mówią że jest do wymiany to ja bym w pierwszej kolejności wymienił serwis na inny, bo kompletnie nie mają pojęcia co zrobić i zaczynają zabawę w zgadywanie i wymienianie części na pałę, a to najkosztowniejszy sposób usunięcia usterki. Edytowane 6 Listopada 2018 przez skwaro 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jaceknie Opublikowano 6 Listopada 2018 Udostępnij Opublikowano 6 Listopada 2018 Ale jaja, jak to czytam to aż się we mnie gotuje,jacy nieudacznicy są pośród mechaników,weź traf na takich, ręce opadają.Szczerze współczuję, diagnoza na zasadzie szukania igły w stogu siana.Czy te samochody zrobiły się tak skomplikowane, czy cofamy się w rozwoju i już nikt tego nie jest w stanie ogarnąć.Może trzeba będzie wrócić do Polonezów i Fiat 125p. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maroski Opublikowano 16 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2018 (edytowane) Po wszystkich bojach, auto od jakiegoś czasu jeździ. Ostatecznie udało mi się zdobyć short block z Tribeci 3.0 w dobrych pieniążkach. Wydaje mi się jeszcze, że jest jakiś problem z czujnikami, albo AVCS, ponieważ przyśpieszanie na początku nie jest tak płynne jak wcześniej i wydaje mi się, że brakuje trochę mocy na początku (na niższych obrotach), ale nie wiem jak i gdzie to zdiagnozować. I teraz tak, co do ilości oleju, weszło (zapobiegawczo) 7,5L i to nie do górnej kropki na bagnecie. Przy wymianie oleju weszło prawie 7L. Serwis chciał mnie wypuścić z wlanym olejem w ilości 6,5L, twierdząc, że tyle ma być i koniec, mimo, że ledwo do pierwszej kropki sięgało. Stary blok ma luz na tłoku, co było słyszalne po odpaleniu w postaci stukania. Wał da się kręcić, jak dla mnie nie wygląda na zatarty, czy warto sprawdzać/próbować taki blok reanimować? I najważniejsze pytanie, może ktoś polecić jakiś dobry serwis Subaru we Wrocławiu na przyszłość? Edytowane 16 Grudnia 2018 przez Maroski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oczkoo15 Opublikowano 17 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2018 21 godzin temu, Maroski napisał: I najważniejsze pytanie, może ktoś polecić jakiś dobry serwis Subaru we Wrocławiu na przyszłość? MTS Dzierżoniów - około 60km od Wrocławia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maroski Opublikowano 17 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2018 Ehh, tyle to wiem, ale logistycznie to nie wychodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miki_mi2 Opublikowano 17 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2018 (edytowane) 31 minut temu, Oczkoo15 napisał: MTS Dzierżoniów - około 60km od Wrocławia 29 minut temu, Maroski napisał: Ehh, tyle to wiem, ale logistycznie to nie wychodzi. Nie wyważaj otwartych drzwi. Posłuchaj bardziej doświadczonych. Edytowane 17 Grudnia 2018 przez miki_mi2 . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek1 Opublikowano 17 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2018 Obawiam się, że po pierwszej wizycie u kowala może Ci logistycznie wyjść ale szkoda kasy i nerwów na takie eksperymenty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maroski Opublikowano 19 Grudnia 2018 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2018 Naprawdę nikt we Wrocławiu nie jest wstanie dobrze serwisować "Bezzałogowego Statku Kosmicznego"? Pan Marek z MTS jest zazwyczaj zawalony pracą. Do tego samochodu też nie mam najnowszego i nie ma w nim jakiś kosmicznych rozwiązań. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sławek1 Opublikowano 19 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2018 Jak ma być dobrze ta nie będzie tanio i chyba warto poczekać na fachowca bo poprawki mogą kosztować dużo kasy i duuużo nerwów. Niestety ale tak bywa z Subaru. Druciarstwo się mocno mści. Przepraszam za truizmy ale niestety tak jest z Made in Japan. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
limesiak Opublikowano 20 Grudnia 2018 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2018 12 godzin temu, Sławek1 napisał: Niestety ale tak bywa z Subaru. Druciarstwo się mocno mści. Przepraszam za truizmy ale niestety tak jest z Made in Japan. Subaru to żaden kosmodrom, są bardziej zaawansowane technicznie pojazdy:) Grunt to znaleźć opiekuna, który ma pojęcie i chęci. Z tym Made in Japan też należy polemizować... 12 godzin temu, Maroski napisał: Naprawdę nikt we Wrocławiu nie jest wstanie dobrze serwisować "Bezzałogowego Statku Kosmicznego"? Pan Marek z MTS jest zazwyczaj zawalony pracą. Do tego samochodu też nie mam najnowszego i nie ma w nim jakiś kosmicznych rozwiązań. Jeżeli polecany przez użytkowników serwis nie jest dla Ciebie odpowiedni, polecam przeszukać czeluści internetu a na pewno w takim mieście jak Wrocław znajdziesz coś wartego uwagi. Zgadzam się z Tobą, że nie jest to prom ale też z drugiej strony należy wyciągnąć wnioski na podstawie Twoich przygód z obecnymi mechanikami, bo rozumiem że nie przyznali się do błędów? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maroski Opublikowano 3 Marca 2019 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Marca 2019 Panowie, Żeby nie zakładać nowego wątku, podpytam tutaj, W skrócie, po wszystkich moich przebojach, auto jeździ, ale walczę jeszcze z brakującą mocą. Zdarza się wywalanie błędu P0021 - błąd czujnika / położenia wałka rozrządu, przejechałem się z podpiętym komputerem i widać, że lewa strona nie do końca chce działać tak jak prawa. Kąt prawego wałka zmienia i reaguje szybko w zakresie 0-50deg, natomiast lewy wałek też działa w zakresie 0-50deg, ale reaguje z opóźnieniem, po dodaniu gazu, kąt zaczyna rosnąć po kilku sekundach i przez kolejne kilka sekund rośnie. Przy mniejszych prędkościach / mniejszym obciążeniu prawy wałek wychyla się na około 20deg, natomiast lewy stoi na 0-2deg. Co należy sprawdzić? Co może być uszkodzone? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kambol Opublikowano 4 Marca 2019 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2019 (edytowane) U mnie też był P0021 i pomogło wyczyszczenie zaworu "oil flow control solenoid valve" (po stronie kierowcy, z przodu silnika). W tym samym czasie wymieniłem też czujnik ciśnienia oleju "(Variable Valve Lift) Oil Pressure Switch" (po str. kierowcy, na dole od str. grodzi), ale on raczej powodował P0028... ( https://www.subaruoutback.org/forums/66-problems-maintenance/249889-p0028-error-code-2005-outback-3l.html ) (gdybyś go demontował, to pamiętaj dokręcać odpowiednim momentem, bo ma gwint stożkowy i (jak twierdzą Amerykanie) wkręcony za mocno powoduje pęknięcie gniazda w bloku). Edytowane 4 Marca 2019 przez Kambol Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się