Tomasz Gdańsk Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Delikatnie ruszając na pierwszym biegu auto (WRX'01) wpada w lekki rezonans (jakby wał uderzał w podłogę), dokładnie to samo dzieje sie na drugim biegu, problemu nie ma ruszając dynamicznie. Czy to normalne? :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TRIST Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Spróbuj przypalić sprzęgło, może to kwestia sprzęgła. Ja miałem tak zaraz po założeniu sprzęgła, wtedy też podczas ruszanie auto ruszało jak z podskoku. Przypaliłem troche sprzęgło i przeszło. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hogi Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 U mnie to normalka, też tak jest. Przy szybszym ruszaniu spokój. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gimof Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 To chyba w każdym Aucie jest :wink: no chyba, że miałeś właśnie wymiane sprzęgła... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romans Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Miałem to samo w WRX-sie i mam to teraz w Legacy, nawet sprzęgło w tym drugim wymieniłem z tego powodu bo myślełem, że to coś da - nie dało nic :wink: ale i tak dobrze, że wymieniłem :smile: RS :smile: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
saint Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Normalka, mam dokładnie to samo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Gdańsk Opublikowano 11 Marca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Dzięki, okazuje się, że wiele dziwnych zachowań w przypadku subaraków to norma... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ninja Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 u mnie tez na poczatku bylo. Pozniej pare wyscigów (strzałow ze sprzegła) i znikło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 11 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 11 Marca 2007 Dzięki, okazuje się, że wiele dziwnych zachowań w przypadku subaraków to norma... :wink: Eee tam norma, w moim Silverze nic nie szarpie. W byłym WRX 01 szarpało, ale u Jarmaja np. w Wiśni nic nie szarpie. Tak naprawdę to nikt na tym forum nie wie na pewno co jest powodem tego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarmaj Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 ale u Jarmaja np. w Wiśni nic nie szarpie. Szarpie szarpie, ale stosuję profilaktykę w postaci regularnego przyplania, więc normalnie tego tak nie czuć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 profilaktykę w postaci regularnego przyplania, więc normalnie tego tak nie czuć. he he przypalenie faktycznie pomaga :smile: jednak nie na dlugo naszczescie mam to tylko rano jak auto jest zimne wiec mi to jakos strasznie nie przeszkadza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Loucyphre Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 No to macie popsute te auta. Silveros nie szarpie nic a nic :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jarmaj Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Ta, bo Ty ciągle upalasz i sprzęgłu w dupę dajesz, to jak ma zacząć szarpać? :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Ta, bo Ty ciągle upalasz i sprzęgłu w dupę dajesz, to jak ma zacząć szarpać? swieta prawda :razz: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Silveros nie szarpie nic a nic Bo ma sprzęgło z mielonego pasztetu robione i dlatego jest takie miękkie . PS. Mi też szarpie. Tak rajdowo. :cool: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dragon Opublikowano 12 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2007 Mam dokładnie to samo. Najczęściej rano jak auto jeszcze nie jest rozgrzane, po paru kilometrach samo przechodzi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
xt6 Opublikowano 13 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2007 mialem to samo w tym xt6 caly komplet orginalny zalatwil problem...jest miodzio tylko ze teraz paseczek sie zerwal nigdy nie moze byc pieknie zawsze cos strzeli...takie uroki zycia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kario Opublikowano 15 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2007 Mialem to samo, wymienilem tarcze sprzegla, docisk, lozysko oporowe i lozysko kola zamachowego. Po wymianie znacznie lepiej ale po sekwencyjncyh ruszeniach drgania byly dalej (jaby sie od uzywania przegzewalo). Pojechalem do serwisu na podregulowanie sprzegla i jak reka odjal nic nie drga, moze kultura pracy nie jest taka jak w reszcie samochodowego swiata ale jest calkowicie akceptowanie. Innymi slowy to nie jest normalne to sie naprawia i reguluje. Moj samochod to legacy '00 2.5 litra skrzynia reczna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Niedźwiedź Opublikowano 15 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2007 Kario, a w którym serwisie byłeś?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kario Opublikowano 16 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2007 Mikołow ale: 1. przy ostrym uzywaniu czyc, ze sprzedlo sie pali nadal, w innych samochodach nigdy nie poczulem zapachu sprzegla 2. super idealnie nie jest nadal przy sekwencyjnym uzywaniu zaczyna chodzic troche gorzej, natomiast drgan, ktore byly wczesniej nie ma juz prawie wogule. Innymi slowy jest do zaakceptowania, ale jest to zdecydowanie najgorsze sprzeglo z ktorym mialem do czynienia do tej pory. Co do ASO w mikolowie mam z nimi dobre doswiadczenia, chociaz przy wymianie gum mocujacych przekladnie kierownicza, rozregulowali mi zbierznosc (mialem kierownice na prawo przy jezdzie na wprost i przy poprawce powiedzieli, ze to zbierznosc). Po poprawce mam lekko na lewo i pewnie zbierznosc tez nie jest tip-top w zwiazku z tym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
turdziGT Opublikowano 16 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2007 przy wymianie gum mocujacych przekladnie kierownicza, rozregulowali mi zbierznosc w sumie to nawet nie wiem jak to chciales zrobic aby pozniej zbierznosci nie robic :?: wytarczy ze sie skreci lapy minimalnie nie w tym miejscu wi juz masz przestawiona kierownice Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kario Opublikowano 18 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2007 Nie wiem, ale teraz samochod szybcioej traci przyczepnosc w zakretach i bardziej piszczy. Pewnie teraz mam zbierznosc zle ustawiona a wczesniej mialem pewnie dobrze tylko kierownice skrecona. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sykstus Opublikowano 19 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2007 1. przy ostrym uzywaniu czyc, ze sprzedlo sie pali nadal, w innych samochodach nigdy nie poczulem zapachu sprzegla Bo w kazdym innym aucie uslizna sie kola zanim sliznie sie sprzeglo, w subaru kolek nie uslizniesz wiec cos sie usliznac musi i jest to niestety sprzeglo ... Stad zapaszek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Xitram Opublikowano 21 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2007 Jak sprzęgło jest na wykończeniu to mogą być drgania podczas ruszania przy skręconych kołach? :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
demon Opublikowano 23 Marca 2007 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2007 Koledzy :!: Szarpanie autem przy ruszaniu nie jest normalnym zjawiskiem Skoro dyskutujemy o sprzęgle, to objawy opisywane przez Was mogą powstać faktycznie na skutek uszkodzenia sprzęgła. Oczywiście sprzęgło, to nie tylko tarcza cierna. Do kompletnego układu sprzęgłowego należy zaliczyć poczynając od silnika: 1) koło zamachowe, 2) tarcza sprzęgłowa, 3) obudowa sprzęgła z dociskiem, 4) łożysko, 5) wysprzęglik. Wystarczy, że uszkodzeniu ulegnie jeden z powyższych elementów i zaczniemy wyczuwać dyskomfort podczas ruszania :???: Dodam na koniec, że szarpania mogą pojawić się również przy wymianie kompletnego sprzęgła na nowe - wystarczy tylko źle wycentrować tarczę :!: Również wina może tkwić w sprężynach równoważących (4 sztuki znajdujące się na tarczy sprzęgłowej). Wystarczy że jedna z nich odbiega od pozostałych siłą sprężystości i drgania gotowe :!: Ponadto uszkodzenie łożyska dociskowego objawia się późniejszym szarpaniem. Podsumowują całość, to szarpnieć podczas ruszania nie tylko należy upatrywać w samym sprzęgle. Zanim cały moment obrotowy zostanie przekazany na cztery koła jest jeszcze kilka podzespołów do weryfikacji. Nie rozpisuję się jednak w tej kwestii, bo to temat - rzeka :roll: Pozdro!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi