Skocz do zawartości

Subariada wymagania/ograniczenia "techniczne"


KorbaR

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, od jakiegoś czasu czytam relacje, oglądam zdjęcia i filmy z poprzednich edycji i coraz bardziej mam ochotę wziąć udział w takiej imprezie.

 

Widziałem jednak w dedykowanych wątkach, że przed uczestnikami (raczej ich samochodami) stawiane są konkretne wymagania techniczne, których nie spełnia mój seryjny Forester 2.0i z 2017r.

 

Otóż nie mam w nim :

 

1. osłony silnika

2. cb radia (tego nigdy nie miałem w samochodzie)

3. opon AT

 

Pytanie moje brzmi, na ile te trzy punkty stanowią "rekomendację" a na ile konkretne wymaganie.

 

O ile osłonę na silnik można kupić na portalu aukcyjnym już za 200 zł o tyle nie wiem czy można ją założyć samodzielnie (trudność i kwestie gwarancji)

 

CB widziałem ręczne za ok 200 zł. Czy takie coś wystarczy? Tam się chyba podróżuje zwartą grupą i zasięg powinien być ok?

 

No i opony AT, czy zakładacie takie opony tylko w celu subariadowym? Czyli macie do auta 3 komplety opon (lato, zima, wyprawa)? Czy jeździcie cały czas na oponach AT?

 

Będę wdzięczny za odpowiedzi, pomoże to w podjęciu decyzji.

 

Pozdrawiam,

Robert

 

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, KorbaR napisał:

cb radia (tego nigdy nie miałem w samochodzie)

Nie wiem czy zwróciłeś uwagę, ale w informacjach o Subariadzie zawsze na czerwono jest napisane "sprawne CB radio". To jest wymóg.

Poza tym, każdy kto po zakończonej Subariadzie wraca na własną rękę, wie jak bardzo uciążliwa jest ta nagła cisza w samochodzie. Brak informacji czy jedzie przeciwnik i jakich gabarytów, co jest za zakrętem, no i tych luźnych rozmów co komu się chce, a komu nie chce, dowcipów, drobnych złośliwości. Bez CB straciłbyś tę atmosferę, która jest nierozłączną częścią Subariady. Byłem na jednej Subariadzie, ale myślę, że "Starzy Wyjadacze Subariadowi" to potwierdzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

 

Wypowiem się jako "weteran" aż jednej Subariady :).

 

Wszystko zależy od rodzaju Subariady. 

Są wyprawy tak zwane Light gdzie samochód nie musi być aż tak bardzo przygotowany.

Jest też wątek Subariady na zachód. Tam już nie ma terenu tylko zwiedzanie. 

 

W przypadku terenowej subariady płyta pod silnik to podstawa. I chyba za 200 pln nie zdobędziesz płyty alu, chroniącej silnik, miskę od spodu. 

W SIP są płyty więc o gwarancję nie musisz się martwić:

https://www.subaru.pl/2015forester_acc_02.html

 

Co do CB nie wypowiem się, ale chyba to najmniejszy problem, bo nawet tradycyjne można zamontować tymczasowo wraz z anteną na magnes.

 

Opony dają duży komfort psychiczny na kamieniach :).

Zazwyczaj w opisie jest opisane czy jest to niezbędnik czy zalecenie :).

 

Jeszcze jest kwestia lakieru :). zawsze jest szansa porysowania samochodu szukając optymalnej trasy. 

Wiem, że ludzie oklejają folią boki samochodu. 

 

Nie bez powodu na filmikach zobaczysz forestery SG i SH często przeznaczone wyłącznie do takich celów ;). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CB radio to oczywiście podstawa, nawet średniej jakości powinno wystarczyć natomiast co do ręcznego to miałbym obawy co do jego zasiegu. Płyta pod silnik musi być, fajnie jak podczas wyprawy nie usłyszysz jej ale lepiej na to nie liczyć.  Możesz być zaskoczony w jakie miejsca i po jakim terenie da się wjechać Foresterem. Co najważniejsze MUSISZ się liczyć z jakimiś ewentualnymi stratami w sprzęcie, zarysowania, obtarcia lakieru czy felg. Nie ma miejsca na płacz i nerwy nad tego typu sytuacjami. Opony AT przydają się ze względu na swoją większa wytrzymałość i większa ilość bierznika. Skały, szutry, błoto są celem wyprawy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ręczne CB może być, pod warunkiem,  że podłączysz je do zewnętrznej anteny CB. ;)

 

Pytanie o płytę i AT-ki ... to kwestia komfortu jazdy i spokoju psychicznego.  Tam gdzie jeździmy nierzadko lokalesi wjeżdżają starymi osobówkami, jest więc szansa,  że przy odrobinie umiejętności wjedziesz tam bez problemów. Ale jak złapiesz dwa kapcie, albo uszkodzisz miskę olejową to nie będzie wesoło. 

Dobre AT-ki średnio nadają się do jazdy na codzień,  więc trzeci komplet to najlepsza opcja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 5 Subariadach przemyślenia są takie:

1. CB radio to absolutna podstawa i kwintesencja atmosfery w czasie długich sekcji dojazdowych, a nie oszukujmy się, większość czasu jeździmy. Jest to jedyne źródło informacji i ostrzeżeń na drodze jak i poza nią. Wiadomo po co, kiedy i gdzie się zatrzymujemy, można prosić o pomoc jeśli ktoś gdzieś utknie lub się zgubił (w miastach),  można głosować nad wieloma istotnymi kwestiami (np. kiedy na siku) itp itd. Osobiście kupiłem jedno z tańszych CB za niecałe 200 zł i do tego antenę za 70 zł. Sprzęt przeżył już 2 Forestery i wciąż działa. 

2. Płyta pod silnikiem - zdarzają się samochody bez płyty które biorą udział w Subariadach. Po lokalnych drogach jeżdżą często cywilne auta, ale trzeba pamiętać, że kierują nimi lokalesi, którzy każdy kamień znają na pamięć. Osobiście, po tym co widziałem i czego doświadczyłem, nie zdecydowałbym się na taką wyprawę bez płyty - o ile w większości przypadków da się uniknąć przeszkód, to przy przeprawach wodnych, jazdy w wysokiej trawie/koleinach, czy w nocy wolę nie polegać na szczęściu. 

3. Po tylu wyprawach i Plejadach mam 3ci komplet kół na ATki właśnie. Przy jeździe po  trawie/błocie/kamieniach bardzo przydaje się dodatkowych bieżnik, mniejsza jest też szansa na kapcia -> zwykle ATki mają wzmocnione ściany boczne względem zwykłej opony, a to właśnie boczne rozcięcia najczęściej są powodem kapcia (opona zwykle idzie na szmaty po takiej przygodzie). Niezależnie od rodzaju opon, obowiązkowo pełnowymiarowy zapas w tym samym rozmiarze co reszta - bywa, że na zapasie trzeba przejechać kilkaset kilometrów.

Jeśli miałbym ustawić piorytety to według mnie najważniejsze jest CB radio. Póżniej płyta, na końcu opony. W ostateczności oponę (lub komplet) da się kupić na miejscu, natomiast rozbita miska olejowa unieruchamia auto...

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Teraz widzę, że to raczej nie rekomendacje a konieczność.
Zapasowe koło w pełnym rozmiarze gdzie trzymacie? Bagażnik bez podłogi czy jakiś inny patent? Jak mam miejsce na dojazdowke to raczej nie wejdzie tam pełne koło i wytłoczka styropianowa.

Coś mi mówi, że na przyszły rok zacznę plany od zlotu i trasy turystyczno-terenowej, później może sylwestrowa subariada lite.

Jak druga połowa złapie bakcyla to będzie łatwiej negocjować zmiany w samochodzie :)

Pozdrawiam,
Robert

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel

Czyś innym jest Subariada Light, lub Subariada Zachód ( praktycznie konwencja light), czym innym Subariada klasyczna.

Byłem na 10 Subariadach, więc trochę doświadczenia udało się zebrać. I tak :

1. CB - konieczne na wszystkich. Nie musi być montowane na stałe, wystarczy włożyć do auta ( np. wcisnąć między fotel pasażera a konsolę środkową, lub włożyć przed lewarkiem biegów ( tu dobrze na dwustronnej taśmie klejącej - inaczej przy ostrym przyspieszaniu może "wyjechać"), podłączyć do zapalniczki i wyprowadzić przewód antenowy ( ja wyprowadzam przez tylną klapę ) do anteny magnetycznej ( czasem strąci ja jakaś gałąź, ale to mały problem ).

Do Subariad Light & West jest to wystarczające - nic więcej nie trzeba z autem robić.

Do klasycznych Subariad :

2. Płyta pod silnik. Zazwyczaj jeżdżę FXT. Do tego modelu nie można montować płyt ( chłodzenie ). Stąd stosuje nieco inne rozwiązanie (wzmocnienie szyn prowadzących nad fabryczną osłona aluminiową ) + lekki lift oraz ( od niedawna, bo dopiero teraz dostępne) o numer wyższe opony ( 225/65/17 ). Bez płyty się da, ale jest miejscami na trasie pewne ryzyko uszkodzenia osłon plastikowych, a przy dużym pechu miski. Do cytowanego F NA sugeruję założenie płyty. Nie kosztuje tak wiele, w codziennym użytkowaniu nie przeszkadza ( tylko raz na jakiś czas trzeba wyczyścić z ew. syfu który mógł się na niej nagromadzić - bez tego niebezpieczeństwo korozji ). Natomiast komfort psychiczny zdecydowanie większy ( a przy wyjazdach nie chodzi przecież o to, aby się narażać na stress )

3. Opony A/T. Są bardziej odporne na ew. uszkodzenia oraz oferują w terenie lepszą trakcją. Zależnie do bieżnika mogą być też używane zamiast letnich ( trochę głośniej, trochę gorsza przyczepność na nawierzchni twardej, szczególnie mokrej ). Ale na prawdziwe błoto i tak pomogą tylko bardzo agresywne A/T, albo wręcz M/T ( te dostępne tylko na felgi 16"). Moja sugestia - na pierwszy wyjazd na standardowych oponach; dopiero jeżeli się spodoba i będzie chęć uczestniczenia w kolejnych rozważyć zakup A/T ( lub wręcz felg i opon M/T). A co do trakcji - tak, są nieco gorsze. Ale w końcu to jest Subariada - jeżeli uczestnicy nie dadzą rady wypchnąć,  @Miłosz Rzeźnik  wyciągnie :)

 

Pozostaje jeszcze jeden faktor - przy standardowych Subariadach ( prawie ) zawsze występuje ryzyko uszkodzeń lakieru ...( gałęzie , krzaki itp).

 

Mam nadzieję, że ta garść informacji będzie choć trochę pomocna.

 

Pozdrowienia

 

3 minuty temu, KorbaR napisał:


Zapasowe koło w pełnym rozmiarze gdzie trzymacie? Bagażnik bez podłogi czy jakiś inny patent?

225/60/17 "na wcisk" wchodzi ( oczywiście plastik out ).

225/65/17 wymaga podkładek pod środkową płytę bagażnika ( ok 1 cm wyżej ).

 

Pozdrowienia

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, KorbaR napisał:

Dzięki za odpowiedzi. Teraz widzę, że to raczej nie rekomendacje a konieczność.
Zapasowe koło w pełnym rozmiarze gdzie trzymacie? Bagażnik bez podłogi czy jakiś inny patent? Jak mam miejsce na dojazdowke to raczej nie wejdzie tam pełne koło i wytłoczka styropianowa.

Coś mi mówi, że na przyszły rok zacznę plany od zlotu i trasy turystyczno-terenowej, później może sylwestrowa subariada lite.

Jak druga połowa złapie bakcyla to będzie łatwiej negocjować zmiany w samochodzie :)

Pozdrawiam,
Robert

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
 

 

A gdzie męskie decyzje?? Takie macanie przez ścianę :facepalm:

Żona do auta i jazda, a nie jakieś "może, jak i chyba". Już za max kilkadziesiąt lat umrzesz, rok to potężna strata czasu ;)

  • Super! 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, KorbaR napisał:

Jak druga połowa złapie bakcyla to będzie łatwiej negocjować zmiany w samochodzie

Tu nie ma negocjacji:)

 

Przed swoją pierwszą wyprawą przeczytałem wszystkie wątki dotyczące Subariad, obejrzałem filmy. Polecam lekturę, jest bardzo pomocna. Poza tym poznajesz w ten sposób przyszłych współtowarzyszy i "łapiesz" klimat wyprawy.

  • Super! 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Daniel Janus napisał:

Jak druga połowa złapie bakcyla to będzie łatwiej negocjować zmiany w samochodzie

 

eee tam, płyty nie zauważy, CB to nowe radio a opony powiesz że to takie zimówki :D

 

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, coocer napisał:

eee tam, płyty nie zauważy, CB to nowe radio a opony powiesz że to takie zimówki :D

Zauważy nie zauważy, jak pisałem wyżej:

 

2 godziny temu, Daniel Janus napisał:

Tu nie ma negocjacji:)

"Mus to mus";)

Edytowane przez Daniel Janus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Dyrekcja napisał:

225/60/17 "na wcisk" wchodzi ( oczywiście plastik out ).

225/65/17 wymaga podkładek pod środkową płytę bagażnika ( ok 1 cm wyżej ).

 

Oczywiście te warunki dotyczą chyba dziury w Forku. W XV tak dobrze nie jest-  testowałem 225/55/18- wchodzi " na wcisk"  do ok. 1/3-1/2 wysokości i pewnie podobnie 225/60/17 (nie sprawdzałem). Opona o rozmiarze 225/65/17 nie wejdzie w ogóle (sprawdzone).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, goashi napisał:

 

Oczywiście te warunki dotyczą chyba dziury w Forku. W XV tak dobrze nie jest-  testowałem 225/55/18- wchodzi " na wcisk"  do ok. 1/3-1/2 wysokości i pewnie podobnie 225/60/17 (nie sprawdzałem). Opona o rozmiarze 225/65/17 nie wejdzie w ogóle (sprawdzone).

 

 

Wniosek: kupiłeś sobie zepsute auto! :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ojciec Założyciel
2 godziny temu, goashi napisał:

Oczywiście te warunki dotyczą chyba dziury w Forku. 

Naturalnie. Tegoroczną Subariadę do Albanii i Czarnogóry jechałem XV - koło w „ trumnie” na dachu.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejechałem 5 subaride na zwykłych oponach. Tylko raz miałem kapcie którego uda się uratować kabanosrm więc AT to nie jest must have

Natomiast płyta pod silnik i delikatny lift to w/g mnie jest must have. Po każdej wyprawie była do prostowanie

Z normslnych subaruad jedynie Nordkapp zima nie wymagał płyty. Ale tam akurat byłem na oponach wielosezonowych :)

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.10.2018 o 14:28, ppmarian napisał:


Natomiast płyta pod silnik i delikatny lift to w/g mnie jest must have. Po każdej wyprawie była do prostowanie
 

 

Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z płytą w foresterze 2.0XT Sport ?

Dostałem info w salonie że producent nie dopuszcza montażu płyty pod silnik ze względu na układ cyrkulacji powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ROBERTL-R1 napisał:

 

Czy ktoś ma jakieś doświadczenia z płytą w foresterze 2.0XT Sport ?

 Dostałem info w salonie że producent nie dopuszcza montażu płyty pod silnik ze względu na układ cyrkulacji powietrza.

 

Było o tym parę postów wyżej:

 

W dniu 16.10.2018 o 12:32, Dyrekcja napisał:

Zazwyczaj jeżdżę FXT. Do tego modelu nie można montować płyt ( chłodzenie ). Stąd stosuje nieco inne rozwiązanie (wzmocnienie szyn prowadzących nad fabryczną osłona aluminiową ) + lekki lift oraz ( od niedawna, bo dopiero teraz dostępne) o numer wyższe opony ( 225/65/17 ).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.10.2018 o 12:32, Dyrekcja napisał:

Zazwyczaj jeżdżę FXT. Do tego modelu nie można montować płyt ( chłodzenie ). Stąd stosuje nieco inne rozwiązanie (wzmocnienie szyn prowadzących nad fabryczną osłona aluminiową ) + lekki lift oraz ( od niedawna, bo dopiero teraz dostępne) o numer wyższe opony ( 225/65/17 ).

 

Czy w tym modelu (od roku 2013 co najmniej)  to takie opony 225/65/17, są zgodne z homologacją auta? (na słupku bocznym kierowcy takie rozmiar opon nie jest wymieniony, nawet dla opon zimowych.

Pytam, bo Policja w danym kraju to jedno, ale ubezpieczyciel przy szkodzie to drugie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...