Skocz do zawartości

Legacy IV 2004 czujnik polozenia wału dziwne zachowanie


merc80

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Kupilem Legacy IV 2004  2.0 z de z uszkodzonym silnikiem.Po przywiezieniu i podpieciu aku na kable odpalil bez problemu.

Po wymianie aku na sprawny mial problemy zeby załapać. Raz odpalił ale potem zgasl i teraz cicza.

 

Brak iskry i otwarcia wtryskow.

Ale czujnik sprawny ..

Pomiar ok 2kohmy oporu i generuje napiecie po przylozeniu np klucza.

Po zalozeniu do auta i "recznym" wzbudzaniu cewki jest iskra i slychac wtryski.

Ale po zamontowaniu w pozycji iskry brak.

Co za cholera?

Dzięki za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego czytaj ze  zrozumieniem i pisz jak masz cos konkretnego a nie zgaduj.

 

Obstawiam przebicie czujnika na silnik.

Wytwarza napiecie ale nie idzie w kable a ma przebicie  na silnik  ,dlatego podpiety pod instalacje i wzbudzony ale wymontowany uruchamia iskre i wtryski a zalozony na silnik nie działa.

Zamowiony nowy zobaczymy.

 

  • Do kitu 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, merc80 napisał:

Kolego czytaj ze  zrozumieniem i pisz jak masz cos konkretnego a nie zgaduj.

Z takim stylem dyskusji, to pozostanie koledze raczej

8 godzin temu, merc80 napisał:

"reczne" wzbudzanie cewki

bo chyba wielu chętnych do pomocy nie będzie... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kambol napisał:

bo chyba wielu chętnych do pomocy nie będzie... :D

Wole zeby nie pisac nic niz takie glupoty bo widac ze pojecia nie ma czlowiek co pisze.

A taka pomoc to zadna wiec poco tracic czas.

Mamy sie tu wymieniac doswiadczeniem prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

problem rozwiązany.

jak kupiłem auto miało zdjete koło pasowe napedu osprzetu .

raz odpalił , a potem koło sygnałowe (napedowe rozrządu)  przesuneło sie w miejsce powstałego luzu po kole pasowym i nie było idealnie pod czujnikiem połozenia wału -ok 10-15mm .

po zamontowaniu koła pasowego osprzetu wszystko wróciło do normy . odpalił od strzała .

 

pozdrawiam 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, merc80 napisał:

problem rozwiązany.

jak kupiłem auto miało zdjete koło pasowe napedu osprzetu .

raz odpalił , a potem koło sygnałowe (napedowe rozrządu)  przesuneło sie w miejsce powstałego luzu po kole pasowym i nie było idealnie pod czujnikiem połozenia wału -ok 10-15mm .

po zamontowaniu koła pasowego osprzetu wszystko wróciło do normy . odpalił od strzała .

 

pozdrawiam 

 

Wybacz, ale w takim przypadku to tylko szklana kula u wróżki, ale chciałeś, żeby "nie pisać nic". :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, WOJO napisał:

Wybacz, ale w takim przypadku to tylko szklana kula u wróżki, ale chciałeś, żeby "nie pisać nic". :lol:

Wybacz ale i na takie problemy sa metody .

a znalazłem to pod poniższym linkiem .

i jesli Twoim zdaniem człowiek ktory to pisze jest wróżem to moze  powinienen wypisac sie z tego forum bo pomocne ono moze być przez przypadek jak ktoś zgadnie .

http://picoauto.pl/ciekawe-przypadki-fiat-ducato-2004-problem-z-odpaleniem.html

 

to naprowadziło mnie na pomysł aby sprawdzić czy czujnik jest w odpowiedniej pozycji do koła .

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...