Woda pod stopami kierowcy

[sztarno]

Witam.

Ostatnio po paru deszczowych dniach zauważyłem w swoim OBK mokrą podłogę pod dywanikiem przy fotelu kierowcy. Dzisiaj zabrałem się za zlokalizowanie przecieku, rozebrałem trochę wnętrze auta i zacząłem lać wodę. Szyberdach wykluczyłem, odprowadzenia ma drożne i całość wody spływa nie przedostając się do środka. Woda w środku wychodzi jakby "z progu" mniej więcej w 1/3 długości drzwi patrząc od strony silnika. Wystarczy polać trochę (nawet butelką) po szybie od strony kierowcy i zaczyna się robić plama na podłodze. Rozebrałem wycieraczki o podszybie od strony silnika jednak tam też nie znalazłem niczego co by mogło powodować przeciek. Samą szybe też raczej wykluczam bo lałem wodę bezpośrednio w komorę silnika i też ciekło w środku. Na tym poległem. Myślę że konieczne będzie ściągnięcie nadkola i błotnika jednak to chyba ponad moje siły i zdolności :/ . Pytanie czy ktoś z forumowiczów przerabiał już ten problem i wie którędy ta woda się leje? 

 

 

Pytanie nr 2:

Rozbierając wnętrze natrafiłem na coś takiego:

Te małe kostki (każda z 1 przewodem) od czego są,? Jak je złączyłem to oświetlenie we wnętrzu zaczęło migać (nawet przy zamkniętych drzwiach, gdy powinno zgasnąć).

 

Pozdrawiam serdecznie

 

[Qba25]

Nie wiem, jak w outbacku, ale w imprezie to są kostki do kodowania kluczyków, jak je zepniesz, to przestanie Ci działać centralny z pilota... :-)

[recki]

Od kodowanie są zdajesie czarne i bardziej pod kierownicą. Te są od wymrugiwania błędów. Oprócz migania oświetleniem włączały Ci się wiatraki na chłodnicy oraz kilka innych przejawów działalności mocy nieczystych. Auto się sprawdza poprostu.

[sztarno]

Kluczyka mi nie rozkodowało więc to recki chyba ma rację:)  Jest jakiś schemat odczytywania tych błędów? Gdzie go szukać?

Wracając do tematu cieknącej wody to oddałem dzisiaj auto do lokalnego mechanika na cały dzień, pod koniec ich pracy zadzwonił że gotowe i do odbioru. Po zajściu na miejsce stwierdził że wylali hektolitry wody i nie znalazł wycieku (mimo że pokazałem palcem dokładne miejsca gdzie woda wychodzi pod tapicerką) i że przedmuchali odpływy więc 50zł się należy... po powrocie do domu ledwie zdążyłem przyłożyć wąż ogrodowy do szyby a już widziałem mokrą plamę na podłodze. Oczywiście telefonu nie raczył już odebrać, ale jutro się pofatyguje po moje 5 dych:)  Zdecydowałem się rozebrać jeszcze raz cały środek, wyciągnąłem wykładzinę i poszperałem trochę bardziej pod pulpitem za kierownicą. Woda dostaje się z komory silnika po rurkach metalowych od pompy paliwowej (bądź też uszczelce od nich). Wymieniał ktoś kiedyś taką uszczelkę? Na razie kombinuję jak się do niej dobrać bo spod kierownicy ledwie rękę wkładam, a z komory silnika servo przeszkadza. W najgorszym razie użyje jakiegoś silikonu od strony pasażerskiej ale to raczej ostateczność.

 

Pozdrawiam

[recki]

Kody błędów da się znaleźć w sieci (np tutaj http://legacycentral.org/library/literature/codes.htm ) ale dużo bardziej szczegółowo i po prostu prościej u Ciebie podłączyć się pod OBD - masz wyświetlane duuużo więcej potencjalnych kodów/ błędów i możesz coś z nimi zrobić (podejrzeć live data albo np skasować). Kody są przydatne w autach bez OBD, używanie w autach z OBD mija się z celem.

Co do uszczelek - podejrzyj czy są rozcinane czy pełne. Obawiam się że pełne (rozcinane puszczałyby właśnie na rozcięciu) - żeby wymienić musiałbyś wyciągać przewody a to to już jest dużo roboty. Ja bym poszedł w stronę dobrego silikonu, może jakaś masa bitumiczna do zabezpieczania spawów (coś baranko podobnego?) ? Tylko aplikacja od strony silnika - jak dasz po stronie kabiny to woda będzie się kisiła pod uszczelką i ruda przyjdzie.

[Juan Rapru]

11 godzin temu, sztarno napisał:

a z komory silnika servo przeszkadza

Pewnie do wymiany uszczelki trzeba będzie wymontować serwo...

[Darek Ge]

Pewnie już nieaktualne ale jeżeli jest szyberdach 

W dniu 14.07.2018 o 17:48, sztarno napisał:

Witam.

Ostatnio po paru deszczowych dniach zauważyłem w swoim OBK mokrą podłogę pod dywanikiem przy fotelu kierowcy. Dzisiaj zabrałem się za zlokalizowanie przecieku, rozebrałem trochę wnętrze auta i zacząłem lać wodę. Szyberdach wykluczyłem, odprowadzenia ma drożne i całość wody spływa nie przedostając się do środka. Woda w środku wychodzi jakby "z progu" mniej więcej w 1/3 długości drzwi patrząc od strony silnika. Wystarczy polać trochę (nawet butelką) po szybie od strony kierowcy i zaczyna się robić plama na podłodze. Rozebrałem wycieraczki o podszybie od strony silnika jednak tam też nie znalazłem niczego co by mogło powodować przeciek. Samą szybe też raczej wykluczam bo lałem wodę bezpośrednio w komorę silnika i też ciekło w środku. Na tym poległem. Myślę że konieczne będzie ściągnięcie nadkola i błotnika jednak to chyba ponad moje siły i zdolności :/ . Pytanie czy ktoś z forumowiczów przerabiał już ten problem i wie którędy ta woda się leje? 

 

 

Pytanie nr 2:

Rozbierając wnętrze natrafiłem na coś takiego:

Te małe kostki (każda z 1 przewodem) od czego są,? Jak je złączyłem to oświetlenie we wnętrzu zaczęło migać (nawet przy zamkniętych drzwiach, gdy powinno zgasnąć).

 

Pozdrawiam serdecznie

 

To ze  szyberdach to ze drożny nic nie znaczy za ta plastikowa zaślepką z przewodami elektrycznymi jest rurka odprowadzająca wodę z szyberdachu i złączka przejścia przez próg najprawdopodobniej spadła i woda zamiast pod auto wlewa się do progu i pod nogi kierowcy