Skocz do zawartości

Legacy 07 - dobranie felgi stalowej na zapas


kotlin83

Rekomendowane odpowiedzi

Koledzy, pomożecie w doborze felgi? Po fatalnym końcu tygodnia, w którym rozwaliłem nową oponę, a dojazdówkę szlag trafił po paru metrach, chcę dobrać prawie pełnowymiarowy zapas. Teraz autko stoi na R17 225/45. Myślałem żeby jako zapas wozić R15 195/65 - wg kalkulatora pasuje, ale nie wiem jakie ET dobrać. Rozstaw śrub to 5x100, prawda?

 

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy, pomożecie w doborze felgi? Po fatalnym końcu tygodnia, w którym rozwaliłem nową oponę, a dojazdówkę szlag trafił po paru metrach, chcę dobrać prawie pełnowymiarowy zapas. Teraz autko stoi na R17 225/45. Myślałem żeby jako zapas wozić R15 195/65 - wg kalkulatora pasuje, ale nie wiem jakie ET dobrać. Rozstaw śrub to 5x100, prawda?
 
Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka
 
 

Chyba takie samo jak pozostałych. Ja mam wszystko na ET55.

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nabądź sobie felgę KFZ9565 nową albo używaną, ubierz 205/55R16 i masz 'z głowy'.

 

A tak na marginesie: ciesz się, że rozwalona opona była nowa. Gdybyś uszkodził lekko zużytą, miałbyś wszystkie cztery do wymiany ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Knurek1111 napisał:

 

A dokładniej?

Różnica w głębokości bieżnika między zużytą (dopuszczalne 1,6mm), a nową oponą (9mm), wynosi +/- 7mm.

Biorąc pod uwagę uśrednione 3,5mm zużycia, możemy tę wartość pominąć przy martwieniu się o napęd 4x4.

To już większą wartość ugięcia ma niedopompowana opona, gdzie zamiast np. 2,3 atm masz 1,7 atm.

Zakłada się nową taką samą oponę i w drogę. Co innego, gdy takie same opony nie są już produkowane.

Wtedy niestety wymiana dwóch na jednej osi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałem kiedyś samochodem, który na przedniej (napędzanej) osi miał założone opony o różnicy zużycia poniżej 2mm (wymiana jednej opony po 5tys. km ale dość agresywnej jazdy). Na autostradzie ten samochód utrzymywał kierunek jazdy przy skręconej kierownicy. Po przełożeniu kół na tył problem zniknął.

Trochę to nie pasuje do tego co piszesz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Knurek1111 napisał:

 

Super żarcik. Ale może ktoś chciałby coś wynieść z tej dyskusji...

Ale co chcesz przeczytać? Że po nienaprawialnym uszkodzeniu opony, należy wymienić cały komplet?

Otrzymałeś adekwatną odpowiedź.

Starałem się najdelikatniej, jak to możliwe wytłumaczyć, że nie będzie to miało wpływu na napęd, ale dalej nie wierzysz.

OK. Spróbujmy podejść matematycznie:

Zakładamy, że wysokość koła 16cali o profilu 65 to 650mm, czyli promień to 325mm (opona nominalna).

Koło o zużyciu bieżnika 2mm będzie miało promień mniejszy o 1mm czyli 324mm.

Ze wzoru na obwód koła wychodzi, że obwód nominalny to 2041mm, a dla zużytej o 2mm opony to 2034,72mm.

Myślisz, że jakiekolwiek systemy pojazdu są w stanie wyłapać 6mm różnicy na ponad 2 metrach obwodu koła?

Nie będę Cię przekonywał (cytując klasyka), że "białe jest białe".

Chcesz - kupuj nowy komplet.

Ja jestem zdania, że w przypadku, który opisujesz ważniejsze było prawidłowe wyważenie koła i prawidłowa geometria.

 

 

Edytowane przez WOJO
  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, WOJO napisał:

Ale co chcesz przeczytać? Że po nienaprawialnym uszkodzeniu opony, należy wymienić cały komplet?

Otrzymałeś adekwatną odpowiedź.

Starałem się najdelikatniej, jak to możliwe wytłumaczyć, że nie będzie to miało wpływu na napęd, ale dalej nie wierzysz.

OK. Spróbujmy podejść matematycznie:

Zakładamy, że wysokość koła 16cali o profilu 65 to 650mm, czyli promień to 325mm (opona nominalna).

Koło o zużyciu bieżnika 2mm będzie miało promień mniejszy o 1mm czyli 324mm

 

Tutaj pokićkało Ci się ewidentnie więc reszta Twojego mało merytorycznego wywodu też nie budzi mojego zaufania ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, palmall napisał:

Albo inaczej, powiedz @Knurek1111 co wg Ciebie miało by ulec uszkodzeniu przy założeniu nowej opony do trzech używanych i dlaczego?

 

To, że niewielka różnica zużycia jest problemem na przedniej napędzanej osi to wiem sam (z autopsji).

Na tylnej osi (w subaru także napędzanej) efekt będzie taki sam, tyle tylko, że być może nie będę czuł go na kierownicy. Choć nie wiadomo.

Pytanie: czy jeśli wystąpi różnica prędkości pomiędzy tylną a przednią osią to nie 'dostanie' wiskoza (jeśli wiadomo, jak działa wiskoza...).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Knurek1111 napisał:

Tutaj pokićkało Ci się ewidentnie więc reszta Twojego mało merytorycznego wywodu też nie budzi mojego zaufania ;)

 

W którym miejscu mu się pokićkało? Udowodnij :D

16" to jakieś 406mm

opona 195/65 to jakieś 126mm

promień ~ 329 tu już zależy od szerokości kapcia...

Wyliczenia są dobre.

 

12 minut temu, Knurek1111 napisał:

jeśli wiadomo, jak działa wiskoza...

Rozumiem że na zakrętach nie działa wiskoza? :D Tam to dopiero masz różnice na kołach, więc proszę Cię, nie brnij dalej i nie mów ludziom że wszystkie gumy trzeba zmieniać. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, palmall napisał:

 

W którym miejscu mu się pokićkało? Udowodnij :D

16" to jakieś 406mm

opona 195/65 to jakieś 126mm

promień ~ 329 tu już zależy od szerokości kapcia...

Wyliczenia są dobre.

 

Jeśli ktoś myli pojęcia promień i średnica (jak sądzę) to ja mu nie ufam :)

Edytowane przez Knurek1111
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, palmall napisał:

Rozumiem że na zakrętach nie działa wiskoza? :D Tam to dopiero masz różnice na kołach, więc proszę Cię, nie brnij dalej i nie mów ludziom że wszystkie gumy trzeba zmieniać. 

 

Przejazd przez zakręt to coś innego niż jazda ze spinającą się wiskozą non-stop. Nie sądzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale co chcesz przeczytać? Że po nienaprawialnym uszkodzeniu opony, należy wymienić cały komplet?
Otrzymałeś adekwatną odpowiedź.
Starałem się najdelikatniej, jak to możliwe wytłumaczyć, że nie będzie to miało wpływu na napęd, ale dalej nie wierzysz.
OK. Spróbujmy podejść matematycznie:
Zakładamy, że wysokość koła 16cali o profilu 65 to 650mm, czyli promień to 325mm (opona nominalna).
Koło o zużyciu bieżnika 2mm będzie miało promień mniejszy o 1mm czyli 324mm.
Ze wzoru na obwód koła wychodzi, że obwód nominalny to 2041mm, a dla zużytej o 2mm opony to 2034,72mm.
Myślisz, że jakiekolwiek systemy pojazdu są w stanie wyłapać 6mm różnicy na ponad 2 metrach obwodu koła?
Nie będę Cię przekonywał (cytując klasyka), że "białe jest białe".
Chcesz - kupuj nowy komplet.
Ja jestem zdania, że w przypadku, który opisujesz ważniejsze było prawidłowe wyważenie koła i prawidłowa geometria.
 
 
Zgadzam się z Tobą w zupełności. Przerabiałem temat w grudniu, raz tydzień na pełnym zapasie. Rożnica mniej więcej jak liczyłeś powyżej. A potem miesiąc na 2 innych na tylnej osi niż na przedniej. Zrobiłem tak ze 2 tysiące kilometrów i co... i nic.

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@WOJO, @palmall: zamiast pisać ogólniki podajcie rzeczowe argumenty. Np.: wiskoza wytrzymuje rożnicę prędkości X. Albo lepiej: wiskoza bez szkody dla siebie wytrzymuje rożnicę prędkości X przez Y czasu.

Umiejętnością posługiwania się (jako tako) wzorem na obwód koła mi nie zaimponujecie :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...