Skocz do zawartości

Grecja czy Korsyka


aflinta

Rekomendowane odpowiedzi

Jest plan by wybrać się gdzieś z dziećmi na wakacje. Pierwotnie była Korsyka samochodem... ale może Grecja autem? A może samolotem i jakieś auto na miejscu? Ma ktoś sprawdzoną miejscówkę przyjazną dla małych dzieci? Nie wiem czy uda się coś pozwiedzać (jak to z dziećmi) ale może ktoś już temat przerabiał i ma coś godnego polecenia? Z biurem podróży w sumie jeszcze nigdzie nie jechaliśmy, ale może warto spróbować? Ktoś coś? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro w ciągu dnia chętnie - teraz przygotowuję się do tłumaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi tylko o wypoczynek to Grecja wg mnie daje dużo więcej możliwości. 

Byliśmy na Korsyce 8 lat temu z dziećmi 6 i 8 lat. Fajny ośrodek wypoczynkowy z basenem nad samą plażą, apartamenty z aneksem kuchennym. Jednak zwiedzanie z dziećmi było dość męczące. Wyspa jest mocno górzysta i wybranie się gdziekolwiek to całodniowa wyprawa (wąskie, kręte drogi, średnia prędkość ok. 30km/h). Do tego mnóstwo turystów. 

 

Co do Grecji ... jeśli masz więcej czasu na dojazd to polecam Naxos. Autem jest co prawda daleko, ale po drodze można zaplanować nocleg w Belgradzie (i przy okazji go na szybko zwiedzić), drugi nocleg ew. w Atenach. Prom płynie około 6 godzin, ale potem na wyspie masz prawdziwą Grecję. Nie ma tłumów, bo nie ma tam lotniska i dużych hoteli, są piękne plaże i czyste morze. I cisza.  Można sobie zrobić wycieczki stateczkiem na pobliskie wyspy. 

 

A co do @stach1111... on jest zakochany w Grecji i co roku odkrywa nowe jej zakątki. Jak do niego napiszesz, na pewno ci coś doradzi. :)

 

A na pewno warto zajrzeć do jego starych wątków. 

 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tutaj będzie  mu ciężko. ;)

Ale na fejsbuku jest, więc przez messengera można go złapać. :) Albo mailowo. 

 

A u mnie w stopce jest link do jego wątku. :)

 

Edytowane przez przemekka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie tłumy na plaży w 2015 w miejscowości: https://www.google.pl/maps/place/Paralia+Sikias+630+72,+Grecja/@40.0420965,23.9742521,15z/data=!3m1!4b1!4m13!1m7!3m6!1s0x14a8a627aeb66953:0xa172309a04601606!2sSykia+Chalkidikis+630+72,+Grecja!3b1!8m2!3d40.0385165!4d23.9395054!3m4!1s0x14a8a8ebe7422fc7:0x9cfb7b7341ba56da!8m2!3d40.0424006!4d23.9832401

 

5b220fc3646e5_2015-07-1917_23_13.thumb.jpg.d0f91b28f31ee9b854e91fba4fd55255.jpg

 

 

Spaliśmy tutaj: http://www.portokouforesort.com/

To taki mały resort, a nawet resorcik prowadzony przez bardzo sympatyczne małżeństwo. Byliśmy w trzy rodziny z dziećmi. Spaliśmy w Rosalii. Willa nieco na uboczu, ale ma to swoje zalety. Plaża w Porto Koufo nie jest najfajniejsza, ale w okolicy są inne- lepsze. Dostępne bezpłatne rowery, więc można było po poranne zakupy wybrać się rowerkiem. Blisko sklep rybny i jak to w Grecji świetne krewetki, wspaniałe kalmary i nie gorsze ryby. My głównie jeździliśmy na tę ze plażę ze zdjęcia. To był koniec lipca, a ludzi jak na lekarstwo. Sithonia nadal jest dziksza od Kassandry. Tak na przestrzeni 20 lat to się niewiele zmieniło na Sithonii. Dzieci zadowolone:)

Wiadomo, każdy ma inne oczekiwania, ale moje były spełnione;)

 

Chyba są wolne miejsca.

 

Edytowane przez Daniel Janus
  • Dzięki! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze To tak, w skrócie - między tłumaczeniem jednego mówcy a drugiego :)

 

Korsyka:

Byłem raz w lipcu na objazdówce samochodem, bez dzieci, z kolegą i koleżanką.

Bardzo ładna wyspa, niezbyt przeładowana turystycznie - poza kurortami. Tydzień styka na objazdówkę. Jak znajdziesz fajne miejsce to nie znudzą Ci się dwa tygodnie ;)

Ludzie bardziej na dystans - zwłaszcza na południu (mówię po francusku, jak po polsku - na południu niespecjalnie lubią żabojadów. Na kempingu zadałem pytanie o bungalowy - facet olał mnie ostentacyjnie. 15 minut później poszła koleżanka, mówi po włosku. Od razu inna rozmowa...)

Cenowo - drożej (zwłaszcza knajpy) niż na Krecie, dosyć drogiej na tle innych części Grecji, zwłaszcza okolice Chanii.

 

Grecja:

Znam dobrze Korfu/Kerkyra i bardzo dobrze zachodnią Kretę, zrobiłem przez 2 lata mieszkania tam ponad 10.000km na rowerze :)

Korfu jest w sensownej odległości od PL na dojazd samochodem. A z Krk to już niepełny dzień drogi. Jest bardzo urozmaicona. Zjeździłem w dwa tygodnie z koleżanka na skuterze, potem byłem samolotem z rowerem. Tańsza niż Kreta.

Kreta jest od Krk jakieś 1800km przez Bałkany albo możesz pojechac do Wenecji, tam prom do Patras (www.anek.gr), płynie się 36h i to jest super doswiadczenie relaksujące. Potem masz 211km do Pireusu i prom w 6-8h do Chanii lub Iraklio.

Jeśli chodzi o Kretę - i o ile nie masz totalnej zajawki żeby zrobić trasę do oraz na miejscu pojeździć po b.fajnych drogach (jeszcze nie byłem tam gietekiem ale turbodziadem kilka razy oraz kolejnymi OBKami kilkanaście razy - super asfaltowe drogi po górach, pełny nielegal możliwy - tylko potrzebne dobre opony :D ) - wybierz albo package-holiday (2 tygi potrafią wyjść dla rodziny 2+2 w granicy 4500-5000 BB) albo sam lot (fly4free.pl // ryanair // neckermann (loty czarterowe) // www.smallplanet.aero/pl/ ) i jak już będziesz miał daty - daj znać to może coś podrzucę, jeśli chodzi o pomysł na nocleg.

Lokalizacje
Falassarna
Elafonisos

Sougia

Paleochora

Stavros akrotiriou

...

:P

 

 

Na razie tyle bo moja kolej na mikrofon ale pytaj, zacieśnij kryteria - 'pomożemy'

Aha: zarówno Korfu, jak i Kretę omijałbym w wiekszych skupiskach turystycznych w ostatnim tyg.lipca i pierwszych dwóch sierppnia. Jest najazd. Wtedy trzeba gdzieś bardziej na uboczu - chyba że lubita tłumy.

Edytowane przez Fala
zamiast Korfu napisalem Kos. ...pomyłka pisarska ;)
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, markos007 napisał:

@Fala nie chce zakładać osobnego tematu :P

masz może jakieś doświadczenia z Korfu? chce się tam wybrać w tym roku na wakacje na 2 tygodnie :)

...zakręcony. Chodziło mi o Korfu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ubiegłym roku nie spotkałem się z problemem przy płatnościach kartami, choć Grecy wolą gotówkę. Co więcej, dawniej mało kiedy dostawałem paragon, a teraz pilnują żeby go wydać, nawet w małych sklepikach.Trochę ich cisną z podatkami. Bankomaty są i działają;)

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z bankomatami to tania plotka konkurencji (turystycznej) ;)

A bez pokwitowania teraz to tylko "wiecie co" można  dostać :mrgreen:

 

Cisną bo każdy oszukiwał. W 2007r., w całej Grecji było zarejestrowanych (a obowiązek był) - uwaga: 170 basenów. Wtedy oplata była chyba 30€ rocznie. Mowa o zarówno prywatnych, jak i  hotelowych/publicznych.

:biglol:

  • Dzięki! 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.06.2018 o 22:11, aflinta napisał:

Jest plan by wybrać się gdzieś z dziećmi na wakacje. Pierwotnie była Korsyka samochodem... ale może Grecja autem? A może samolotem i jakieś auto na miejscu? Ma ktoś sprawdzoną miejscówkę przyjazną dla małych dzieci? Nie wiem czy uda się coś pozwiedzać (jak to z dziećmi) ale może ktoś już temat przerabiał i ma coś godnego polecenia? Z biurem podróży w sumie jeszcze nigdzie nie jechaliśmy, ale może warto spróbować? Ktoś coś? :)

 

Cześć. Co wakacje jesteśmy w Grecji (od lat) z dzieckiem, zawsze samolotem, zawsze na 2 tygodnie. Opcja na miejscu, hotel 3*,4*, all ex, jako baza. Kręcimy zamiennie w trójkącie Kreta, Korfu, Rodos, biura Itaka lub Grecos. 

Samochodem też chciałem jechać, z kimś jeszcze, ale jakoś nigdy nie było chętnego na wspólną podróż na 2 auta. Jesli chodzi o podróż samochodem, ze względu na dolegliwości morskie mojej żony, rozważałem jedynie Grecję kontynentalną. Prom odpadł zdecydowanie, z uwagi na koszty.

Lecąc na wyspy, na miejscu bierzemy jakieś auto na minimum 9-10 dni i zwiedzamy codziennie. W zeszłym roku na tapecie było Rodos. 

 

Tak jak pisał wyżej Fala,

1. zdecydowanie unikać większych turystycznych miejscowości, chyba że codziennie chcecie wąchać smród z wszechobecnych quadów i autokarów dowożących turystów, a w nocy odgłosy muzyki z klubów i popisy wokalne młodych Anglików. Niestety, z drugiej strony, łatwiej i taniej znaleźć miejscówkę w takich lokalizacjach.

Przykład Kreta środkowa: zdecydowanie omijać Hersonissos, również Stalida czy Ag.Nikolaos, a wybrać Malię, która w tamtym rejonie ma najładniejszą plażę, i znaleźć lokum w dalszej odległości od centrum.

2. niestety, jadąc z dziećmi, a nie z 1 dzieckiem do Hotelu (czyli tzw.dostawka), trzeba się liczyć z dużo większymi kosztami za pobyt. 

Przykład - 2 lata temu za dziecko zapłaciłem w hotelu 4* ok. 800zł za 14dni, a mojemu koledze w tym samym hotelu z dwójką dzieci cały pobyt sumacyjnie wyniósł ok. 30% wiecej. Jadąc więc z dziećmi, uważam, że lepiej kalkuluje się kupić osobno lot i np.apartament, a nie hotel, chyba że się trafi na dobrą cenę za miejsce 2+2,

3. bankomaty są w większych miejscowościach i działają.

4. mając do dyspozycji samochód na jakiejkolwiek wyspie, trzeba pamiętać, że Grecy mają generalnie wszystko w nosie, więc:

- potrafią stanąc na środku drogi na awaryjnych i pogadać przez okno z kumplem,

- awaryjne służą im jako kierunkowskazy,

- jadąc drogą (przepisowo, bo policja też sie zdarza) widząc zbliżający się samochód w lusterku, uciekasz na pobocze na wąski pas jezdni za linią ciągłą, po pewnym czasie robisz to odruchowo jak miejscowi, czyli bez używania kierunkowskazu,

- taksówki na wyspach, czyli często czarne Mercedesy, rządzą sie osobnymi prawami, lepiej im szybko zjezdzać z drogi,

- fotoradary przeważnie nie działają na wyspach w ogóle; notabene na Krecie kreteńczycy się wkurzyli i widziałem nieczynne fotoradary ze śladami dziur po kulach;)

 

Ogólnie plusy i minusy:

Kreta - zachodnia część z pięknymi lagunami, środkowa fajnie ze względu na plaże, zabytki i atrakcje, wschodnia i południowa średnio (na południu kamieniste plaże, głębokie morze zaraz od brzegu).

Korfu - północna bardzo ładne plaże, ale komary, komary..., nie polecam, zachodnia super plaże i dużo zwiedzania, wschodnia średnio, a południe też fajne szerokie plaże.

Rodos - zachodnia strona, tylko wiatr, wiatr, polecam wschód, a tam fajne bardzo stare miasto Rodos, ładne piaszczyste plaże (Tsampika na przykład), koniecznie trzeba zobaczyć dolinę motyli i zjechać na południe zobaczyć połączenie dwóch mórz - Prasonisi.

 

Jeszcze dodam, że dużo Greków mówi w języku angielskim, więc spokojnie można się porozumieć.

Jeśli ktoś (dziecko) ma chorobę lokomocyjną, to lepiej nie myśleć nawet o podróżowaniu samochodem (własnym czy wynajętym):

- na całej wyspie Korfu,

- na drodze z północy na południe Krety, czy w ogóle o zjeżdżaniu z północnej autostrady wschód-zachód.

 

Na pierwszy raz polecam zobaczyć urokliwą wyspę Korfu, pełną kwiatów i zapachów; jak się zjedzie nieco od wybrzeża, to na wyciągnięcie ręki są tradycyjne malutkie wioski, gdzie rodowici mieszkańcy spędzają powoli czas.

Edytowane przez GregKrk
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko prawda, co piszesz.

 

Z Korfu można sobie jeszcze zrobić motorówką lub małym promem zrobić wycieczkę do Sarande do Albanii (wjeżdżamy na dowód - jako jedna z dwóch chyba nacji na świecie) - fajna miejscowość, plus możliwość zwiedzenia nieźle zachowanych ruin - w tym amfiteatru na południe od Sarande.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, GregKrk napisał:

Korfu - północna bardzo ładne plaże, ale komary, komary...

Potwierdzam, poza tym wieczorami przydaje się długi rękaw na spacerach na plaży ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, GregKrk napisał:

1. zdecydowanie unikać większych turystycznych miejscowości, chyba że codziennie chcecie wąchać smród z wszechobecnych quadów i autokarów dowożących turystów, a w nocy odgłosy muzyki z klubów i popisy wokalne młodych Anglików. Niestety, z drugiej strony, łatwiej i taniej znaleźć miejscówkę w takich lokalizacjach

Zgoda co do argumentacji jednak jeśli ktoś na Kretę przybywa po raz pierwszy trudno odradzać mu Agios Nikolaos, Chanię, Rethymnon, bo to piękne miejsca, zdecydowanie 'must see', a że tłumy no to  - ba.. To piękne miejsca i powiem, że jakby kierować się jedynie unikaniem tłumu turystów to trzebaby zrezygnować z większości pięknych miejsc na świecie bo i w Kyoto tłumy itd. Poza sezonem Kreta - średnio bo i zimno i wieje, to nie Seszele. Ot po prostu wygospodarować czas na wszystko po trochu i część czasu spędzić w miejscach mniej oblężonych - co dotyczy również tych najpiękniejszych plaż niestety bo i w Elafonisi tłumy a nikomu bym nie radził z niej rezygnować.

Edytowane przez mechanik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.06.2018 o 19:34, mechanik napisał:

Zgoda co do argumentacji jednak jeśli ktoś na Kretę przybywa po raz pierwszy trudno odradzać mu Agios Nikolaos, Chanię, Rethymnon, bo to piękne miejsca, zdecydowanie 'must see', a że tłumy no to  - ba.. To piękne miejsca i powiem, że jakby kierować się jedynie unikaniem tłumu turystów to trzebaby zrezygnować z większości pięknych miejsc na świecie bo i w Kyoto tłumy itd. Poza sezonem Kreta - średnio bo i zimno i wieje, to nie Seszele. Ot po prostu wygospodarować czas na wszystko po trochu i część czasu spędzić w miejscach mniej oblężonych - co dotyczy również tych najpiękniejszych plaż niestety bo i w Elafonisi tłumy a nikomu bym nie radził z niej rezygnować.

 

Oczywiście, masz rację. Z tym, że moja sugestia dotyczy wyboru miejsca do noclegu (jako baza), biorąc pod uwagę, że ktoś będzie dysponował samochodem na miejscu.

Ag.Nikolaos, Chania czy Rethymnon są bardzo ładne, ale czy chciałbym tam mieć nocleg? Raczej nie. Za pierwszym razem na Krecie wybraliśmy Hersonissos i naprawdę było nie za fajnie, bo nawet samochodem trudno było wyjechać, a reszta tak jak opisałem. Zresztą, jak ktoś lubi takie klimaty, to trudno namawiać do czegoś innego.

 

Poza tym, np. Agios Nikolaos jako miejsce do zwiedzania jest naprawdę piękne, zwłaszcza wieczorem...

229539203_agnikolaos3.thumb.jpg.c34fb0911552765f560f94f56e4c5d46.jpg

214670338_agnikolaos2.thumb.jpg.2643993ec32ee4a91976eca89c555f50.jpg

1947320913_agnikolaos1.thumb.jpg.9f585c71a8ec243e6ab66b63aac6b42f.jpg

 

A jak ktoś wybierze w tej okolicy nocleg, w niedalekiej odległości na południe jest jedna z moich ulubionych malutkich plaż na Krecie (Voulisma Beach) z lazurowym kolorem wody, a na zachód Amazonas Park (ogród zoologiczny założony przez sympatycznego Brazylijczyka), gdzie można karmić lemury, małpy i kozy.

2073289340_naszaplaza2.thumb.jpg.13548b53f43abf8d99d224d6983c6efe.jpg

893943904_naszaplaza1.thumb.jpg.3a9d9a8a14d6385c3f240ad3130b6418.jpg

 

1181453393_amazonaspark.thumb.jpg.3655768c7391bbcff81d42e334f5852b.jpg

886006541_amazonaszwierzaki.thumb.jpg.d5987ad2a7017001d8d849697b348477.jpg

1065422720_amazonaszwierzaki2.thumb.jpg.8f47594549bb995a90f674f81dd39bcf.jpg

 

 

W dniu 15.06.2018 o 19:34, mechanik napisał:

Ot po prostu wygospodarować czas na wszystko po trochu i część czasu spędzić w miejscach mniej oblężonych - co dotyczy również tych najpiękniejszych plaż niestety bo i w Elafonisi tłumy a nikomu bym nie radził z niej rezygnować. 

 

Elafoinisi przepiękna, koniecznie trzeba zobaczyć. A będąc w okolicach Chanii można podjechać jeszcze kawałek dalej do...

1988687524_tablicakissamos.thumb.jpg.e551fdc26f76ec8490af69232d82a339.jpg

...następnie popłynąć statkiem albo pojechać samochodem (na wąskiej niebezpiecznej drodze nad przepaścią) i następnie iść w koszmarnym upale (albo na osiołku)...

1536507980_droganabalos.thumb.jpg.ec53837c888282af436f0d2ee8da4fa8.jpg

 

...żeby zobaczyć drugie cudeńko zachodniej Krety - Balos.

balos.thumb.jpg.f40e5106e57637fa5cc790d6d4d7aa09.jpg

 

Powyższe zdjęcia pochodzą z naszych prywatnych podróży.

 

Może ktoś coś więcej napisze o Korsyce? Nigdy tam nie byłem...

 

 

Edytowane przez GregKrk
  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15 czerwca 2018 o 17:09, Fala napisał:

Wszystko prawda, co piszesz.

 

Z Korfu można sobie jeszcze zrobić motorówką lub małym promem zrobić wycieczkę do Sarande do Albanii (wjeżdżamy na dowód - jako jedna z dwóch chyba nacji na świecie) - fajna miejscowość, plus możliwość zwiedzenia nieźle zachowanych ruin - w tym amfiteatru na południe od Sarande.

 

To jest świetny pomysł, taka wycieczka na jeden dzień. Ruiny były jednymi z lepiej zachowanych spośród wszystkich, które przychodziło mi oglądać.

 

Co do Krety, pierwszy raz byłem w tym roku w okolicach majówki. Zbyt wiele włóczęgi nie uskutecznialiśmy bo dziecko na to za małe, natomiast do wypoczynku mniej dynamicznego część południowo wschodnią zdecydowanie polecam. W miejscu, gdzie byliśmy morze było płytkie długo długo, a plaże piaszczyste;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze pytanie, macie jakąś sprawdzoną miejscówkę w Belgradzie do przenocowania w trakcie podróży do Grecji? Raczej nie szukamy pięciu gwiazdek tylko sprawdzonego miejsca do przenocowania z dziećmi przed drugą częścią przejeżdżania kontynentu.

I pytanie, co warto zobaczyć na kontynentalnej Grecji (domyślam się, że jako jedna z kolebek naszej cywilizacji to zwiedzać można i dziesięć lat)? Meteory to już wiem, ale coś jeszcze gdzie warto nadłożyć drogi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My spaliśmy w Bridge Apart Belgrade na ul Brankova 28.  Apartament z aneksem kuchennym i wewnętrznym parkingiem w ścisłym centrum miasta. Fajny standard i przyzwoita cena. Po drugiej stronie ulicy jest hotel w którym spał Stach, ale nie pamiętam nazwy.  Rezerwacja przez booking. 

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.06.2018 o 11:53, Fala napisał:

Jeśli chodzi o Kretę - i o ile nie masz totalnej zajawki żeby zrobić trasę do oraz na miejscu pojeździć po b.fajnych drogach (jeszcze nie byłem tam gietekiem ale turbodziadem kilka razy oraz kolejnymi OBKami kilkanaście razy - super asfaltowe drogi po górach, pełny nielegal możliwy - tylko potrzebne dobre opony :D ) - wybierz albo package-holiday (2 tygi potrafią wyjść dla rodziny 2+2 w granicy 4500-5000 BB) albo sam lot (fly4free.pl // ryanair // neckermann (loty czarterowe) // www.smallplanet.aero/pl/ ) i jak już będziesz miał daty - daj znać to może coś podrzucę, jeśli chodzi o pomysł na nocleg.

24 czerwca przylot wieczorem do Chani, i 8 lipca wylot z Chani też wieczorem. Auto pewnie jakieś  wynajmę na lotnisku. To gdzie co i jak sugerujesz? :D Będzie nasz czwórka z czego dzieci są małe (7l i 3l).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, aflinta napisał:

24 czerwca przylot wieczorem do Chani, i 7 lipca wylot z Chani też wieczorem. Auto pewnie jakieś  wynajmę na lotnisku. To gdzie co i jak sugerujesz? :D Będzie nasz czwórka z czego dzieci są małe (7l i 3l).

 

Wtrącę sie;) 

Gwarancją względnego spokoju jest wynajęcie w dużej, markowej wypożyczalni (przy lotnisku też takie będą), względnie nowego samochodu i koniecznie zaznaczenie - bo czasem Grecy udają "Greków" - i sprawdzenie przed podpisaniem dokumentu (niebieska karta, taki niby dowód rejestracyjny, nic wiecej nie dostaniesz) - opcji full insurance, która może obejmować lub nie opony i szyby, a co najbardziej istotne - wyłącza odpowiedzialność finansową za zdarzenia drogowe do wysokich kwot, za wyjątkiem ściągania samochodu z pewnych kategorii dróg nieutwardzonych. Warto też sprawdzić, czy ktoś nie wpisał przez przypadek limitu kilometrów. Im na dłużej wypożyczysz, tym będziesz miał taniej, a i może foteliki dla dzieci dostaniesz gratis. Pozdrawiam.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...