Błąd P0336

[Paweł gh]

Witam. Zwracam się do was z prośbą o pomoc.

Pacjent:

Subaru Impreza gh rok 2008, 2500pb.

Ostatnie zabiegi: wymiana:

- wał korbowy,

- panewki,

- korby,

- pierscienie,

- kpl Wszystkich uszczelek, uszczelniaczy, płynów, kpl świec, przewodów, cewka też nowa, nowy rozrząd.

I...... dalej nie jedzie jak powinna. Wyskakuje błąd P0336, przetestowałem wszystko i już koniec pomysłów. Czy ktoś miał podobny problem? Jakieś podpowiedzi? Ręce już mi opadają

[Narrator]

Miałem ten błąd tydzień temu. Samochód nie chciał przyśpieszać. Okazało się że rozrząd przeskoczył o 1 ząbek. 

[Paweł gh]

Też tak podejrzewam, bo jeszcze rozrządu nie sprawdzałem bo po ASO myślałem, że nie trzeba sprawdzać

[Ptasi0r]

Dokladnie tak jak powiedzial Narrator, sprawdz ustawienie rozrządu.

 

[Paweł gh]

Ok. Czyli jednak trzeba sie pobrudzić. Aha objawy też takie, że albo ma 500 obrotów albo 1400

[Ptasi0r]

5 minut temu, Paweł gh napisał:

objawy też takie, że albo ma 500 obrotów albo 1400

Problem z idle to wlasnie jeden z objawów przeskoczenia rozrządu. Wróć do ASO na ustawienie lub sam najpierw sprawdź.

 

 

[Paweł gh]

Rysunek dohc ja mam sohc

[Ptasi0r]

nie doczytalem, łap sohc

 

 

  

 

Edytowane 7 Czerwca 2018 przez Ptasi0r

[Paweł gh]

Dzięki bardzo

[Narrator]

Zwróć uwagę czy masz nad kołem wału korbowego prowadnicę paska rozrządu. Mi w ASO powiedzieli że jej brak mógł spowodować przeskoczenie.

Cena pasztetowa: http://allegro.pl/ogranicznik-paska-rozrzadu-centralny-subaru-nowy-i6656774258.html?bi_s=internal&bi_c=R8B9KokM7F9&bi_m=motoryzacja-art-offer-carousel&bi_term=poradnik

[Paweł gh]

Ok będę patrzył i dam znać

[Gustaf]

4 godziny temu, Narrator napisał:

Miałem ten błąd tydzień temu. Samochód nie chciał przyśpieszać. Okazało się że rozrząd przeskoczył o 1 ząbek. 

 

Kolego Narrator może dałbyś znać coś się tam dzieje z Twoim autem , czy te szarpania to rzeczywiście skutek przeskoczonego rozrządu i z jakiego powodu  ?

[Narrator]

31 minut temu, Gustaf napisał:

 

Kolego Narrator może dałbyś znać coś się tam dzieje z Twoim autem , czy te szarpania to rzeczywiście skutek przeskoczonego rozrządu i z jakiego powodu  ?

 

Rozrząd mi przeskoczył pewnie dlatego że szarpie

Problemu ze sprzęgłem jeszcze nie rozwiązałem. ASO i 2 niezależnych mechaników rozkłada ręce. Jedyne co mógłbym jeszcze wymienić na nowe to koło zamachowe. Jak rozwiąże problem to dam znać w wątku ze sprzęgłem. 

[Paweł gh]

Czy sprzęgło wymieniacie ściągając skrzynie i rozpinacie wał napędowy?

15 godzin temu, Narrator napisał:

 

Rozrząd mi przeskoczył pewnie dlatego że szarpie

Problemu ze sprzęgłem jeszcze nie rozwiązałem. ASO i 2 niezależnych mechaników rozkłada ręce. Jedyne co mógłbym jeszcze wymienić na nowe to koło zamachowe. Jak rozwiąże problem to dam znać w wątku ze sprzęgłem. 

Jaki masz problem ze sprzedałem? Przerabialiśmy już też szarpania po wymianie sprzęgła. 

[Narrator]

4 godziny temu, Paweł gh napisał:

Czy sprzęgło wymieniacie ściągając skrzynie i rozpinacie wał napędowy?

19 godzin temu, Narrator napisał:

 

Tak.

 

4 godziny temu, Paweł gh napisał:

Jaki masz problem ze sprzedałem? Przerabialiśmy już też szarpania po wymianie sprzęgła. 

 

Ja swój problem opisałem dość obszernie w tym temacie: 

 

 

W skrócie chodzi o to że zamontowałem oryginalny komplet sprzęgła, sfrezowałem, wyważyłem i wyszlifowałem koło zamachowe. Wymieniłem wszystko co ma jakikolwiek związek ze sprzęgłem. Wszystko nowe i oryginalne. A sprzęgło szarpie. W momencie kiedy puszczam pedał sprzęgła i zaczyna "brać" to autem telepie potwornie. Podobnie przy redukcji z 3 na 2 bieg. 

Mam już nawet nowy zamach ale jeszcze nie zamontowałem. Póki co moje podejrzenie pada na docisk. Tarcza docisku jest przekrzywiona względem obudowy. Ale dziwne jest to że dostałem nowy docisk w ramach gwarancji który jest tak samo krzywy. 

 

Jakie Ty miałeś problemy?

[Gustaf]

Wg. mnie zamiast kombinować z nowym zamachem powinieneś kupić nowy oryg. komplet exedy  bo zestaw nie jest drogi i jeżeli przejdzie zwrócić wcześniejszy zestaw jako wadliwy.

[Narrator]

22 godziny temu, Gustaf napisał:

Wg. mnie zamiast kombinować z nowym zamachem powinieneś kupić nowy oryg. komplet exedy  bo zestaw nie jest drogi i jeżeli przejdzie zwrócić wcześniejszy zestaw jako wadliwy.

 

Dla mnie 1200 zł to jednak "drogo" i jak płacę tyle za komplet sprzęgła to oczekuję że będzie działało prawidłowo. Tym bardziej że mogłem kupić zamiennik exedy za 400 zł. 

[Paweł gh]

Miałem identyczne objawy, po wymianie nowego zestawu na kolejny nowy kpl okazało się, że w moim przypadku mechanior pomylil się na wieloklinie z wału napędowego. Zająłem zamontowalem i przestało szarpać. Ake to było w moim przypadku.