Legacy IV 2.0 6k RPM dziwne zachowanie

[polter_83]

Hej,

 

Właśnie zakończyłem jeden temat, a muszę założyć nowy.

Miałem problem z cofającym się zapłonem, mechanik wyczyścił ECU i powiedział że mam zalać V-Powera i przedmuchać auto.

 

Po zatankowaniu 3/4 Vpower 1/4Pb95 wskoczyłem na autostradę i na 3 biegu przy 6-7k RPM miałem wrażenie jakbym jechał po malowanych pasach na jezdni.

Czułem to na kierownicy/kołach i jakby na silniku, delikatny hałas.

Efekt wystąpił tylko raz.

Jestem też po świeżo wymienionym sprzęgle, nie dawno wymieniałem całe półosie z przodu.

 

Spotkaliście się z czymś takim?

 

Pozdrawiam

[palmall]

Ty to już chyba pół legaca wymieniłeś i dalej coś ci brzęczy ciągle  Pechowa ta twoja fura

Może do odcinki pocisnąłeś i Ci targnęło silnikiem? 

[Orear]

Po malowanych pasach? W sensie stuki i puki? Może to układ kierowniczy? Ja w swoim nie czuję niczego nadzwyczajnego przy tych obrotach... Kiedyś, w poprzedniej furze miałem uszkodzone końcówki drążków i po przekroczeniu 120 zaczynało stukać, kierownica drgała na boki. To samo było przy gwałtownym, dłuższym hamowaniu. Po wymianie i ustawianiu geometrii wszystko grało jak trzeba. Jednak niewiele to miało raczej wspólnego z obrotami, raczej z prędkością. 

Edytowane 2 Czerwca 2018 przez Orear

[polter_83]

Ty to już chyba pół legaca wymieniłeś i dalej coś ci brzęczy ciągle  Pechowa ta twoja fura
Może do odcinki pocisnąłeś i Ci targnęło silnikiem? 

Nie no, do odcinki nie cisnę.
Fakt to zdarzyło się tylko raz.
Muszę po obserwować.
Co do pechowości, to nie chcę się wypowiadać żeby nie zapędzać?

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka

Po malowanych pasach? W sensie stuki i puki? Może to układ kierowniczy? Ja w swoim nie czuję niczego nadzwyczajnego przy tych obrotach... Kiedyś, w poprzedniej furze miałem uszkodzone końcówki drążków i po przekroczeniu 120 zaczynało stukać, kierownica drgała na boki. To samo było przy gwałtownym, dłuższym hamowaniu. Po wymianie i ustawianiu geometrii wszystko grało jak trzeba. Jednak niewiele to miało raczej wspólnego z obrotami, raczej z prędkością. 

Drążki mam raczej ok.
To jakby od silnika czy może od skrzyni.
Z przodu mam pół osie BRW to jakiś tańszy zamiennik, może one są winne, ale nie widzę na nich smaru, olej ze skrzyni też nie ucieka. Dobrze że mam stare oryginalne to może gdzieś zregeneruję.

Wysłane z mojego Moto G (5S) Plus przy użyciu Tapatalka