Skocz do zawartości

lech_b

Nowy
  • Postów

    7
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez lech_b

  1. Dzięki za info. Oznacza to, że klosz nie ma pryzmatu i nie będzie problemu. Akurat jest pare lamp dostępnych w wersji angielskiej na rynku.
  2. Witam, Poszukuję lampy przedniej (prawa, wersja europejska) razem z listwą do Subaru Forester SG (rocznik 2004, silnik 2.0, 125KM). Czy wiecie kto może mieć do sprzedania? Niestety sarna wyleciała na drogę, ale na szczęście tylko lampa i lekko wgnieciony błotnik. Czy można w tym modelu do reflektora europejskiego przełożyć szkło amerykańskie lub brytyjskie. Pytam, ponieważ reflektor jest sprawny tylko jest pęknięta szyba. Z tego co czytałem jeżeli szybka nie ma pryzmatu to nie powinno być problemu. Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam, Lech Babula
  3. zapowietrzenie układu też było sprawdzane i próby odpowietrzania również
  4. jeszcze raz dzięki za sugestie. podsumowuję co się wydarzyło i jak się skończyło, bo może komuś się przyda. otóż rozpoczęliśmy od wymiany termostatu. po wymianie nadal jednak występowały takie same problemy. w kolejnym kroku poszła do sprawdzenia chłodnica i po weryfikacji okazało się, że to ona może być źródłem problemów, ponieważ termostatu działał prawidłowo, płyn w układzie krążył, wiatraki kręciły się jak trzeba, ale chłodnica bardzo wolno przepuszczała przez siebie gorący płyn. po wymianie chłodnicy na nową problem zniknął. zrobiłem już ponad 300km w podobnych jak poprzednio warunkach i jest ok.
  5. płyn został sprawdzony, termostat wymieniony, ale objawy pozostały, ale w mniejszym natężeniu. na przykład jeździłem cały tydzień po mieście w dużym słońcu i korkach i nic się nie działo z temperaturą, ale jak raz pojechałem szybciej (około 120km/h) to znowu wzrosło do drugiej kreski, ale potem jak zmniejszyłem do 80km/h to spadło do poziomu normalnego. podczas analizy w warsztacie po wymianie termostatu wszystko wyglądało ok, ale z jedną wątpliwością, że płyn chłodniczy krążył trochę wolniej niż normalnie, ale nie jakoś tragicznie odbiegał od normy. będę sprawdzał dalej, ale również będę wdzięczny za sugestie. może jakiś bezpiecznik?
  6. dzięki za podpowiedzi. odnośnie poziomu płynu to sprawdziłem przy zimnym silniku i odkręconym korku chłodnicy, że po odpaleniu poziom się minimalnie się podniósł, ale tak około 50ml, więc niezauważalnie. poza tym nic się nie dzieje. i jeszcze pytanie: jak dobrze odpowietrzyć układ?
  7. Witam, Na początku przedstawię się jako, że jestem tutaj nowy: Witam! Po drugie krótki opis mojego Forestera: rok 2004, 2.0X Automat, 126 tys. przebiegu (sprawdzony i pewny przebieg), regularnie serwisowany w ASO w Polsce (potwierdzone), wymiana rozrządu w ASO przy 90tys. i płynów przy 120tys. (potwierdzone w ASO). A po trzecie opis niepokojącego mnie zjawiska. Otóż podczas jazdy zmienia rośnie wskaźnik temperatury silnika. Przejrzałem forum i zrobiłem sprawdzenie tego co się dało i oto moje spostrzeżenia: Stan płynu chłodniczego: silnik zimny: chłodnica-full; zbiornik wyrównawczy - 2cm poniżej poziomu full silnik ciepły (po teście): chłodnica - nie otwierałem z wiadomych względów zbiornik wyrównawczy - 1 cm powyżej poziomu full stan płynu: brak bąbelków, czysty płyn bez plam oleju czy kolorowych nalotów Jazda sprawdzająca: 0-100km/h standardowe przyspieszanie: nic się nie dzieje z temperaturą silnika (kreska jest w pozycji poziomej/horyzontalnej) 100-140km/h temperatura rośnie, ale nie osiąga maksimum (czerwone pole) - rośnie tak trochę ponad drugą kreską Włączenie ogrzewania na maksymalne ciepło i maksymalny nawiew - spadek temp. do normalnego poziomu Obniżenie prędkości poniżej 100km/h - spadek temp. do normalnego poziomu No i teraz pozostaje pytanie: Co to może być? Czujnik temperatury? Termostat? Uszczelka? Ten model tak ma? Coś innego? Z góry dzięki za podpowiedzi/sugestie. Pozdrawiam, Lechu B.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...