KarerA7

Witam, od kilku tygodni szukam wahacza do swojej imprezy i pojawił się problem bo nie mogę nigdzie znaleźć takiego jaki mam obecnie zamontowany. A dokładnie chodzi o mocowanie łącznika stabilizatora Potrzebuje wahacza z jedną blaszka (zdjęcie w załączniku), a znajduje zawsze z dwiema blaszkami jak w wersji GC. Ale szukając i szukając zauważyłem że na zdjęciach do mojego obecnego identycznie wyglądają wahacze od forestera SG Próbował ktoś kiedyś takiej przekładki pomiędzy tymi modelami, lub wie ktoś czy są jakieś różnice pomiędzy tymi wahaczami? I dlaczego u mnie jest takie mocowanie, a każdy sprzedaje z innym mocowaniem łącznika Przykład: https://allegro.pl/oferta/subaru-impreza-gd-2005r-wahacz-przedni-lewy-prawy-7726260764 Pozdrawiam, Karol.

Olej w skrzyni jest, był sprawdzany. Łożysko w kole, bo ja wiem, nawet jak samochód stoi to słychać szum oczywiście na biegu jałowym i ustaje tylko po wciśnięciu sprzęgła.

Panowie, problem mam następujący: w garażu przed jazdą, silnik odpalony, wciskam sprzęgło słychać silnik nic poza tym, puszczam sprzęgło dochodzi szum ze skrzyni. Podczas jazdy słychać go praktycznie cały czas, jedynie jak puszczę nogę z gazu i toczę się górki to ustępuje. I pytanie takie jak w temacie, wyciągać ją z samochodu i oddawać do regeneracji czy kupować używkę co do której też nie miał bym pewności czy będzie z nią wszystko ok. W chwili obecnej oprócz denerwującego szumu nie dzieje się nic co by mnie niepokoiło, biegi wchodzą ładnie, nie zgrzytają, nie wypadają same z siebie. Nie wiem co robić żeby zrobić i było dobrze. Miał ktoś kiedyś podobny problem z hałasującą skrzynią, regenerował ktoś? Jak to wszystko wygląda pod względem finansowym? Czego się mogę spodziewać? Doradźcie proszę.

mam przewody równolegle, chyba ok, w starej miałem identycznie. Wychodzi na to że trzeba się urlopować i rozbierać wnętrze Chyba trzeba rwać deskę, nie szukałem za dużo na forum, ale większość pisze że bez roboty się nie obejdzie

Tak

Kolega coś radzi ale języka nie znam co to kielnia, mechanikiem samochodowym nie jestem, no chyba że chodzi o maszyny cnc xD na wodzie nie jedzie, chyba... jak spuszczałem przy wymianie termostatu (myślałem że tam leży problem) to ładny niebieski płyn leciał, Niemiec chyba by takiej lipy nie odwalił że wlał by wode z domieszką koncentratu, pewności nie ma.... węże są OK, po wężach doszedłem że termostat nie otwiera, bo dolny wylotowy z chłodnicy zawsze był zimny, a co do chłodnicy czy korka jak moge problem zdiagnozować? aaa, jeszcze jakiś czujnik, on powinien mieć jakąś oporność na zimnym/ciepłym, zna ktoś wartości?

czyli że nagrzewnica mąci całą sprawę? wyczyścić, ewentualnie szarpnąć się, kupić nową i będzie po problemie? no bo zaczyna robić się ciepło, robię często odcinki po 150-200km i za każdym razem wentylator zaczyna kręcić, a temperatury są na razie jakie są i zastanawiam się co będzie jak pojawią się około 30 stropni i nie daj boże korek....

Witam, wydaje mi się że jest problem z wentylatorem, włącza się tylko na zapłonie, jak zgaszę silnik, wyłączę zapłon to wentylator przestaje pracować. To chyba nie jest normalne Druga sprawa, lato jeszcze nie przyszło, a wentylator włącza się praktycznie cały czas jak gdzieś jade, wskaźnik temperatury wody nie pokazuje mi niepokojących wartości, cały czas stoi na środku skali. W starej imprezie GC nawet przy największych upałach nie włączał się wentylator, jakoś to się wszystko chłodziło i troche się niepokoje że obecna impreza GD 2003r n/a, kiedyś w trasie mi się zagotuje. Termostat był wymieniany kilka dni temu. Pozdrawiam.

Witam, mam problem bo poprzedni właściciel auta zamontował sobie radio 2din, zrobił to bardzo brzydko, radio wystaje, nie pasuje w ogóle i szpeci mi cały środkowy panel. Chce zamontować sobie zwykłe radio 1din i półeczkę ale nie mam kieszeni montażowej, obecne radio wychodzi mi razem z panelem, tak to sobie ktoś wymyślił. I teraz pytanie czy bez tej kieszeni da rade w jakiś normalny sposób zamontować małe radio i półeczkę żeby to jakoś wyglądało i nie denerwowało oka? Na necie nie znalazłem żadnej ramki na radio do imprezy gd ktoś miał może już taki problem?

Dzięki za wytłumaczenie A jak moge sprawdzić czy łożysko ma luzy? Podnieść samochód na lewarku i potarmosić kołem?

Łożyska? Nigdy bym o tym nie pomyślał. Jaki one mają wpływ na sprawność hamulcy? Jeżeli są zużyte to co się tam dzieje że robi mi się w samochodzie to co mi się robi

Witam, panowie od około 2 tygodni borykam się z problemem znikającego hamulca. O co chodzi, przykład: wyjeżdżam z domu, jade na studia około 60km na uczelnie, spiesze się po pracy wszystko jest ok, samochód przyspiesza, hamuje, aż tu nagle w połowie drogi ja na pedał hamulca a tu tylko lekkie branie, pedał prawie w podłodze i spowalnia samochodu ale nie zatrzymuje , dopiero po ponownym naciśnięciu na pedał czuć że samochód hamuje dość ostro. No i nie wiem, klocki, szczęki, cylinderki nowe, nawet zaciski były regenerowane na jesieni, płyn hamulcowy nowy, a tu takie cyrki się dzieją. Co może być przyczyną, miał już ktoś coś takiego? Pompa się zawiesza? nie raz już byłem u mechanika ale on rozkłada ręce i problemu nie widzi Dodam jeszcze że na krótkich odcinakach takich do 20-30 km problemu nie ma i na dodatek płyn hamulcowy cały czas w normie, poziom między minimum a maximum, kontrolka żadna się nie zapaliła od hamulca. Pozdrawiam Karol.

byłem dzisiaj w hurtowni i pytałem o ten czujnik, nie jest drogi bo tylko 60zł wypłata juz prawie w kieszeni to kupie, zamontuje i wtedy sie zobaczy jak nie bedzie poprawy to bedziemy kombinować a tak swoją drogą to jak sie te temperatury sprawdza?

tak, z tym że dopóki będzie się świecić lampka check engine to będzie go dusić po wciśnięciu pedału gazu.

na zimnym i na ciepłym, kiedy mu się zachce to wywala błąd i zaczyna sie dusić

Witam, mam dosyć dziwny problem, zawsze po odpaleniu silnika, świeci mi się lampka chek engine i silnik pracuje jak by był starym dizlem w jakimś traktorze. Ten stan trwa około 5 sek, później łapie normalne obroty ALE po wciśnięciu pedału gazu dusi się i czasami strzela jak rajdówka, a czasami przestaje pracować jak chek zgaśnie jest wszystko ok, tylko czasami zgaśnie szybko, czasami po dłuższej chwili, a czasami robi dyskoteke (gaśnie i zapala). Dodatkowo podczas jazdy (kiedy nie pali się chek) ma muła w granicach 1000-2500 obrotów, rozpędza sie ale nie tak żwawo jak powinien, jak przekroczy 2500 to dopiero wtedy czuć że samochód chce jechać, a kiedy zapala sie chcek engine to przełączam go na gaz bo na benzynie bym daleko nie ujechał. Sprawdzałem błędy sterownika, wymrugał tylko że coś nie tak jest z czujnikiem temperatury cieczy chłodzącej. Nie wiem, nie znam się, ale przez ten czujnik on by tak wariował? Opisane objawy są tylko wtedy gdy silnik zasilany jest benzyną bez względu na to jaką ma temperature, na gazie pracuje normalnie.

Haha, to fakt dzięki panowie za pomoc

Ten kolektor borla jest bardzo fajny można go wykonać we własnym zakresie przy odrobinie umiejętności manualnych ze stalowej rury o odpowiedniej średnicy, prawda? czy do tego rodzaju operacji preferowana jest inna rura np: nierdzewna?

Witam! koledzy, jeżeli przerobie swój oryginalny kolektor wydechowy w sposób jak na załączonym obrazku... ...to moje subaru wolnossące zacznie charakterystycznie bulgotać, a przy tym nie będzie żadnych problemów ze spalinami? będą normalnie wydalane przez układ wydechowy, nie będą się one cofały do cylindrów czy coś? Z góry dzięki za odpowiedzi

Witam, mam problem, po lekkiej kolizji i przy próbie odkręcenia koła, zniszczyłem jedną ze szpilek mocujących koło. Zanim coś z tym zrobie chciałem się zapytać czy tą szpilke mozna jakoś zdemontować bez zdejmowania piasty? Pytam się ponieważ nie wiem co kupić, czy całą piaste używaną razem z nowym łożyskiem, czy samo łożysko, a może właśnie wystarczy zakup tylko szpilki i wizyta u mechanika Dzięki za podpowiedzi.

nie wiem co się stało, nic nie grzebałem przy światłach i nagle same z siebie zaczęły działać wczoraj w nocy zgasły mi tylko na chwilkę i później już było bez niespodzianek. chyba coś się z kablami porobiło, albo dopiero się robi coś złego

w żarówkach włókna wolframowe są całe, bezpieczniki też są ok, sprawdzałem wszystkie miernikiem ostatnio miałem opcje że jak jechałem na długich to mi gasły na chwile ale później wszystko grało, wczoraj nawet jechałem w nocy na długich było fajnie i tuż koło domu padły i koniec, żadnej reakcji z ich strony zaglądałem pod maske ale tam są przekaźniki do świateł mijania

Witam, ostatnio padły mi światła drogowe, po ich włączeniu świeci się kontrolka, ale nic poza tym, postojowe i mijania działają. Wydaje mi się że to wina przekaźnika bo nie słychać żadnego "pyknięcia" przy włączaniu tak jak to jest przy światłach mijania. Gdzie bym mógł ten przekaźnik znaleźć? Auto to Subaru Impreza GL 1.6 93r Pozdrawiam Karol.

Można spróbować spuścić cały syf co się nazbierał w parowniku Całkiem możliwe że jak się parownik już zagrzeje to ta maź co w nim zalega staje się płynna i nie utrudnia tak pracy membranom, dlatego po rozgrzaniu problem może ustępywać... nie wiem dokładnie, ja miałem podobne problemy do twoich tyle że działo sie tak na zimnym jak i na ciepłym silniku, no i spalanie mi się bardzo zwiększyło, pojechałem do gazownika i okazało się wymiana albo regeneracja parownika

Płyn mam w normie, dolewałem przed zimą bo jego poziom był nieco poniżej minimum, przed chwila dla pewności też sprawdziłem ale od momentu dolania bez zmian co do tego czujnika to juz zobaczyłem co i jak jeżeli chodzi o jego wymiane ktos już tutaj właśnie poruszył ten temat Boje sie jedynie że to stary samochód 20 lat juz mu pykło i żeby coś mu nie strzeliło na poważnie i żeby nie wylądował jutro na szrocie, martwi mnie jeszcze jedna rzecz. Gdy samochód postoi sobie przykładowo 3-4 dni w garażu i później przyjdzie czas jakiegoś wyjazdu przez pierwszy kilomert drogi szumią mi chamulce podczas chamowania jak by były "zastane" początkowo tak miałem zaraz po kupnie auta, ale po zrobieniu około 200km szum ustał aż do teraz, poprzedni właściciel mówił że klocki wymieniał więc chyba się nie kończą