cywilex

Czołem Panowie! W moim Forku 2.0X 2005 instalację BRC założyłem przy przebiegu 90.000. Dziś mam 148.000 i wszystko super! Regulacje luzów zaworowych robiłem przy 120.000 - była lekka korekta, ale nic szczególnego. Raz był problem z wypadaniem zapłonu na jednym garze, ale wymiana świec na Denso Iridium Taugh pomogła. Różnicy w jeździe na gazie i benzynie nie ma - chyba, że ktoś ma czułe ucho to pracę wtryskiwaczy słyszy ;-). Czy w terenie czy na przelot autostradą zawsze zasuwam na LPG. Spalanie LPG na trasie 11l, w mieście do 14l.

Świece, cewki - LPG jest bardziej czuły na wypadanie zapłonu. Ale gaśnięcie na wolnych obrotach może też powodować zasysanie "lewego" powietrza do podciśnienia.

U mnie sporadyczne problemy z zapalaniem i gaśnięcie na wolnych obrotach zniknęły po wymianie świec. Oczywiście może to też być cewka... lub przy instalacji LPG problem z podciśnieniem, np. pęknięty wężyk.

Podsumowując... w Forku MY'06 spryskiwacze lamp przednich: - działają tylko przy włączonych światłach drogowych - działają zawsze razem ze spryskiwaczem szyby przedniej - działają tylko przy odpowiednio wysokim poziomie płynu (przy niskim poziomie działa tylko oprysk szyby) - mają oddzielną pompkę (pod zbiornikiem, dostęp od dołu po poluzowaniu osłony nadkola i chlapacza) - nie ważne na jak długo wciśniesz guzik to sprysk będzie trwał tylko około 1 sekundy i nastąpi po lekkiej zwłoce Można przerobić wtyczkę sterownika (umieszczonego za schowkiem) spryskiwaczy lamp (zewrzeć 2 z 6 przewodów) tak aby pracowały niezależnie od sprysku szyby.

Trochę czasu minęło od ostatniego posta ale opiszę bo komuś się może przydać. W moim Forku 2.0X MY 06 sprawa zajęła mi 20 minut. Aby spryskiwacze lamp działały niezależnie od spryskiwaczy szyby należy zrobić małą przeróbkę na wtyczce sterownika schowanego za/obok schowka. Sterownik to mała skrzyneczka z napisem "CLEANER RELAY CONTR. - Koito - jakiś numer". W samym sterowniku nic nie trzeba robić, wystarczy pobawić się z wtyczką lub samymi przewodami. A zatem... - odcinamy od wtyczki w kabelki: czerwono-biały oraz zielono-czerwony i izolujemy to co zostało od strony samochodu. - zwieramy ze sobą dwa w/w kabelki wystające z wtyczki sterownika Każde zwarcie tych połączonych w jeden kabelków do masy wyzwoli stycznik (który słychać jak pracuje) i w efekcie jednorazowy oprysk reflektorów. I już ;-). Prosty obrazeczek może pomoże.

Spryskiwacze lamp przednich można wyłączyć na 3 sposoby. 1. odłączyć wtyczkę od pompki. Pompka jest pod zbiornikiem płynu, dostęp po odpięku kawałka osłony i chlapaczyka przy lewym kole (oczywiście przednim). 2. wypiąć biało niebieski kabelek z wtyczki (chyba 4-pinowej) w skrzynce z bezpiecznikami i przekaźnikami od świateł pod maską. 3. Wykręcić schowek, i po prawej jest sterownik od spryskiwacza (Cleaner Relay Contr.). Wypinasz wtykę ze sterownika i po sprawie. Można też zmodyfikować wtyczkę (wystarczy zewrzeć 2 piny) i spryskiwacze będą działały zupełnie niezależnie od światęł i spryskiwaczy szyby.