Witam wszystkich. Czytam i widzę, że trochę się pozmieniało od czasu instalacji w moich dwóch poprzednich Legacach z lat 90-tych . Lepsze instalacje, większa świadomość o tym, że b.ważny jest właściwy montaż przez świadomego montażystę. Jak zakładałem lpg w 2004 r. do mojego pierwszego Legacy to usłyszałem: Subaru to samochód a LPG to paliwo. Jedyne problemy przy późniejszej eksploatacji to problemy sprowadzone przez gaz.
Ale do brzegu. Przymierzam się do zagazowania mojego Legacy IV z 2004 r. 2,0 137 SOHC 4AT. Mam pytanie zarówno do montażystów jak i użytkowników - czy zagazowanie legaca w automacie to kłopot? Na temat silnika doczytałem, że jest odpowiedni do gazu.
Nie chciałbym późniejszych szarpnięć skrzyni, czy drogich remontów. Możecie się w tej kwestii wypowiedzieć?