Powróciłem było fajnie Tor pokazał mi ile jeszcze nauki przed mną ale to dobrze był też jeden dobry wynik wiec też jestem zadowlony no i na koniec na mokrym był grooooby bąk taki ze wstępem do dacha Dzięki dla kolegów którzy pomagali popchnąc zalane auto generalnie było to czego oczekiwałem... adrenalina, dobra atmosfera, fajne Subaraki, dużo jazdy i troche edukacji ale wykonczony jestem Dzieki dla wszystkich i do zobaczenia na moim drugim spotkaniu na torze a i jeszcze podziekowania dla Łosia za organizacje i za to że pokazał Stefankowi, że jednak Subaru jest lepsze