Dobrze zdywersyfikowala . Nawet u mnie w pracy (branza finanse) jest jeden gosc, ktory wplacil pieniadze do Ambera, bo, jak twierdzi, "maja gwarancje zwrotu kapitalu" Tlumaczylem mu, ze to spolka z o.o., nie bedaca bankiem, czyli nie chroni jej parasol BFG, ale ze slabym skutkiem.
Plichta w dla mnie bardzo ciekawa postac, nie bede go osadzal zanim sad mu nie udowodni winy, ale zastanawia mnie jak w takim wieku otwiera sie tak dzialajace biznesy. Wg mnie musi miec ladne plecy . Jesli prawnie jest wszystko ladnie ulozone (a wyglada na to, ze jest) to geniusz, a jesli nie to pospolity kretacz