Skocz do zawartości

sokol123

Nowy
  • Postów

    5
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Auto
    Subaru Outback

Osiągnięcia sokol123

..:: Świeżynka ::..

..:: Świeżynka ::.. (1/13)

0

Reputacja

  1. żartujecie, prawda? serwis wtryskiwaczy co 7,5 tys km? robie samochodem przeloty Gdańsk - Góry Stołowe i jazdy po miejscu - ok. 1500 km Rocznie 50 kkm - cyzli srednio raz na 2 miesiace samochód w warsztacie na ileś czasu, no bo przecież swoje odczekać musi. Kiedyś miałem GAZa 69 - tam średni czas między przeglądowy był ok. 5.000 km myślałem, że te czasy minęły bezpowrotnie i XXI wiek oznacza co raz mniej wymagające przeglądu samochody... M.
  2. Odpowiadajac zainteresowanym: Od zakupu czyli 10.000 km temu czyli 4 miesiace temu lany byl wylacznie diesel na stacji benzynowej "markowej". Co prawda zaden Vpower-max-hiper-super tylko zwykly, ale nigdy zadnych eksperymentow. Co robil poprzednik - nie wiem :-( Nie bylo zadnych wczesniejszych objawow - zadnych stuków, mniej lub bardziej metalicznych, naprawdę nic. Jezdze duzo, ok. 50 kkm roczie (swoim hyundaiem santafe) ale w tą "ostatnią" podróż outbackiem wybrałem się osobiście i nie było żadnych efektów wróżących awarię. Za to jak się już wydarzyła... Jak pojawiły się kłęby dymu to ewakuacja dziecka z fotelika była najszybsza na świecie... :-) M.
  3. Nie było żadnych niepokojących objawów - ot długa prosta i nagle "pyk". Pan Właściciel ASO (którego pozdrawiam :-)) wyjaśnił, że sprawa ma związek z wyśrubowanymi normami czystości spalin a co za tym idzie wymagań co do paliwa, a z drugiej z obecnością biokomponentów w dostępnych paliwach. Ja też uważam, że silnik mający ok. 110.000 km nie powinien się tak po prostu rozpaść. Jestem załamany i wysokością kosztów i faktem, że podstawową przyczyną zakupu tego właśnie samochodu była jego legendarna bezawaryjność. Boje się też, że kupując nowy silnik, za 3 lata czeka mnie podobny wydatek... no bo kto mi zagwarantuje, że nie? więc chyba chcę zrobić i sprzedać. Pozdrawiam Maciek
  4. Witam! przyjacielsko pouczony przez Moda spieszę się przywitać. Samochód formalnie posiada moja żona, ale ja zostałem wydelegowany do kontaktów ze światem :-) Samochód: Outback Diesel rocznik 2008 użytkowany w Gdańsku i Górach Stołowych Pozdrawiam Maciek Sokołowski
  5. Witam! W maju kupiliśmy Outbacka Diesla, niecałe 100.000 km 3 letni. Gwarancja się skończyła po przejechaniu owych 100.000 km (po kilku tygodniach). A we wrześniu (na liczniku może 110.000) w czasie jazdy trzask, dym i koniec jazdy. Serwis (w Dzierżoniowie) stwierdził "upalony tłok" i uszkodzoną gładź cylindra. Do wymiany tzw. "shortblok". Koszt naprawy 29.000 zł. minimum. To dla mnie ogromna kwota. Czy ktoś bardziej obeznany wie czy można to jakoś naprawić taniej? albo wie, czy można gdzieś kupić i przełożyć używany silnik? Ponoć to częsta awaria w dieslach subaru. Ktoś się z tym spotkał? Proszę o informacje... Maciej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...