Od lat jestem zwolennikiem kupowania osobno obudowy i dysku. Zalety są oczywiste:
* masz elastyczność wyboru, czyli unikasz sytuacji typu "dysk średni, ale za to obudowa fajna więc kupuję",
* wybierając dysk możesz korzystać z szerokiej oferty (testów, opinii, itp.) wszystkich dostępnych na rynku dysków 2,5",
* jak zrobi Ci się ciasno to wymieniasz tylko dysk, za obudowę już nie musisz płacić,
* podobnie w razie awarii dysku.
Instalacja wcale nie jest skomplikowana, jak wyciągałaś kiedyś baterię z komórki, to nic Cię tutaj nie zaskoczy Również cenowo nie ma tragedii bo producenci gotowców z reguły liczą sobie trochę na górkę za to, że wkładają dysk w obudowę.
Przykład obudowy wybranej po 30 s szukania na allegro: http://allegro.pl/obudowa-na-dysk-kieszen-2-5-natec-sata-usb-3-0-i5189147528.html.
No a dysk to już do wyboru, do koloru, np. taki: https://proline.pl/?p=WD+WD5000LPLX (ze znalezieniem 250GB możesz mieć problem, chyba że ssd).