nie zgodzę się, nawet technicznie e-palenie to nie palenie (nic się nie spala), tylko inhalowanie. Imho zamiana zdefiniowanego, bardzo szkodliwego nałogu na inny (o niepotwierdzonej szkodliwości).
Stwierdzam tylko na podstawie opinii psychiatry specjalizującego sie w leczeniu nałogów oraz lekarza pneumologa.
Obydwaj w rodzinie.