blasterpl
-
Postów
255 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez blasterpl
-
-
A spotkał się ktoś z laminatowa hybryda Wlot STI blob pasujący do Hawka ??
-
Nie będę zakładał nowego tematu , czy duży wlot (STI blob) będzie pasował do Hawk-a 06r ?
-
Jakie powinno być ciśnienie w kolektorze ssącym na wolnych obrotach w WRX 2.0 2001r. Pewności nie mam ale wydaje mi się , ze wcześniej miałem -0.4 a teraz jest -0.6 . Wczoraj auto jeździło normalnie , dziś rano słabo odpalił (przez kilka sekund jakby na dwa cylindry chodził) no i przestał jechać tj. do polowy gazu normalnie , jak wcisnę więcej to zaczyna szarpać i nie przyspiesza (ciśnienie doładowania rośnie max do 0.5 niezależnie od biegu,prędkości czy wciśnięcia gazu), Check nie świeci. Jakies pomysly
-
Dalej nie mogę sobie poradzić , zauważyłem , ze od ok. 5000 obr. silnik zaczyna szarpać i przestaje zupełnie się w kręcąc wyżej (po dojściu do 5 tys praktycznie się dalej nie rozkręca , gdybym dalej trzymał gaz w podłodze to na pewno nie dociągnie do czerwonego pola).
-
Wtryski LPG są sprawne (niedawno wymieniane) wiec osobiście nie widzę powodu aby je odłączać , no chyba ze jest jakaś nieszczelność pomiędzy wtryskiem a kolektorem.
-
Rura dolotowa do turbo wymieniona , zawór upustowy przeczyszczony , nadal bez zmian
. Dzis zauważyłem ze auto nieco słabiej jedzie , powyżej 4tys zaczyna jakby nieznacznie nierówno pracować . Ciśnienie doładowania idzie jak wcześniej na 1.1 (dlubniete ECU) ale nie jedzie jak wcześniej. Kodów żadnych nie ma , po za 0340 który pojawia się odkąd mam to auto sporadycznie przy mocniejszym depnięciu .
-
Co rozumiesz przez "odłącz gaz" ?
-
Linka gazu sprawdzona , mam LPG (na PB i LPG zachowuje się tak samo) , dziś przejrzę zawór upustowy.
-
Dzis wymieniłem rurę dolotowa do turbiny , sprawdziłem wszystkie rurki na niej i kolektorze dolotowym , wykasowałem ECU i dalej to samo
. Skończyły mi się pomysły.
-
WRX 01r nie schodzi z obrotów przy zmianie biegów a nawet potrafi wejść na większe , na postoju śmierdzi w kabinie jak by paliwem ( ale nie taka "żywą" benzyna jak przy nieszczelnych wężykach paliwowych). Wyczyszczona przepustnica i krokowy , nowa uszczelka pod przepustnica.Wszystko wskazuje na jakąś nieszczelność , gdzie są najbardziej "podejrzane politycznie" miejsca . Sprawdzałem dolot na tyle na ile da się bez rozbieranie i nic nie znalazłem
-
A oto i winowajca , pęknięty przewód miedzy pompa a wysprzeglikiem. Jak odpowietrzyć układ , japoński debil/konstruktor umieścił odpowietrznik w najniższym miejscu całego układu
. Teorie znam (nie działa) jak to zrobić praktycznie ??
-
Tyle co na razie zdążyłem sprawdzić ( auto rozkraczyło się w trasie) to : płyn jest (wycieków nie ma) , pedał wpada w podłogę i tak zostaje , aby powrócił do normalnej pozycji trzeba go pociągnąć.
-
No to się domyślam, ale co najprawdopodobniej?
-
Nagle pedal sprzęgła wpadł w podłogę, oczywiście nie da się wrzucić biegu . Co może być przyczyną?
-
O objawach napisałem w pierwszym poście , przypomnę ze podczas skręcania w lewo pojawił się dźwięk takie Łut , łut , łut . Jak zacząłem się szarpać z kołem to wyczuwalny był duży luz . Po rozebraniu okazało się ze dźwięk był z obcierania tarczy o ta blachę na której mocowane są wszystkie bebechy od ręcznego , samo łożysko raczej nie powodowało zadniego dźwięku. Moze i było zbyt mocno dokręcone ale wtedy nie było by luzu na nim
. Moja teoria jest taka ze ktoś pewnie wymieniał łożyska i za słabo dokręcił nakrętki na półosiach , z czasem luz się zrobił na tyle duży ze zaczęło obcierać a ze łożyska zaczęły pracować "udarowo" z racji luzu , to przegrzało rolki. Ale jedno mi nie pasuje skoro się zrobił luz i to duży to coś powinno być wytarte (w łożyskach) a tam po za kolorem rolek wszystko jak nowe Na fotce widać ślad po obcieraniu.
Aaaa chyba mam , na zewnętrznych płaszczyznach bieżni wyraźnie widać wytarcia ok. 0.04mm na stronę czyli razem ok. 0.08mm (mierzone suwmiarka) , wiec chyba raczej łożyska były za słabo dokręcone z czasem wytarły się te płaszczyzny luz się powiększył i zaczęło obcierać.
-
Pana Dziedzica główka boli z przepicia czy przejedzenia świątecznego
-
Czyli co na tym forum mamy z jednej strony Carfita a reszta to lamy nic nie wiedzące o mechanice ? nie wierzę. W wielu tematach aż milo poczytać merytoryczna dyskusje i co ważne na temat i bez niepotrzebnych wycieczek osobistych .
Mój poziom umiejętności mechanicznych jest na tyle duży ze nie mam problemu z wymiana łożyska kola , moje pytanie pojawiło się tylko dlatego ze mam bardzo mało czasu na wymianę i nie mam marginesu błędu na zakup a potem odsyłanie niewłaściwej części a nie dlatego ze nie wiem jak to łożysko wymienić . Po rozebraniu sprawa się wyjaśniła , Carfit ma racje , link z allegro jest błędny .
-
Koledzy napisze jeszcze raz , nie neguje wiedzy carfita ale chyba mogę mieć wątpliwości czy raczej słowo carfita jest jedyne i ostateczne . Lepiej 5 razy zapytać niż potem wymieniać zamówioną cześć bo jednak nie taka. A tak w temacie to rozebrałem i zwrotnica jest jednoczęściowa (tak jak pisał Carfit) , wszystko poszło generalnie bez bólu jedynie był problem z wyciągnięciem czujnika ABS i zluzowaniem śruby wahacza wzdłużnego . Ale jest ciekawostka z łożyskiem , uszczelniacze cale , smar w łożyskach jest , żadnych wżerów na bieżniach , walki (stożki ) fioletowe czyli przegrzane . Jak dla mnie to objaw za słabo dokręconej półosi , co koledzy na to ?
-
Kolego Leon to ze ty wiesz to nie znaczy ze już wszyscy muszą wiedzieć , ja tam jeszcze nigdy nie zaglądałem wiec dlatego zapytałem , dostałem odpowiedzi które tylko wniosły więcej pytań niż odpowiedzi ( co samo w sobie jest tez ok) bo wiem ze muszę najpierw sprawdzic jaka mam zwrotnice z odkrecalna piastą łożyska czy nie. Na tym dziękuje bo jak czytam ta wojenkę polsko polską to mi się żygać chce. Panowie wstyd mi jak to czytam , wstyd za was dorosłych chyba ludzi.
-
No niestety auto potrzebne i to bardzo i dlatego moje pytanie , ale skończy się jak zwykle , powoli po swojemu na piechotę.
-
Myślę ze zrobię tak jak mi radzi moja intuicja czyli rozbiorę a potem zakupy . Bo niestety 100% odpowiedzi nie dostałem . Jak operacje zakończę nie omieszkam poinformować , dla potomnych oczywiście. A ze carfit wiedze ma to oczywista oczywistość
ale czemu mam odrazu sprzedawce z linka brać za oszusta ? klasyczne słowo przeciw słowu wiec patrz moja intuicja - amen. -
Ehh czyli jak zwykle trzeba rozebrać i samemu wszystko obadać. Od dość dawna internet zaczyna przypominać ściek w którym coraz więcej odpadków niż konkretnych odpowiedzi na pytania , bez urazy panowie ale mam link z allegro i odpowiedz kolegi carfit diametralnie rożne i komu wierzyć
. -
Panowie proszę was bez wycieczek osobistych. Temat pilny wiec proszę o konkrety.
-
carfit czyli to z linka nie pasuje do WRX 01r ?
Amortyzatory tyl III gen do IV gen
w Outback
Opublikowano · Edytowane przez blasterpl
Czy górne mocowanie amortyzatorow tylnych z rocznika 2008 jest takie samo jak rocznik 2010 ?