Skocz do zawartości

Avic

Użytkownik
  • Postów

    519
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Avic

  1. Avic

    akcja serwisowa

    W kwestii formalnej, odpowiem sobie na pytanie jakie zadałem na poprzedniej stronie dot samochodów kupionych u niepolskiego dealera Komunikat po wpisaniu VINu: "Podany VIN nie znajduje się w naszej bazie, co oznacza, że samochód nie jest uprawiony do udziału w kampanii naprawczej w Polsce. Mimo to, może on nadal znajdować się na ogólnoświatowej liście pojazdów objętych kampanią naprawczą – prosimy skontaktować się z dealerem w kraju pierwszej sprzedaży pojazdu." -nic nie znaczy. Trzeba po prostu dzwonić do ASO, podyktować VIN swojego wehikułu i poczekać na sprawdzenie. Po wpisaniu na stronie wyświetliło mi się to co wyżej, a po rozmowie telefonicznej okazało się, że samochód podlega akcji. I pewnie wkrótce do ASO zawitam. A pacjent to bug z 2002r pierwotnie z rynku germańskiego
  2. emotorsport, gasiłeś kiedyś pożar samochodu przy użyciu gaśnicy? Gaśnicą samochodową próbowałbyś zgasić samochód który stoi w płomieniach? Ze 2 lata temu jechałem z kumplem jego nieśmiertelną audi 80 i kiedy staliśmy na światłach zaczęło się dymić spod maski. Kumpel miał wyciek oleju, który się od czegoś zapalił. Po otworzeniu maski zaczęły się palić wszystkie plastiki itp - sporo ognia, kupa czarnego dymu. Gaśnica którą miał w samochodzie nie dała absolutnie nic. Kierowcy którzy stali za nami na światłach dali nam swoje gaśnice. Łącznie poszło ok 7 gaśnic, żeby zgasić ogień. Potem przyjechała straż i zalała wszystko wodą. Reakcja strażaka, kiedy skończyli lać wodę? Że najlepiej i najbezpieczniej było się po prostu oddalić - parafrazując. Oglądając ten film, do którego dałeś link - ja tylko podziwiam tych, którzy tłukli tą szybę i wyciągali gościa wprost z płomieni,kiedy samochód już się cały palił. Nie wiem, czy ja bym tak potrafił i mam nadzieje, że nigdy nie będę musiał się przekonać.
  3. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  4. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  5. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  6. Banda oszustów tak- ale nie w takim znaczeniu, że wyciągają kasę za nic.. Oszustwo polega tutaj na nie do końca uczciwym przedstawianiu warunków zawartej umowy- umowy ważnej, co warto podkreślić. Mają prawo pozwać osobę, która się zarejestrowała. Przerabiałem ten temat ze 2 lata temu na studiach i morał wyszedł taki: jeśli rejestrujący podał prawdziwe dane - ma poważny problem, bo firma ma prawo go pozwać o zapłatę+odsetki+koszty. Jeśli podałeś nieprawdziwe dane - mogą w jakiś tam sposób dążyć do ustalenia kto zawarł umowę, poprzez lokalizację IP itp- nie korzystają z tego. Co do łatwego wywinęcia się z umowy, jeśli ktoś nie chce dostawać żadnych pism, telefonów, maili itp, to na PW powiem co robić, nie tutaj bo to nie do końca zgodne z prawem. A to, że teraz się nie odzywają i nie wzywają do zapłaty nie oznacza, że nie odezwą się nim sprawa się przedawni.. vide praktyka PZU przy upominaniu się o podwójne OC..
  7. Stejki wg przepisu Roberta Burnejki- słynnego Hardkorowego Koksa Się zastanawiałem jak to jest wcinać prawie czerwone, surowawe mięso..ale da się, da. I nawet to smaczne jest
  8. Avic

    Gdzie w Bieszczady ?

    Ariel - Ty chcesz w góry, czy np w okolice Soliny? To wszak wszystko Bieszczady. Ja zawsze lądowałem w okolicach Ustrzyk(ów?) Górnych - i zawsze byłem zadowolony. Jak chcesz się "zaszyć" to może Wołosate? Dalej już chyba nie można Od siebie dodam, że dobrego pstrąga można zjeść w wielu miejscach- np w knajpie Cień PRLu, czy takiej duużej smażalni przy tamie w Solinie. Co do właściciela Hoteliku Białego- jest on jeszcze właścicielem fajnego, drewnianego domu, niedaleko dużej stacji GOPRu- świetne warunki, bardzo klimatycznie. A co do samochodu, to pamiętam jak 3 lata temu jeździł jeszcze pięknym legacy Generalnie to co można Ci polecić, zależy od tego co chcesz tam robić, niemniej debtux podał Ci kilka ciekawych propozycji. No i te wspomniane drogi.... Ehh.. w Bieszczadach jestem regularnie, ale nie udało mi się jeszcze być zimą.. Za to wiosną będę na pewno
  9. Avic

    Uwaga laura atakuje !!

    edit: już w sumie nic..
  10. Ludzie..co wy macie do tego samochodu... Mnie się podoba. Serio. Nigdy nie jeździłem tribecą, więc zgaduje tylko, że to bardziej luksusowa i większa wersja forka. Jeśli prowadzi się jak subaru, to całkiem fajna opcja. A odnośnie sprzedaży prawda jest niestety taka, że dla przeciętnego kupującego nie obroni się wyglądem (sądząc po waszych opiniach) a docenić markę i właściwości jezdne jest w stanie albo posiadacz innego subaru, albo ktoś kto jest "w temacie" i oczekuje od samochodu więcej niż "tanio dowieźć z punktu A do punktu B" Ale co ja tam wiem... mnie się podoba mój czerwony robak:D
  11. zento, racja. Nie neguje tego, nie oceniam też dziewczyny, która być może miała pecha*. Odniosłem się tylko do tego co było napisane wyżej- tj o wieku i samochodzie. A innych czynników wpływających na to czy dojedziemy do celu przecież jest jeszcze wiele. Zawsze jest ryzyko, że nie dojedziesz do celu - czy to pech, czy wina Twoja, czy osła który wyprzedzał na ciągłej pod górkę. Jedyne co możesz zrobić to starać się przewidywać - a tu już wiek i doświadczenie się liczą. * Ale czy naprawdę nie opanowałaby samochodu, nawet gdyby wpadła w poślizg, gdyby jechała przepisową 50tką? (nie wiem jakie tam było ograniczenie, strzelam) I pewnie to, że policjant policjantowi mandatu nie wystawi też robi (zrobiło?) swoje.. Może nie mam racji, to tylko moje przypuszczenia...
  12. Avic

    Cos teges

    To i ja swoim tegesem się podzielę Landrynę kupiłem prawie pół roku temu. W ASO na sprawdzaniu wykryto błąd kata. W ramach walki z owym błędem pierwsze co zrobiłem to pojechałem do gaziarza, który ustawił gaz, bo rozjechały się mapy, tj całkowicie pokasowały ustawienia. Błąd wykasowany, gaz ustawiony. Minęło 100km - błąd. Znów błąd kata. Znów regulacje, znów kasowanie. Minęło 150 km, znów check... Mówię- trudno, widocznie kat na wywalenie... i tak minęło następne 8kkm z włączonym checkiem. Na forum przeczytałem jak się prawidłowo sprawdza stan oleju(bo zawsze na bagnecie coś tam było, więc byłem spokojny), dolałem 250ml... check ZGASŁ
  13. Avic

    Uwaga laura atakuje !!

    Etam.. To widocznie tylko do tych co mają więcej postów napisała.. Ja się nie załapałem na komplementy. Czuję się taki..pominięty
  14. Ktoś tu miał chyba w podpisie: "do setki prawie jak STI, tylko trochę dłużej" i na tym bym się skupił. Ile jechała? 50? 80? 140? Starym golfem też się uda tak rozpędzić nawet i w mieście. Więc to nie kwestia samochodu a zawartości puszki mózgowej. Było też tu powiedziane, że od wieku to nie zależy, ale prawda jest taka, że ludzie którzy mają krótko prawo jazdy (a co za tym idzie najczęściej zrobili mało kilometrów) są zagrożeniem na drodze. Koniec, kropka. Nikt mnie nie przekona, że jest inaczej. Wiem to po sobie i wielu moich znajomych, z których kilku już nie ma...
  15. Avic

    LPG w Subaru

    siekla co masz na myśli mówiąc "wystroić"? Ustawić dawkę, wyprzedzenie itp? Bo nie wiem jak to miałoby wpłynąć na zmniejszenie zużycia. W wolnej chwili zadzwonię to tej firmy i zapytam o co chodzi, bo nie wydaje mi się, że za prawie 1000zł zmieniają tylko program w ecu gazowym. Choć może się mylę, dlatego czekam na wypowiedź Jako.
  16. Avic

    LPG w Subaru

    Tak, to to właśnie oznacza, dlatego chyba nie można obcinać dawki w nieskończoność. Dlatego pytanie skierowane jest do Jako - czy ma on może jakieś pomysły o co może chodzić z tym ekotuningiem.
  17. Avic

    LPG w Subaru

    Nie o to mi chodziło trochę Ja wiem, że można auto z turbiną dobrze ustawić na gazie, o czym wielokrotnie tutaj mogłem przeczytać, tj pojawiało się w postach słowa jako, turbo, lpg, rakieta Chodziło mi o to co jest napisane na końcu arta w linku który wrzuciłem- tj ecotuning na przykładzie tego Caliber'a 2.0 - bo to chyba N/A jest. Tj jaka jest możliwość zmniejszenia spalania za pomocą owych czarodziejskich sztuczek jakie oferuje firma v-tech za ok 900zł w silnikach wolnossących.
  18. Avic

    LPG w Subaru

    Pytanie do naszego guru Jako, co sądzi o takich oto wynalazkach i czy można to zrobić u niego http://vtech.pl/chiptuning-lpg-chip-tuning-gaz <- mam nadzieje, że bana za konkurencje do SIP nie wyłapię za to. Info tylko w celach informacyjnych
  19. Dobrze macie... u mnie I termin a potem od razu poprawka. Ew modlitwa o rozpatrzenie podania o komis a potem już tylko warunek/powtarzanie..
  20. Ja dziś skończyłem wszystko :-D Zapowiadają się pierwsze wolne ferie od kiedy studiuje
  21. Avic

    Cos nie teges

    A mnie się zdaje, że ta historia będzie miała ciąg dalszy.. Była w szoku po śmierci dziecka i była zdolna je ubrać po kąpieli? Zamiast owinąc w cokolwiek pod wpływem szoku? Nie próbowała córki ratować? Sama śmierć dziecka po upadku z 1m jest mało prawdopodobna, ale lekarzem nie jestem więc nie kwestionuję. A pies policyjny, który doszedł do parkingu? A tak ilość ludzi, która szuka ciała we wskazanej okolicy i nie może go znaleźć? Ciekawe jak to się skończy.. Oby wyszło na to, ze mała jest gdzieś u bogatych ludzi za granicą, a nie że matka pod wpływem zrobiła jej krzywdę i chce to ukryć..
  22. Ja bym jeszcze dopisał to, że kiedy wysiadasz z samochodu to poświęć te pół minuty na przewietrzenie samochodu, częśc wilgotnego powietrza wyleci, wnętrze się schłodzi i potem parowanie reszty wody będzie mniejsze.
  23. No i mi zepsuliście koncepcję... :-) Whiteline to chyba inna półka cenowa. Co do skrzypienia to bym jakoś to zdzierżył, pozostaje tylko kwestia relacji wytrzymałości do ceny zakupu. I tak jak na początku, tak i teraz nie wiem nic :roll:
  24. Avic

    Śmieszna awaria

    Jeśli otwarte drzwi nie powodowały zagrożenia w ruchu, nic z paki nie mogło wylecieć, nie zasłaniały świateł.. to kłania się chyba art 61 PRoRD, tj wystawanie przedmiotu poza obrys pojazdu.
  25. Avic

    ACTA

    A Waszmości nie dostrzega następstwa w postaci: nie podoba mi się fakt A -> MOGĘ zrobić, żeby nie było faktu A -> korzystam z możliwości -> nie ma faktu A ?? Prawda jest taka, że ACTA jest sformułowana w wielu miejscach niedokładnie, choćby we wspomnianym art 27 i 28. A kolejną prawdą jest fakt, że jeśli nasz rząd/administracja mam możliwość skorzystania z niedookreślonych, korzystnych dla siebie uprawnień- korzysta z nich. Jak mi się wydaje- ideą takiego niezbyt kazuistycznego formułowania tego aktu, było to, ze każdy kraj "skroi" sobie procedurę kontroli przestrzegania praw autorskich pod siebie- niestety efekty będą takie jak choćby w instytucji umorzenia zobowiązania podatkowego ze względu na ważny interes podatnika... Komuś skarbówka odpuściła? No właśnie... to są właśnie efekty luzu decyzyjnego.. Pomijam już sam fakt załatwiania tego za plecami obywateli. Toż to samo w sobie zakrawa na naruszenie 31/3, 89/1/1 Konstytucji... ale przecież wg ministra Boniego tam nic o prawach człowieka nie ma... No cóż, jutro demonstracje... niestety o tej samej godzinie mam trening, ale chyba poświęcę rozgrzewkę i zostanę, żeby móc kiedyś powiedzieć, że coś zrobiłem kiedy była taka możlwiość
×
×
  • Dodaj nową pozycję...