nie czytałem ostatnich kilkunastu stron tego tematu, ale może coś wniosę. u mnie się poprawiło, niejako dwuetapowo:
- pierwszy krok to zmiana stacji paliw, zawsze lałem na bp, kiedyś spróbowałem statoila i od razu się polepszyło. potem jeszcze jakieś orleny i generalnie wszędzie poza bp było lepiej. potwierdza to słyszane opinie, że na bp w krakowie jest syf, a im mniej w baku tym gorzej. niemniej bez względu na paliwo czasem jeszcze problem występował
- jakiś czas temu zrobiłem remont skrzyni i od tamtej pory jest spokój, wymienione min łożyska, które już hałasowały. czujnik jest całkiem blisko skrzyni, u mnie widocznie był to na tyle duży szum, że czujnik interpretował go jako stuki