Mayki

No i na rajdach sie nie pojawiłem. Przespałem. Wczorajszy grill się przedłożył bo się okazało że żona kolegi w trakcie naszych zabaw urodziła i musieliśmy to uczcić

Ja mam drugi sezon Yokohamy Advan Fleva V701 Jazda 95% emerycka ale wydają się być git. Jak wpadam w zakręt to na wyjściu jak troszku zerwie przyczepność to to czuć. W sensie że nie zrywa przyczepności znienacka a daje znać, robi to wyczuwalnie. Może ktoś śmigał tym na jakimś torze to może więcej napisze.

Już prawie ten dzień Chyba nic się nie zmieniło prawda? Jak zaglądam na FB to póki co jest jak było. Będę, z tym że w sobote urodzinowy grill i wcześniej jak 10:00 albo i dalej się nie pojawię

U mnie jest taki podręczny z alledrogo za 30zł i póki co pokazuję idealnie tak samo jak cyfrowy pomiar ciśnienia u pobliskich gumiarzy w mojej okolicy. Tylko podkreślam że "póki co" bo a mam go trochę ponad rok i nie wykluczam że kiedyś może się rozkalibrować.

Dobre pytanie, muszę to kiedyś sprawdzić A dynamometryczne leżą tak jak piszesz "rozkręcone". Tak jak w piśmie nakazują, ustawione na 0.

O kurde Rozsypało się ze starości czy wypaliło tą uszczelkę? Jak byś bardzo potrzebował to mam zapasową do ej255 tylko nie wiem czy do Twojego podejdzie.

Nie wiem, ja tam ręcznie dokręcam fajeczką i jest git, żadnych rurek czy przedłużek. Przy zdejmowaniu koła nie mam problemy jedną ręką każdą z śrub odkręcić. Mam klucz dynamometryczny ale najnormalniej nie chce mi się go szukać. Ciekawe jak by to moje przykręcanie się na torze sprawdziło.

Albo można wywalić, wykasować opcje w sterowniku i zaślepić otwory po ośkach w dolocie.

By kogoś określać trzeba by go trochę znać. Wiem o tym co napisałeś, ale mimo wszystko nawet do mojego najgorszego auta nie zalał bym 5w30 chodź takiemu wozowi to niewiele da i niewiele zmieni. Mimo to i tak bym tego nie zalewał.

Zacytuję klasyka: Tłusta woda (5w30) upierdala panewki, to śmierć dla usportowionego silnika. Koniec cytatu.

Zdecydowanie TAK.

Ja chętnie przyjadę popatrzeć tylko pytanie czy gdzieś nie wyjadę, bo urlop się szykuje w tym czasie haha

W sumie nie głupi pomysł tylko muszę klucze zabrać żeby rozpórkę zdemontować albo będę się czołgać pod nią a jak by tego było mało to mam jeszcze namiot albo hamak Rozwieszę się o relingi pomiędzy Szuwarakami

Fajny pomysł i teoretycznie póki co nic nie mam zaplanowane na te terminy prósz 19.06. ale z doświadczenia wiem że często mi nie wychodzą takie wypady więc się nie wpisuję. Chętnie bym pojechał. Zrobię tak jak na innym forum, przestałem się zapisywać i po prostu robię niespodziankę

Jak dla mnie helmuty to tylko prosiaki bo i też boxera mają i nie te rodzinne piniewiery czy kajuny, tylko portfel nie ten

To już lepiej fajkę i nasadkę sobie dasz jaką chcesz. A i może posłużyć jako pałka do samoobrony

A niech się obrażają, ja nie lubie śmiećsedesów

Ja mam, ale nie oddam

Wygląda jak wóz drabiniasty

Hehe mają tam dobre podejście widzę, po co naprawiać coś co nigdy nie będzie sprawne

Noo a czemu nie? Greeny to dalej cywile. Znajomy jeździ Civiką IX 1.8 jazda tylko cywilna ale lubi sobie mocniej na hamulec nadepnąć i już kilka razy oemowe hondowe kolcki które do takiej jazdy miały wystarczyć po prostu ich brakowało w "mocniejszych chwilach". Nawet stwierdziliśmy żę na autostradzie są niebezpieczne bo przy dużej prędkości jak coś na drodze się wydarzy to tak średnio wyhamujesz Prawdopodobnie przy mocniejszym hamowaniu zgazowały i w pewnym momencie przestawały. Poszukał, pogrzebał i znalazł greeny, problem się stracił.

To już nie lepiej Greenstafy?

Będę w pracy :|

U mnie przy seryjnych 7j et55 przy dystansach 10mm tył na stronę przy pięciu osobach, jedno koło czasem na zakręcie o coś przytarło ale rzadko.

To tak jak u mnie z tym że mechanikiem jestem ja sam czyli ograniczam sie do garaż-miasto Na tor sie nie wybieram i raczej przez długi czas się to nie zmieni a już na pewno nie tym autem.