Podłącze swoje pytanie pod ten wątek, otóż...
Mam Forka SBD z przebiegiem 30 000 km. Zauważam w nim co pewien czas (nie wiem dokładnie co ile, ponieważ nie tylko ja nim jeżdżę, ale zdarzyło mi się to kilkukrotnie co 150-200 km, nawet w trasie) spory spadek mocy (przypuszczam, że to właśnie wypalanie DPF), wzrost spalania chwilowego oraz bardzo, ale to bardzo "mułowatą" reakcję na pedał gazu (zarówno odjęcie jak i wciśnięcie). Forek po około 15-20 minutach jazdy wraca do normalnej pracy. Czy jest to normalne? Czy spadek mocy może być aż tak znaczny? Samochód na prostej powyżej 60 km/h ledwo przyspiesza, a pod górkę wcale. Proszę o jakąś konkretną odpowiedź, ponieważ na forum jest multum sprzeczności.