Marka Subaru u większości mężczyzn to marzenia o niespełnionym własnym AWD z gwiazdeczkami... Lecz, jak powszechnie wiadomo - kto nie próbuje ten nie ma! Osobiście o marce mam wyrobione dobre zdanie. Zawsze spotkałem się z fachową obsługą i profesjonalizmem (być może dlatego, iż miałem styczność tylko z wychwalaną w większości postów Krakowską centralą)
Jestem młodym facetem, mającym ambitne plany i marzenia, do których dążę z determinacją. Marzenie aby stać się częścią Teamu Subaru (poza posiadaniem tego samochodu) jest chyba pragnieniem niejednego faceta.
Sam raz próbowałem się "wkręcić" do ekipy ale moje CV rozeszło się bez echa:( Jednak nie poddaje się i, w imieniu nie tylko swoim, ale także wszystkich tych, którzy na forum szukają odpowiedzi na ten temat, chciałem skierować pytanko do tych, którym się to udało:
" Jaka była wasza droga do sukcesu (pracy w Subaru), co poradzilibyście młodym ludziom, którzy chcieliby znaleźć się w Waszym gronie?"
Oczywistym faktem jest, iż jest to praca jak każda inna - no może tylko w styczności z niezwykłymi samochodami...
Liczę na Wasze porady i uwagi krytyczne (może współpraca z Subaru nie wywołuje u Was pozytywnych emocji?? )