Skocz do zawartości

harnasi

Nowy
  • Postów

    9
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez harnasi

  1. Pytanie dot. klimatyzacji forester sg 2002r. Panel taki jak na grafice, jak powinien działać? Czy powinien włączać się kompresor (na ustawieniu nawiewu "szyba nogi" lub "szyba") ale bez włączonego A/C ? Jeszcze przy okazji zapytam czy prawidłowe jest działanie obiegu wewnętrznego jedynie kiedy nie jest ustawione na "szybę" lub "szybę i nogi". Ktoś może ma jeszcze taki panel ... lub miał doświadczenie.
  2. Wracając do mojego problemu, założyłem drugą przepustnicę oczywiście wyczyszczoną. Ze starej przepustnicy przełożyłem krokowy i mapsensor. Uszczelka poszła nowa. Poprawa jest odczuwalna tzn. wolne obroty trzyma ciut wyżej a po odpuszczeniu gazu nie spadają tak nisko jak wcześniej. Zrobiłem około 200 km i mam nadzieję, że tak zostanie na dłużej. Dzięki za pomoc i sugestie. załączam nagranie:
  3. Silniczek krokowy podmieniałem, bez rezultatu. 1) Przepustnica - biorę pod uwagę luzy. Była też kiedyś czyszczona, może niewystarczająco. 2) Np. zawory, jednak objawy byłyby regularne. Ale nie jestem fachowcem. 3) Sondy lub katalizator - chociaż auto jeździ i spala w normie. Sonda może mieć na to wpływ? 4) Podciśnienie - tylko nie wiem ile ich i gdzie są podłączone. Które przewody podciśnienia ewentualnie sprawdzić?
  4. Przy dojazdach do skrzyżowania falowanie nie występuje. Jest tylko jednorazowy spadek obr. potem szybkie podbicie i wyrównanie do około 650obr. Jednak w trakcie jazdy to częściej jest inna sytuacja tzn. po wciśnięciu sprzęgła obroty wiszą na 1500 do momentu zatrzymania lub wyluzowania. Potem ładnie opadają.
  5. W moim Forku SG 125km dzieje się tak, nie zawsze, że jak schodzi z obrotów to potrafi zejść za nisko tzn. na około 400obr. potem odbija i wyrównuje. Na załączonym nagraniu dodaję gazu i jest prawie regułą, że wkręcając na obroty powyżej 1500 zjawisko nie występuje. Niepokojący spadek obrotów (bliżej drugiej kreski) widoczny jest przy dodaniu gazu do około 1500obr. Miał ktoś takie problemy? Z czego to może wynikać? Silnik rozgrzany, auto ma zrobione na lpg 15tys., przed założeniem gazu problem też występował.
  6. Ogólnie hałas nie jest na tyle głośny żebym go słyszał podczas jazdy. Więc podczas jazdy trudno mi stwierdzić czy występuje. Teoretycznie powinien;) Tak na 90 % jestem już przekonany że to wspomniane łożysko oporowe. Pewnie bez wyciągnięcia skrzyni się nie obędzie i wtedy się okaże. Jeszcze na forum w postach znalazłem informację, że podobny objaw jest przy hill-holderze. To znaczy jest on gdzieś połączony właśnie ze sprzęgłem i jeśli występuje tam pewien luz to może też chrobotać. Ile w tym prawdy, nie wiem. Za cienki jestem;) -- Pt mar 02, 2012 2:50 pm -- Wymieniłem sprzęgło (tarcza, docisk, łożysko) i problem ustąpił. Poza tym sprzęgło lżej pracuje. Koszt: części 350 zł (NKK) + robocizna 200 zł. Jest trochę zabawy z regulacją hilholdera. Pozdrawiam.
  7. Pedał sprzęgła nie drży. Po przełączeniu na HI też się tak dzieje....
  8. Jak wcisnę prawie do końca to dopiero wtedy ustaje hałas. Podczas jazdy raczej nie słychać...
  9. Witam. Mam problem i może ktoś mi pomoże. Więc tak: Posiadam Subaru imprezę kombi 2,0 115 km z reduktorem. Od jakiegoś czasu ze skrzyni lub sprzęgła słychać nieregularne terkotanie albo chrobot. Trudno to konkretnie określić. Fakt jest taki, że powyższy niepokojący hałas występuje jedynie przy uruchomionym silniku, na luzie, kiedy pedał sprzęgła nie jest wciśnięty. Po wciśnięciu pedału sprzęgła hałas znika. Znika również po przełączeniu reduktora na środkową pozycję pomiędzy HI a LO. Nie wiem czego się spodziewać, jakich kosztów a może się po prostu nie przejmować Jeśli ktoś miał podobne doświadczenie to proszę o pomoc. Z góry wielkie dzięki. e-mail: harnasi@o2.pl
×
×
  • Dodaj nową pozycję...