Nie posiadam zapasowego, a w niewyjaśnionych okolicznościach pozbyłem się (żona) kluczyka z pilotem do Forka 99. Mam drugiego identycznego którym jeżdżę, więc mogę podpatrzeć jak idą cięgna itp, i walczyć z otwarciem, i wycięciem kolumny kierowniczej. Posiadam jeszcze z innego forestera którym kiedyś miałem wypadek kolumnę kierowniczą + komputer + immobilizer przy stacyjce. Z tego co wstępnie patrzyłem to kolumna kierownicza trzyma się na dwóch śrubach przy regulacji kierownicy + wieloklin. Mogę to spróbować rzeźbić samodzielnie i przekładać, albo za 500zł gość przyjdzie i zrobi wszystko w 2-3h i da mi kluczyk, lub za 700zł dwa klucze. Co doradzacie ? W jakim czasie sam jestem w stanie to ogarnąć ? Do gratów które mi leżą są 2 kluczyki i nikt nie będzie posiadał kodu.