A ja się wypowiem. Mam dieselka z 2011 roku. Ale jest to model z 2010. Najechałem nim niewiele, poniżej 80 tys. I tak.
Co roku jak bozia kazała serwisuje w ASO.
Na gwarancji wymieniona dwa razy pompa sprzegla, nie zepsuła się tylko słychać było pukanie przy wciskaniu sprzęgła.
Na gwarancji wymieniony silniczek wycieraczek.
Wymienione raz laczniki stabilizatora.
Wymienione łożysko w tylnym kole.
Wymienione ostatnio jakieś gumy w zawieszeniu.
Silnik mało pali ok 7 litrów srednio licząc od początku użytkowania. Jest fajnie cichy. Ma specyficzny głos na postoju. Za to auto jest głosne, kiepsko wyciszone (np. jak miałem kiepskie zimówki to huczało jak w na hali montażowej), ma kiepske plastiki, coś tam trzeszczy, coś tam postukuje. Silnik ładnie wkręca się na obroty. Ostatnio jezdzila nim żona i przypaliła sprzęgło, więc trzeba uważać. Ale jak sprawdzałem teraz to już nie taki dramat, dobry warsztat poza ASO chcę 3 tyś za wymianę sprzęgła i dwumasy. Cena w ASO jest skandaliczna.
Od samego początku mój egzemplarz delikatnie szarpie przy puszczaniu sprzęgła na zimnym silniku. Nikt nie potrafił na to nic poradzić. Przyzwyczaiłem się. Jak jest temperatura poniżej 14 stopni to silnik po kilku minutach zaczyna chyba dopalać filtr cząstek. Objawia się to tym ze obroty rosną na postoju do jakiś 1000/minutę. Trwa to kilka kilometrów. Wkurzające jak robisz krótkie trasy bo szkoda go wyłaczać. Filtr nigdy mi nie palił żadnej kontrolki, na przegladzie sprawdzali ze jest w dobrym stanie (wedlug komputera małao zapełniony). Ja mam webasto więc auto i silnik sie szybko nagrzewa. Webasto dobre jest.
Silnik męczy się na obrotach powyżej 4 tyś i wtedy ma nieprzyjemny dzwięk. Nie jest to auto do piłowania. Auto jezdzi bardziej jak benzyna, lubi wyzsze obroty oczywiście jak na diesla. Generalnie to fajne auto i fajny silnik, pasuje do tego samochodu. Tez mam obawy ze sie zatrze bo ewidentnie coś tam jest nie halo ale nic nie poradze.
Na zakończenie ja lubie tym autem jeżdzic, chyba wolę wsiadać do niego niż do BMW co jest chyba dobrą rekomendacją. Koniec.