Never ending story..
Subaru Impreza GD 2.0 GX 2002
Sprawa wygląda tak. Miałem błąd czujnika spalania stukowego, świecił się check. Ok, wymieniłem czujnik, błąd zniknął, check nie. Po podpięciu pod komputer check znika, ale tylko na 5-20km i pojawia się z powrotem i ani w głowie mu znikać. Jeśli chodzi o objawy to przy zmianie biegów (najbardziej widoczne z 1 na 2) podskakują obroty o kilkaset rpm. Przed wymianą czujnika (teraz jest za wcześnie aby stwierdzić znaczącą poprawę) również w jeździe miejskiej dostrzegłem zbyt duże spalanie benzyny (przy jeździe na lpg) ok 7l/100km + ok.11-12l lpg. Rozumiem, że rozruch, rozgrzanie silnika itd itp ale to jest mimo wszystko zbyt dużo w moim mniemaniu.
Ktoś z Was może miał podobna sytuację, bądź jest skłonny podzielić się swoimi przemyśleniami i doświadczeniami ?
Pozdrawiam