Skocz do zawartości

Amstaff23

Użytkownik
  • Postów

    1637
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Amstaff23

  1. To prawda. Przy czym jeśli rozlałeś komuś kielona na obrus, to można jednak łagodniej potraktować, a nie jak wtedy, gdybyś się komuś odlał do pralki Nie wiem jaka tam umowa była między Stachem i modami, może i faktycznie taka, że sam się prosił, ale nie jest to pierwsza sytuacja, gdy ktoś wylatuje z Forum za, podkreślam moim zdaniem, nieadekwatne przewinienie do kary. Jeśli taka jest wola gospodarza, ok, pełne prawo, ja po prostu trochę nie rozumiem tego wyrzucania, bo zwyczajnie szkoda tracić ludzi, którzy często tworzą Forum. Podkreślam, że nie odnoszę tego tylko do Stacha.
  2. Oj będzie ban Kto chce pierwszy wcisnąć raportuj?
  3. Chyba całego tira batoników Aż tak Stacha nie śledzę, mnie on wyglądał na drobnego złodziejaszka
  4. Co chwila ktoś z nas łamie tutaj regulamin. Choćby te punkty: §3. Umieszczanie treści 3. Niedopuszczalne jest umieszczanie na Forum treści: a. odbiegających od charakteru działu i tematu wątku w którym są publikowane, b. bez wartości merytorycznej, c. wulgarnych lub mogących być zrozumiane jako wulgarne, d. obraźliwych I ja sam popieram stosowanie kar, bo to jest oczywiste. Tylko tak sobie głośno myślę, czy czasem nie dajemy 15 lat za kradzież batonika?
  5. Ja się bardziej zastanawiam, czy te kary są po prostu adekwatne. Za jakieś wklejenie linka dawać 30 dni? Pewnie skończy się to (teraz albo później) brakiem powrotu na Forum i nie będzie on pierwszy, ani ostatni. Chodzi mi tylko o to, że padają już teksty o zdejmowaniu świniaków z lusterek itd., a chyba powinniśmy się tutaj bardziej trzymać razem, niż dzielić i wyrzucać, szczególnie za pierdoły?
  6. Ja tak coś czułem, że tamten niby RS, to pomalowane 1.8 tdci
  7. Ja nie do końca wiem o co chodzi, pewnie Stachu coś tam pojechał Tylko zastanawiam się, czy 30 dni to są odpowiednie kary... Przecież on nic nikomu nie zrobił. A w takim czasie można nie tylko się stęsknić za Forum, ale i od niego odzwyczaić. Pytanie, czy o to chodzi?
  8. Amstaff23

    cham z Subaru

    Aż się boję zapytać, co się powinno czytać
  9. Dobrze się czujecie? Moim jedynym klubem jest Legia, ale uwielbiam też Barcelonę i z innych dyscyplin Chicago Bulls, którym kibicowałem od pierwszych finałów z Michaelem (wczesniej nie bardzo umiałem pisac i czytać ), na meczu których niestety nigdy nie byłem. Czy to znaczy, że jestem Januszem i niedzielnym kibicem sukcesu Chicago?
  10. Raczej co Legia sama ze sobą robi...
  11. Than_Junior, pytanie też, co byś mówił, gdyby jednak pękło po 50 tysiącach? Jednostkowy przypadek o niczym nie świadczy? Ja też jeździłem 2.5T przez trzy czy cztery lata i pytałem, co ci ludzie tak w kółko o tym UPG i UPG. Jeżdżę i jeżdżę i nic nie pada. Aż padło
  12. Oj tam jakieś Liverpool-City... Legia dzisiaj gra!!!
  13. To prawda. Ale jeśli nie masz kompletnie żadnego doświadczenia na moto, to w jaki sposób ocenisz, co Ci będzie tak naprawdę pasowało? Poza tym jak rozumiem Ayu kupi bardzo markowe rzeczy, więc na pewno będą porządne i być może wcale nie będzie chciał wymieniać. Co do kupowania budżetowych ciuchów, czy czegokolwiek dotyczącego motocykla, jestem jak najbardziej na nie. Ale tu raczej nie mamy takiej sytuacji
  14. I tak dopiero po kupnie i przejechaniu pewnej ilości kilometrów, może dopiero po całym sezonie, jak zobaczysz co Ci pasuje, co nie, co byś chciał zmienić, będziesz wiedział, co dalej i czego tak naprawdę chcesz Więc pierwszym zakupem ciuchów się jakoś mocno nie przejmuj
  15. To prawda, co też kilka razy wspomniałem Jeśli byłoby tak w rzeczywistości i w konsekwencji wiązałoby się to z powtarzającą się usterką i kosztem naprawy wynoszącym 7-20 tysięcy, to dla mnie to będzie jednak wada
  16. No właśnie o to Jeśli SIP reaguje w sposób, jaki opisałeś, to możemy się tylko cieszyć, że tak podchodzi do sprawy i nie zostawia ludzi samych sobie. To jest na wieeeelki plus. Problem jest po prostu w tym, że (1) skądś się te naprawy biorą, (2) w koszcie naprawy usterki i w tym, że (3) nie każdy serwisował samochód cały czas w ASO, szczególnie po upływie gwarancji. Oczywiście jasne jest to, że w przypadku takich samochodów, SIP nie musi partycypować w kosztach, ale jednak taka osoba ma ogromny problem, który... przecież nie istnieje
  17. Amstaff23

    Kubica w F1

    Wiadomo może już, kto będzie komentował F1 w Eleven? I dwa, wie może ktoś, czy kupili też prawa do MotoGP?
  18. Aż boję się zapytać, czy to nie są takie standardowe: olej, filtry, świece, wał, głowice? A to jest akurat moim zdaniem błąd. Wiele z tych osób być może chciałoby mieć taki samochód, tylko się po prostu boi. Pytanie, czy słusznie, czy nie? Sam jestem taką osobą, miałem moment, gdzie bardzo chciałem kupić SBD, chciałem po prostu mieć Subaru, które nadal fajnie jeździ, a mało pali Zostałem jednak od tego pomysłu odwiedziony nie tylko przez Forum, ale też przez różne inne osoby, żeby nie robić zamieszania, nie będę podawał jakie. I teraz pytanie, czy wszyscy sobie ten problem wymyślają? To oczywiście daje dużo do myślenia i chwała marce za taką inicjatywę. Z pewnością jest to duży argument "za".
  19. Miałem już kilkanaście aut, ale najcieplej wspominam 18, czy może 20-letnią Corollę, o wartości połowy obecnego ubezpieczenia, które opłacam za samochód A to z jednej prostej przyczyny - była pierwsza. Nigdy nie zapomnę tego uczucia, gdy patrzyłem na WŁASNE kluczyki na półce i nie musiałem się już ojca prosić, czy mogę gdzieśtam pojechać. Ehhh
  20. Panie Andrzeju, staram się być jak najdalszy od krytykowania marki, bo ją po prostu uwielbiam, ale tych "kilku znajomych", to chyba nie musimy strasznie daleko szukać, wystarczy choćby na... Forum Rozumiem, że Panu, czy innym przedstawicielom marki nie opłaca się pisać wprost o jakiejś wadzie, ale ciężko jest również uwierzyć w to, że wszystkie osoby trafiające tu z dokładnie tym samym problemem, to kompletny przypadek. Zadam może też trochę dziwne pytanie ale po prostu nie wiem, bo się tym nie interesowałem - czy Subaru sprzedaje SBD w Stanach? Pytam, ponieważ właśnie zajęło 2 miejsce w rankingu niezawodności czyli jednak nie jest tak źle Zastanawiam się tylko, czy jeśli już nie ma zgody na przyznanie się do jakiejś wady w tym silniku, to milczenie nie byłoby lepsze, niż w pewnym sensie drwiny z tych osób, które spotkało bum... Można by też zastanowić się, ilu Forumowiczów zna mechanika Subaru, który prywatnie jeździ SBD...?
  21. No to oby nic większego niż poobijanie jutro nie wyszło, sprzęta trzeba naprawić, poczekać na pogodę... i do zobaczenia na miescie mam nadzieję
  22. Szybko było? W którym miejscu?
  23. O f... Dobrze, że się nic nie stało gorszego... ufff. A moto do uratowania?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...