Skocz do zawartości

ten_Typ_tak_ma

Użytkownik
  • Postów

    335
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez ten_Typ_tak_ma

  1. No widzisz. Łatwo czyjąś wypowiedź podlinkować, użyć do własnych celów, wprowadzić innych w błąd. Przy okazji i ja ucierpiałem, bo wbrew swoim dyskusyjnym interesom zaniżyłem przebieg Twojego auta. Sądzę, że nie powinieneś mieć do mnie pretensji, ale na wszelki wypadek przeproszę...
  2. Przyznam, że się wzruszyłem. Eeeech, nie ma to jak stara, dobra bolszewicka szkoła przeprowadzania dowodów. JEDEN (łan, ajn, uno, adin, itd) z Forumowiczów musiał wymienić rozrząd przed 100.000 km w OBK. Jaki z tego wniosek? "Roznie bywa z ta niezawodnoscia H6, niestety" Ludzie W północnych Indiach piorun kulisty zabił człowieka Nie otwierajcie więc okien latem, bo zginiecie śmiercią tragiczną To nie pierwszy już taki "błyskotliwy dowód" w wykonaniu naszego miszcza. Kilka stron wstecz równie błyskotliwie udowodnił on, że Superb 3,6 BENZYNA jest lepszy od OTB 3,6 BENZYNA, wklejając jakiś test porównawczy tych aut w wersji z SILNIKIEM DIESLA. Oczywiście, gdy zadałem mu proste pytanie, dlaczego to uczynił. skoro są w necie tysiące stron o OBK 3,6 i Suberb 3,6, dotychczas nie odpowiedział. Lepiej udawać, że deszcz pada, prawda? Ten jego ajdol, ekspert, fachowiec z Irlandii ze strony o raczej niskiej relatywnie liczby odwiedzin nawet nie wiedział jaki jest rozkładany moment na osie w OBK diesel CVT, podając fałszywe dane. No cóż, każdy ma takiego eksperta, na jakiego zasługuje... Tak więc, Eddi, twoje dowody są błyskotliwe, jesteś na dobrej drodze, ale do prawdziwych mistrzów jeszcze Ci daleko. Patrz i się ucz, jak to robili najlepsi. Ten filmik o wybitnym ruskim naukowcu jako pierwszy wkleił na The Forum Leon, ja go powtarzam. Pozdrawiam
  3. Starczy to jest uwiąd. "Wystarczy" brzmi znacznie lepiej, sam przyznasz. Zgadzam się jednak z Tobą, że powinni wkładać do nowych modeli nowe silniki, a nie stare. Jak się nakłada nowe białe adidaski i dresik z bajeranckimi lampasami, to nie w kilkudniowych skarpetach. Zauważ jednak, że sam pod sobą dołki kopiesz. Mocny diesel, 1,6 DIT i 2.0 DIT w OBK plus 10% rabat oznaczałby Twoją śmierć na The Forum, na którym jesteś niekwestionowaną gwiazdą. Volvo i inne marki poszłyby w niepamięć. Musiałbyś przystąpić do licznej grupy miłośników Skody. Tu jednak konkurencja jest tak duża, że trudno byłoby Ci się przebić. Tym bardziej, że i bez Ciebie wszyscy wiedzą, że przy Fabii po tjuningu na 500 KM i upustach żadne inne auto nie ma szans. Schowek na parasol już mają, na kapelusz wprowadzą w 2017 roku. Kiedy na gumofilce? Nie wiem. O to pytajcie się Kilera z Pruszkowa.
  4. W sumie nic się nie stało, nie boję się Ciebie, nie żywię do Ciebie żadnej nienawiści. Uważam, że trochę jeszcze życia nie znasz. Czy wiesz, że są kraje, gdzie za takie "niewinne" teksty policja podjeżdża pod dom delikwenta i go zakuwa? I to zanim moderator zdąży go zbanować. Taka "drobna" ciekawostka Kończymy więc te nikomu niepotrzebne prywatne przepychanki. Jeszcze raz powtórzę. Życzę Ci byś nabrał więcej dystansu do siebie, do forumowych dyskusji, wypił jakieś piwo, wyluzował. Przecież cały czas szukałeś auta z mocnym dieslem. Czyżbyś zmienił zdanie?
  5. Tu się z Tobą zgodzę. The Forum zeszło na psy. Kilkanaście lat piszę na forach, nie tylko polskich. Różne cuda widziałem, czytając forumowe dyskusje. Różnych świrów, frustratów, hejterów, psycholi, ale żeby ktoś żądał od innego forumowicza podania adresu by zobaczyć "czy w realu tez jest on tak wyszczekany i mocny w gębie jak zza monitora" to tego nie widziałem. To już dno i wodorosty i nawet fora Onetu nie przebiją takiego jak Ty "pasjonata" Subaru bez Subaru.
  6. Potwierdzam, że rankingi Consumer Reports może nie są doskonałe, ale są powszechnie uznawane za najlepsze w świecie i to nie tylko co do samochodów. Porsche 911 uchodzi rzeczywiście za mało awaryjny, ale to dotyczy raczej starszych modeli. Przynajmniej Amerykanie nie mają już tak dobrego zdania o nowszych modelach. Coś w tym musi być, bo wystarczy sprawdzić ceny starszych i nowszych modeli 911 na rynku wtórnym. Starsze trzymają wartość, nowsze już gorzej. To, że "dostałeś info", że kwestionujesz pozycję Subaru jako auta mało awaryjnego? Masz prawo. Żyjemy w wolnym kraju. Ja tam jednak bardziej wierzę rankingom Consumer Reports niż "dostawanym info". Dokładnie tak jest. Każdemu wg potrzeb. ALEX ceni sobie ostrą jazdę, osiągi, ja przede wszystkim niezawodność. Osiągi OBK 3,6 z tradycyjnym automatem są dla mnie wystarczające do codziennej bezstresowej jazdy. W tym się z Tobą nie zgodzę. Trudno byłoby to policzyć, ale uważam, że w tym wątku krytyków Subaru wychwalających produkty koncernu VW jest kilkunastu a krytyków VW tylko kilku.
  7. Nie jeżdżę z niewielkim gazem, nie jeżdżę też z gazem do dechy. Mój ojciec zawsze mówił, że kogo stać na samochód, to powinno go być stać i na benzynę, ale zastanawiam się jakie wyszłoby średnie spalanie, gdybym cały czas jeździł DSG w trybie sport. Nie jestem wrogiem DSG. Uważam, że w autach o słabszych silnikach DSG sprawuje się lepiej niż CVT. W OBK'2015 2,5 czy 2.0D spisywałyby się dobrze, prawdopodobnie lepiej niź Lineatronic. Skrzynia CVT potrzebuje zapasu mocy, by dawać przyjemność z jazdy. Dlatego uważam, że np wstawienie DSG do Forka XT byłoby profanacją, zepsułoby przyjemność z jazdy. Wszystko na to wskazuje, że subarowe CVT jest na razie bardziej trwała i mniej awaryjna od DSG. Multitronic Audi przy CVT Subaru to bubel, innym koncernom używającym CVT też nie ufam. Brawo Subaru. Tak naprawdę jestem jednak zwolennikiem tradycyjnych, "pancernych" automatów. Komu one przeszkadzały? Toyota wypuściła ostatnio fajnego Lexusa NX200. Nie wstawiła tam jednak "innowacyjnego" CVT, ale tradycyjny automat. Wiedzą co robią.
  8. Skrzynia DSG wcale nie jest beznadziejna. Bywa tylko awaryjna (zarówno sucha jak o mokra). Z wypowiedzi użytkowników do długowiecznych też nie należy. Jest też po prostu wkurzająca. [quote name='ALEX] Wiem jedno, że kto próbuje to krytykować nigdy takim autem nie jeździł i tyle! Przykro mi, ale trafiłeś kulą w płot. W tym wątku kilka stron wcześniej opisałem swoje wrażenia z jazdy autem ze skrzynią DSG. Stwierdziłem, że bardzo denerwowała mnie tendencja do ciągłego wrzucania wbrew mojej woli wyższych biegów i dziwna tendencja do jazdy na jak najniższych obrotach. Porównałem jazdę do oglądania meczu w TV, gdzie ktoś z boku złośliwie zmienia kanały. Mój znajomy twierdzi, że z czasem można się do tego przyzwyczaić i zapobiegać wrzucaniu wyższych biegów. Ja tam przyzwyczajać się i zapobiegać nie zamierzam. Szkoda życia
  9. Co wnosi do tematu? Achtung, będzie łopatologicznie: Ja tam wolę proste, sprawdzone rozwiązania Subaru, więc przy tej marce pozostanę. Uważam, że nie trzeba kupować browaru, by się napić piwa, więc audika przynajmniej na razie nie kupię. Jak już wyjaśniałem, nie chcę być królikiem doświadczalnym dla inżynierów VW i jeszcze za to bulić grubą kasę.
  10. kolejny baaardzo merytoryczny post
  11. Z treści dalszej części Twojego postu wynika zupełnie odwrotnie. Jeszcze bardziej się sfrustrowałeś A tak dla ciekawości - kiedy wreszcie przestaniesz atakować innych Forumowiczów i podlinkujesz swoje KONKRETY? To można byłoby podciągnąć pod groźbę karalną, ale nie martw się. Nie traktuję takich żałośnie naiwnych tekstów na poziomie 14-latka poważnie, poza tym nie mam w zwyczaju pisać donosów do Moderatorni. Oczywiście, nie zamierzam podawać publicznie swoich danych osobowych ani numerów kart kredytowych. Mam dla Ciebie również dobrą (?) wiadomość. Wszystko na to wskazuje, że zawitam na Plejady'2016. Nie po to by kogoś bić, ale po to by miło spędzić czas z fajnymi ludźmi. Ja tam Ciebie szukał nie będę, by sobie humoru nie psuć. A co by było, gdybyś Ty się jednak uparł? Jak byś podniósł na mnie rękę, to ta ręka by uschła Teraz napiszę coś od serca, po ojcowsku. Niedobrze jest z Tobą. Przecież to tylko forum. Nabierz człowieku dystansu do siebie, do forumowych dyskusji. Nie siedź cały dzień przed monitorem, ale wyjdź do ludzi, zajdź do pubu, wypij piwo, wyluzuj. --------------------------------------- A teraz taka ciekawostka. Jak wiecie, wkleiłem link z przypadkowo wybranego forum Audi. Jakiś czas na The Forum nic się nie działo, więc z nudów zacząłem czytać forum Audi. Nagle patrzę... ... post użytkownika turdzi, Audi Maniak, postów 599. http://www.a5klub.pl/index.php?topic=173.0 Oczywiście czytać jego postów nie zamierzam, ale zaczynam rozumieć skąd w nim tyle agresji, nienawiści, ataków personalnych na innych, chorej desperackiej gotowości by za wszelką cenę bronić wyrobów koncernu VW. To przecież tylko kolejny nieuleczalny fan audików.
  12. Myślę, że niepotrzebnie się trudziłeś. Przeczytaj moją dyskusję z Amstaffem23, gdzie doszliśmy do wspólnych wniosków dotyczących rankingów. Bez trudu mógłbym znaleźć rankingi, w których Subaru bije koncern VW na głowę. Nie jestem jednak jakimś talibem Subaru i w sumie przewidziałem co będzie: To są Twoje subiektywne odczucia. Ja tam nie widzę niczego pozytywnego we wnętrzu i plastikach Golfa. Jest równie nudne i ponure co w Forku XT. W Focusie, którym jeździłem żadne plastiki nie trzeszczały, za to wnętrze było ciekawie zaprojektowane, chociaż potrzebowałem trochę czasu, by się do niego przyzwyczaić. Za to zawieszenie było duuużo lepiej zestrojone niż w Golfie, dawał lepszą przyjemność z jazdy. Tak więc musisz zrozumieć, że Twoje oceny nie są najlepsiejsze. Zostań więc przy swoich, ja zostanę przy swoich, amen.
  13. Moim zdaniem najlepszy komentarz w całej tej dyskusji:
  14. Czy zauważyłeś, że ja pisałem o pierwszych Focusach, a więc o czasach schyłku tysiąclecia? Być może tych czasów nie pamiętasz i nawet nie wiesz jak wyglądały ówczesne Golfy. A tak dla ciekawości. Czy wiesz jakich aut sprzedano na świecie najwięcej w 2013 roku? (danych z 2014 nie mam). Widocznie te głupie stereotypy o autach na F czy auto testy z Axel Springer działają tylko lokalnie... http://www.forbes.com/pictures/mkk45jikj/1-ford-focus/
  15. Ford miał swoje 5 minut gdy wprowadził Focusa. Pamiętam przestronne, nowoczesne wnętrze. Przy nim w Golfach i Astrach było po prostu ciasno. Do tego niezależne zawieszenie, świetne trzymanie się drogi. Byłem nim zachwycony i nawet zastanawiałem się nad kupnem. To było auto o klasę wyżej od Golfa czy Astry. Nie mogłem się nadziwić, że konkurencja tak go szybko dogoniła. Myślę, że w USA Subaru jest w ścisłej czołówce aut niezawodnych, ale w Europie gdzieś w środku obok Skody . To wszystko przez diesla, bo ja jakoś w ten <1% nie do końca wierzę. Jakoś nie chce mi się szukać. Skoda miała takie szczęście, że dostawała starsze, a więc mniej "innowacyjne" silniki. Dzięki temu w rankingach niezawodności powinna być dużo wyżej niż VW czy Audi
  16. Odwrotnie raczej nie będzie. Jednak japońskie silniki są duuużo bardziej niezawodne od niemieckich.
  17. Koncerny nie mają w tym interesu, by udostępniać dane o swoich bublach. To trochę tak jakbyś chciał zebrać dane na temat ile razy nie spuściłeś wody w toalecie publicznej albo ile razy zdradziła ciebie żona. Firma Warranty Direct ma w miarę rzetelne dane, bo buli za naprawy, ale podejrzewam, że jak producent wymieni silnik na swój koszt, to mogą nawet o tym nie wiedzieć. Mają jednak taką zaletę, że nie są stronniczy. Nie fałszują danych jak np ADAC, nie dodają punktów za bardziej pojemny bagażnik przy liczeniu awaryjności silnika, jak to często robią "bezstronni" dziennikarze z Axel Springer.
  18. No właśnie. To nie ja zacząłem podawać liczby z sufitu. Tak naprawdę, to koncerny strzegą takich danych jak oka w głowie. Podobno u nas jest gorsze paliwo, nie wiem jak z poziomem obsługi w ASO. Jesteśmy też czasami traktowani przez wielkie koncerny jak klienci z kraju kolonialnego. W Niemczech po cichu bezpłatnie awaryjny silnik wymienią, u nas trzeba o swoje walczyć, straszyć sądem czy Turbo kamerą. Tam awaryjność zamiata się pod dywan, u nas o tym głośno. Wiele jest różnych rankingów awaryjności silników. Pomijając rankingi niemieckie, w pozostałych silniki niemieckich koncernów są w czołówce najbardziej awaryjnych a japońskie w czołówce niezawodności. Myślę, że w miarę wiarygodny jest ranking Warranty Direct, który jest oparty na konkretnych danych i poniesionych kosztach napraw.
  19. Nie było też w Niemczech "żadnego halo" ze sprzęgłami, dwumasami i wałami diesla Subaru, co wcale nie znaczy, że polscy posiadacze tych aut złośliwie kłamią.
  20. Firma Subaru zawdzięcza swój sukces produkowaniu przez dziesięciolecia solidnych, niezawodnych aut z dobrze sprawującymi się napędem AWD na rynek USA. Mówić o sukcesie w Europie to gruuuba przesada, a w USA nikt nawet nie słyszał o Colinie MCRae, Solbergu czy Hołku. Pomyłką jest porównywanie innowacyjności z najlepszych lat Subaru do "innowacyjności" awaryjnych silniczków VW, Chociaż i Subaru miało wpadkę z 2,5 T. W przypadku VW to raczej krok w ślepą uliczkę ewolucji. Na szczęście za silniki turbo zaczęli brać się Japończycy, więc wkrótce na rynku pojawią się w miarę solidne silniki. Nigdy jednak silniki z turbo nie będą tak długowieczne i niezawodne jak poczciwe wolnossące silniki 6-cylindrowe
  21. Tak myślałem. Co ma mój nick do masowo sypiących się silniczków koncernów VW? Jak zwykle zero konkretów, żadnych MERYTORYCZNYCH argumentów. Zamiast tego jakieś żałosne ataki personalne, prymitywne prowokacje. Przyznam, że nie lubię frustratów. Ja tam nie muszę niczego guglać. Subaru daje swoim klientom do dyspozycji niezawodne silniki H4 2.0, H6 3,6. Na 2,5 też jakoś amerykańscy klienci nie narzekają. Co więcej nowy 2,0 DIT przynajmniej do tej pory zapowiada się na trwały silnik. Trzeba być całkowicie wyobcowanym z otoczenia, aby nie słyszeć o masowych narzekania klientów VW na awaryjne silniki benzynowe i diesle. Guglać mi się nie chce, bo to nie ja podawałem konkretne liczby (10%).. Ja mogę podać swoją liczbę - np 85% " Z informacji jakie zebrałem od zaufanych ludzi z ASO serwisów AUDI wynika ,ze min. 85% nowych A5 wraca na wymiany silników. ASO proponuje prawie kapitalny remont poprzez wymiane detali ale okazuje się,że problem nie znika . Jedynie wymiana silnika na nowy( poprawiony model ) załatwia problem. Ale ASO nie akceptuje tej metody. http://www.a5klub.pl/index.php?PHPSESSID=9558b89659ffeeb68860d2f844f94ec1&topic=127.0 Kto jeszcze wierzy w puszczane co kilka miesięcy bajeczki przez managerów VW, że rzekomo już wszystko poprawili? Ile już lat te bajki słyszymy?
  22. Ja tam wolałem obejrzeć. Widocznie nie mam podzielnej uwagi
  23. A co KONKRETNIE z tej "inowacyjności" wynika? Może jakieś przykłady? Awaryjne silniczki? Statystycznie mój H6 przeżyje 2-4 downsizingowe wiertarki. Jestem jednak za postępem i baardzo się cieszę, że jest tyle królików doświadczalnych na ochotnika i jeszcze za to są gotowi płacić za to grubą kasę. Czego to się nie robi w imię nauki? To ja marudziłem. Te 10 % to wziąłeś z sufitu czy oferty jakiejś firmy kredytowej? Jak już jesteśmy przy procentach, to łatwiej będzie wymienić z tych 40 różnych rodzajów silników te, które nie są awaryjne. Ciekawe czy nazbiera się 10%? Które KONKRETNIE silniki są bardziej trwałe od mojego H6? I jeszcze jedno. To że jakiś tam VW czy inna Skoda na milion przejechała 500k km czy więcej jakoś mało mnie wzrusza. To o niczym nie świadczy, więc darujmy sobie takie przykłady. A tak dla ciekawości - nie oglądaliście Ligi Mistrzów?
  24. Jako jednostka raczej nie wpłynę na cennik aut.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...