Z tym bede polemizowal. Albo pochlania poddajac sie, albo rozprasza - przekazujac dalej. Z tego co obserwowalem, to w przypadku mocnej felgi moze dojsc do uszkodzenia zawieszenia. Opona tez najczesciej jest do niczego. Z drugiej strony (kiepskie felgi) czesto jest tak ze felga w kawalkach, zawieszenie cale i o dziwo opona nieuszkodzona.
świetny film, dobrze pokazuje jak zachowuje się felga kuta.
Co do słowa :" .. Albo pochlania poddajac sie, albo rozprasza - przekazujac dalej.." nie będę polemizował, bo nie jestem fizykiem czy materiałoznawcą, a wymądrzać się po przeczytaniu kilku regułek w wikipedii też nie chcę.
Opisowo, mam na myśli to, że felga dużą cześć energii sprężyście pochłania - deformuje się sprężyście (przy nieprzekroczeniu dopuszczalnych nacisków). W przypadku tych uderzeń, gdzie opona i zawieszenie nie jest wstanie wytłumić siły, przez co może nie dojść do uszkodzenia zawieszenia czy felgi lub opony.
Wiele osób twierdzi nieprawidłowo, że kute są "twarde" i boją się, że jeśli felga jest tak twarda to wyrwie im zawieszenie, półoś itd. a faktycznie felga pracuję jak "sprężynka".
Jasne, że może do tego dojść i na kutych felgach jeśli koło wpadnie nam w otwarty właz kanalizacji i tam zostanie.
Ale porównując do rajdowej jazdy na odcinku na przykład, to prawdopodobnie tam gdzie przy uderzeniu np. przetnie nam oponę, bo na tyle duże siły będą działać to ze zwykłej felgi prawdopodobnie niewiele by zostało. Kute felgi niejednokrotnie pozwalały dojechać do końca odcinka na feldze i po założeniu nowej opony pojechać dalej.