Skocz do zawartości

bartixr

Nowy
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bartixr

  1. godne uwagi, sportowe felgi do Subaru, złote, technologia forged: http://allegro.pl/sportowe-felgi-kute-16x6-5-5x100-subaru-toyota-i1914474915.html?source=oo
  2. Dla wygody doboru felg dla Waszych autek wrzucam link. Konfigurator rozwiąże wszystkie pytania i kłopoty: http://www.waxtum.com/auto/rechner/et.html
  3. może coś z tej półki? : http://forgedwheels.pl/26-j-75
  4. może mamy na forum speca na materiałów, materiałoznawstwo miałem ostatnio w technikum .. i na upartego wyrecytowałbym cały wykres żelazo-węgiel .. ale, logicznie rozumując ciepło wytwarzane przez układ hamulcowy to nie 110 czy więcej stopni ale zdecydowanie wyżej, ponadto mamy ciepło tarcia od ogumienia, i to też jest przejmowane przez obwód felgi (w środku opony mamy nagrzane powietrze).. wszystkie te temp. musi odprowadzić felga.. stad w sporcie często stosuje się niemalowane felgi aby jak najlepeij odprowadzać ciepło. Przy tak wysokich temp. podejrzewam, że odlewy zaczynają się robić miękkie i ~~ płynąc sobie, drastycznie zmieniając wytrzymałość jak plastelina po kilkukrotnych ściskaniu w ręku. Tak to by chyba wyglądało na prosty rozum.
  5. I mnie sie tak wydaje (acz wygrzewanie to okolo 170*C). Takie temperatury powoduja raczej "odpuszczenie" materiału. Nie wiem jak dziala to na stopy lekkie, ale wydaje mi sie ze podobnie jak na stale. Nie powoduje rozhartowania (bo przeciez stosuje sie hartowanie + odpuszczanie), natomiast usuwa naprezenia hartownicze, zmniejsza twardosc ale... zwieksza udarnosc (odpornosc na obciazenia dynamiczne). chyba musimy wziąć poprawkę Panie Kolego na to, że zazwyczaj zwykłych odlewów nikt nie hartuje, wiec wysokie temp. działają na nie niszcząco.
  6. znany jest przypadek gdzie Rota nagrzana od układu hamulcowego "popłynęła". Ramiona skręciły się i przeciągnęły opierając na zacisku i blokując koło (całe szczęści, że nic złego się nie stało załodze). Było gdzieś na forum, nie pamiętam jakie auto i jaki tor. z dobrymi felgami takie rzeczy zdarzyć się nie powinny, felga ma odprowadzać ciepło z układu hamulcowego, to jest jedno jej zadań. Wnikając w technologie forged - kucia na gorąco, to na przykład kuje się felgę w temp 400-460 stopni .. a do hartowania rozgrzewa do temp 550 stopni. W końcowej fazie przebywają w piecu sztucznego starzenia, i tam temp są wyższe niż wspomniane 100-120 stopni. Felgi są malowane proszkowo i polimeryzacja w piecu nic złego im zrobić nie może.
  7. świetnie! bardzo dobre koła w technice CAST (Forged Flanges) wyobraź sobie teraz co potrafi jednoczęściowa kuta na gorąco (np. Slik, AgForged, Rays)
  8. AGForged model AG9: co więcej, ruskie kute, jednoczęściowe odpowiednie na dziury, krawężniki i rajdy. [edit]
  9. Pierwsze co w Focusie padlo po nastu tysiacach km to... gorne mocowania amortyzatora :shock: W Astrze tez znow do wymiany. Na jeden zestaw Bilsteinow to z dwa komplety tulei metalowo-gumowych, ze 3 zmiany wahaczy, jakas poduszka pod silnikiem... może jednak VW jest trwalszy, po 48 tys. km pracy w ciężkich warunkach (roczny przebieg), kilka par łączników stabilizatora, końcówki układu kier prawa 1x lewa 2x, końcówki wahaczy 1 komplet . Czopy (poduszki) amortyzatorów jeszcze żywe, lewy zaczyna mocno skrzeczeć i prosić o wymianę. Tylne łożyska słychać zaczyna być przy skręcaniu i chyba lewe przednie, ale może jeszcze z 10-15 wycierpią. Tak więc bilans jest wręcz pozytywny. -- N cze 05, 2011 12:55 am -- Panie kolego, felgi kute ruskie ( kute felgi aluminiowe) kolor złoty: http://forgedwheels.pl/j-65/124-aurora-vsmpo-16x65-kute-felgi.html ET45, 6,5x16 na stanie, wysyłka natychmiastowa. http://www.forgedwheels.pl
  10. na tych kolach co mam na aucie nie martwią już mnie a tulejki wahaczy i łączniki i tak systematycznie wymieniam.
  11. tutaj można byłoby poteoretyzować nad konkretnym przypadkiem, i w roli głównej wsiąść kutą i odlewaną. Bo przypadek przypadkowi nie równy i musielibyśmy się odnieść do jednego i tego samego zdarzenia. Ja oczywiście przemieszczam się latem na felgach kutych i często wyjazdy służbowe zmuszają mnie do przemieszczania się bo bardzo marnych drogach na odludziach w Polsce i Rosji, np. tverskie województwo w rosji, około 100 km koszmarnie dziurawego asfaltu, lecz czas zawsze jest droższy i nie zwalniam poniżej 80. Niedawno zmieniłem koła na letnie i w końcu lżej mi na duszy kiedy przedzieram się po wspomnianej trasie. Po przelocie po wspomnianej trasie, bo tak trzeba by nazwać ten styl jazdy w porównaniu do aut, które wyprzedzam (slalomikami omijają dziurska), nie muszę wyważać kół, gdzie po jednej trasie, zimą na stalowych felgach, wyważenie przednich felg było konieczne, bicie zbyt mocno dokuczało na kole kierownicy i zapewne wszystkim elementom układu kierowniczego i łożyska też cierpiały. Na najbliższą zimę na pewno zastosuję felgi kute na zimę.
  12. Z tym bede polemizowal. Albo pochlania poddajac sie, albo rozprasza - przekazujac dalej. Z tego co obserwowalem, to w przypadku mocnej felgi moze dojsc do uszkodzenia zawieszenia. Opona tez najczesciej jest do niczego. Z drugiej strony (kiepskie felgi) czesto jest tak ze felga w kawalkach, zawieszenie cale i o dziwo opona nieuszkodzona. świetny film, dobrze pokazuje jak zachowuje się felga kuta. Co do słowa :" .. Albo pochlania poddajac sie, albo rozprasza - przekazujac dalej.." nie będę polemizował, bo nie jestem fizykiem czy materiałoznawcą, a wymądrzać się po przeczytaniu kilku regułek w wikipedii też nie chcę. Opisowo, mam na myśli to, że felga dużą cześć energii sprężyście pochłania - deformuje się sprężyście (przy nieprzekroczeniu dopuszczalnych nacisków). W przypadku tych uderzeń, gdzie opona i zawieszenie nie jest wstanie wytłumić siły, przez co może nie dojść do uszkodzenia zawieszenia czy felgi lub opony. Wiele osób twierdzi nieprawidłowo, że kute są "twarde" i boją się, że jeśli felga jest tak twarda to wyrwie im zawieszenie, półoś itd. a faktycznie felga pracuję jak "sprężynka". Jasne, że może do tego dojść i na kutych felgach jeśli koło wpadnie nam w otwarty właz kanalizacji i tam zostanie. Ale porównując do rajdowej jazdy na odcinku na przykład, to prawdopodobnie tam gdzie przy uderzeniu np. przetnie nam oponę, bo na tyle duże siły będą działać to ze zwykłej felgi prawdopodobnie niewiele by zostało. Kute felgi niejednokrotnie pozwalały dojechać do końca odcinka na feldze i po założeniu nowej opony pojechać dalej.
  13. pozwolę sobie skomentować, bo mam do czynienie z felgami kutymi SLIK. czy takie sumy za felgę kutą ze stopu 6061, w technologii forged, felga jest monoblokiem, pokrytą proszkowymi lakierami to dużo? raczej nie. Ponadto felga jest robiona pod ekskluzywne zamówienie z parametrami jakie sobie życzy klient. czyli wszystkie otworki pod wymiar. polecam stronę: http://forgedwheels.pl/content/7-slik -- Wt maja 10, 2011 12:47 pm -- dużo prawdy Kolega pisze. Felgi kute ruskie czy też innych producentów (Forged Wheels) są bardzo wytrzymałe i jednocześnie sprężyste. Sprawia to zastosowany stop oraz przede wszystkim obróbka kuciem, która nadaję pierwotnej ziarnistej strukturze (odlewowi stopu), formę (strukturę) włóknistą i uporządkowaną w prawidłowym kierunku. Trzeba pamiętać, że wielu światowych producentów kupowało "kute garnki" w Rosji, i po obróbce nazywali je swoimi markami. Tak było w przypadku Japończyków. Made in Japan bazowało więc na Made in Russia. Felga kuta pochłania i rozprasza mocne uderzenia. Można powiedzieć, że pracuje jak sprężyna dodatkowo amortyzując krytyczne siły. Tak więc oprócz układu zawieszenia i ogumienia pracuje dla nas felga starając się nie dopuścić do uszkodzenia układu zawieszenia , kierowniczego i samej felgi + opony. Felgi kute z powodzeniem sprawdziły się w sporcie samochodowym dzięki powyższym właściwościom.
  14. witam Panie i Panowie. google "wygooglało" jeden z interesujących mnie tematów więc się przyłączyłem do Was. Generalnie, uwielbiam odgłos boxera w subaru. Witajcie!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...