jeździłem jednym i drugim,
- Subaru-głos silnika bezcenny, wyzwalacz uśmiechu na zakrętach, awarie- skrzynie i panewki (GC8)
- Evo - dużo mniej awaryjne, lepsze czasy, lepsze prowadzenie, awarie - (AYC) IV, V,VI
przy nowszych modelach na pojeżdżawkach zauważyłem, iż w czołówce są zawsze EVO (ciekawe dlaczego???)
,