momik

Taaaa, masz racje tez wychodze z takiego założenia ze kredytu na naprawe brał nie bede wróciłem z Józefowa.... skrzynia no i raczej przy okazji bedzie zmiana sprzęgła, a żeby mieć spokój to i dwumasa by pasowało zrobic porządek i przy takiej konfiguracji mam spokój na 100-200kkm - zastanawiam sie nad tym mocno Ma tu ktos może orientacje jak sie kształtuje koszt wymiany na jednomase? bo w końcu o to nie zapytałem, Chodzi o koszt samej jednomasy bo sprzegło exedy (zestaw) 1150zł , robocizna jest niejako gratis bo i tak skrzynia bedzie wyjmowana.

No własnie na drugim końcu jest to że auto juz znam a po zakupie zawsze bedzie zagadka. Dodatkowo jak zmiana nie będzie sie wiązala z zauważalnie niższymi kosztami to byloby to pozbawione sensu, dobrze że sie o to zapytałem Dzis mam zamiar podjechać gdzieś z tą skrzynią ale cudów sie nie spodziewam Szkoda że sie dałem namówić na subaru, bo to prawda co mówili że potem to już nie chce sie mieć innego samochodu...

BH, 2.0b+g z grzechotnikiem w skrzyni, ale jeździ genialnie, spalanie 10,5-12l/100km, jednak cześci troszkę drogawe. Szukam ewentualnej alternatywy bo na 2WD to tak nie za bardzo...

Szanowne Koleżanki i Koledzy, uzytkownicy i miłośnicy , drodzy rodacy!!! Mam dylemat Chciałbym usłyszeć kogoś kto miał lub jeszcze lepiej ma Impreze w specyfikacji dla młodych ojców spłacających kredyt hipoteczny jeszcze przez jakies 140 lat - czyli chodzi mi o silniki 1,6 i 1,8 benzyna w rocznikach maks do 1999r. To że nie jedzie to sie domyslam, ale chciałbym sie dowiedziec jak sie to eksploatuje, a oprócz tego ile to pali, czy te silniki lubią gaz, czy zawory tam są na hydraulice, czy generalnie jest szansa na obniżenie kosztów eksploatacji (paliwo, częsci) w stosunku do legacy 1999r. Przykładowo pytam o coś takeigo. http://otomoto.pl/subaru-impreza-1-8l-4 ... 69433.html

Zaległe pozdrowienia bo z wtorku rano w drodze do pracy zatrzymałem sie pod sklepem w celu nabycia artykułów sniadaniowych i tam mi sie ufarciło że było wolne miejsce obok takej ładnej fury, świnek nie stwierdziłem ale wozek fajny pozdrawiam Uploaded with ImageShack.us p.s. ale nim bym jeżdziłbym!

Nie, tył nie byl ruszany i tak sie skoncetrowałem na przodzie że nawet nei pamietam jak wyszedł... Ale spoko chłopaki na diagnostyce u mnie sa w porządku wiec któregoś dnia jak bede wracał to podjade i sprawdze (przy okazji ma ktoś info jak powinien być tył ustawiony?) Tak auto dostało gazówki KYB, zresztę nawet nie wiem czy do niego olejaki robią. Zresztą z amo do przodu do niego to bida jest bo były tylko KYB lub chyba Monroe, ale u mnie w sklepie mają dobre ceny (po rabaciku 650zł/komplet przód) a amortyzatory sa pierwsza klasa. Światął ustawione jak byłem na diagnostyce

BAJKA! auto złozone i jeszcze zdazyłem na diagnostykę dziś wiec wyregulowane. Oprócz tego że chodzi zakręty znowu tak jak subaru potrafi to robić to ... podniósł mi sie trochę (ale zauwazalnie) przód. wiadomo legac nie nalezy do mistrzów przeswitu i cały czas wrecz miałem wrazenie że jest "zglebiony" a tu taka niespodziana. Za jakiś czas wymienie sobie amo tył i sie wyrówna

pewnie ze pomogłes -- Pt maja 18, 2012 9:40 pm -- mam jeszcze jedno pytanie bo nie wiem czy dobrze mysle: jesli ustawie go w negatywie tak jak mi tu Kolega podał to czy dobrze mysle że bedzie dobrze (w stosunku do pozytywa) chodził po zakrętach?? No kosztem opon prawdopodobnie ale czy kosztem jeszcze czegoś? czy jak pojade na zbieznosc to mi tego nie zneutralizują?

Dzięki za szybką odp czy wiadomo która kreska na kołnierzu śruby regulacyjnej odpowiada tej wartości ?

Witam Wczoraj zabrałem sie za wymiane amortyzatorów na przód do mojego bolida. Mam pytanie związane z dolnym mocowaniem amo, otóż sa tam dwie śruby z tym że jedna "normalna" a druga normalna inaczej - mniej więcej do połowy jest jakby mimośrodem, a na kołnierzu w połowie obwodu ma rózne kreseczki. Na starym amo dopatrzyłem sie też jednej kreski i zapewne sie cos tym reguluje. Ale nie moge sie za bardzo pokapować co i w jakiej płaszczyźnie jest tym regulowane (ponieważ mimośród nie jest na całej długości sruby) Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć jak mam tą śrubę ustawić (mile widziany jakis screen z manulaa jesli taki wogóle jest)? Niestety nie mogę skorzystać ze słynnej metody czeskich mechaników "złóź tak jak było" bo nie porobiłem sobie znaków przed odkręceniem, bo te wątłe kreseczki zobaczyłem dopiero po rozkręceniu i oczeszczeniu sruby. Zbeżnośc na pewno trzeba zrobić po wymianie ale czy to wystarczy czy trzeba jeszcze robić goemetrie albo kąty? Będę wdzięczny za szybkie podpowiedzi ponieważ istnieje mała presja czasu aby auto zdjąc z kobyłek na koła jako ciekawostke dodam że te amo które zdjąłem z auta mają znaczki i napis Subaru - wnioskuje że są z pierwszego montażu! Mając na uwadze fakt że auto ma 257kkm z czego około 60kkm po PL to wynik żywota tych amortyzatorów jest imponujący! pozdr!

na TVN Warszawa zlukany legac chyba ze świniakiem http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,ne ... 35231.html

Nawet na prostej gładkiej drodze może się zrobić "nerwowe", dlatego też nie polecam do codziennej jazdy po drogach publicznych. no niestety macie wszyscy rację, bo taki tez sie zrobił, tzn bez może jakichś ekscesów, jednak czuję po aucie że prowadzi sie inaczej, jakoś tak dziwnie... damy ten prżód na 0 a tył tez chyba ciut z tych -9 zmniejszy sie i mam nadzieje że bedzie git. pozdr!

Dzięku za odp , w takim razie pojade na ustawienie ponieważ po ostatniej "przygodzie" przód mam na -1 a tył na -9... pozdr

Witam Mała prośba jakby którys z kolegów zerknął do swojej instrukcji/książki serwisowej i podał mi jaką zbieżnośc kół przednich powinno mieć Legacy kombi z 1999 roku 2.0 to bede wdzieczny - moja książka jest chyba po holendersku i nie ogarniam tego , zapewne ładnego, języka.... pozdr momik

Nie no Leon spoko, wiadomo że uszczelki dekla tez wymienię bo z przeważnie sa one jednorazowe. Trochę drogo wychodzi taki komplecik (przynajmniej w ASO) ale wygląda na to że żadnej filologii z tym wielkiej nie ma wiec sam to machnę to i za robociznę zostanie w kieszeni, co spowoduje realne obniżenie kosztu tej operacji. Jeszcze przy okazji pewnie na zawory da radę luknąc wiec chyba z jakieś sześć stów musze sam sobie za te robocizne zapłacić