Skocz do zawartości

beben

Użytkownik
  • Postów

    8636
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    25

Treść opublikowana przez beben

  1. To jest post w odpowiedzi na który pasuje zarówno [emoji2956][emoji7] bo będą jak i [emoji26][emoji24]bo nie w tym roku
  2. Bardzo dawno nie zaglądałem na forum … aż do momentu gdy siedząc na sobotnim bankiecie z Marasem (MTS) i Kuzi4 ( Marcin od Błękitnej Apokalipsy) zaczęliśmy wspominać czasy forum, plejad itd podobno sporo tu nowych twarzy dlatego te wyjaśnienia w nawiasach Kiedyś dzień zaczynało się od forum, cholera może trzeba do tego wrócić … [emoji48] Dobra wracając do memoriału. Pojechaliśmy tam z Kasią ponieważ zakładałem ze jest to drugi po Barbórce Warszawskiej rajd w którym możemy sobie dla frajdy wystartować nie podejmując wielkiego ryzyka. Dawno ustaliliśmy ze w rajdach RO czy tym bardziej RSMP razem jechać nie będziemy bo po co kusić los. Od początku chcieliśmy spędzić fajny weekend i przede wszystkim być na mecie. Obiecałem Kasi ze nie będę jej straszył … nie dotrzymałem słowa [emoji41] ale starałem się jechać szybko i nie podejmować ryzyka. Od razu powiem ze Memoriał od Barbórki dzieli przepaść jeśli chodzi o odczucia z jazdy, prędkości i typ oesów. Barbórka jest dość wolna a tu wielokrotnie mieliśmy ponad 150-160 i hamowanie do dwójkowych zakrętów a na odcinkach Brzegi wyjeżdżaliśmy na metę z 178km/h. Udało mi trochę postraszyć pilota, Kasia wprowadziła upgrade opisu. Mieliśmy opisane „250, mocno hamuj, prawy dwa za mostkiem, syf” - Kasia podkręciła przekaz i padła komenda „błagam hamuj” [emoji41][emoji7] Przez całe dwa dni staraliśmy się jechać szybko ale bardzo chcieliśmy być na mecie … ale nawet jakbym był z Jackiem Spentanym nie sadze żebym utrzymał tempo Marcina. Naprawdę jesteś kozakiem. Obejrzałem trochę onboardow, wiem gdzie pojechaliśmy zbyt zachowawczo, za rok będzie szybciej. Na memoriale bardzo ważne jest poznanie specyfiki tej imprezy. Odcinek nocny na rynku petarda ale jak go znasz, wiesz jak trzyma kostka to masz spora przewagę. My pomiędzy pierwszym a drugim przekazem poprawiliśmy się o 6 sek a wynikało to tylko ze zwiększonego zaufania do przyczepności !!! To przepaść. Na innych odcinkach tez spory upgrade wiec za rok będziemy mądrzejsi Generalnie polecam wszystkim naszym forumowym amatorom zrobić krok do przodu, wyrobić licencje i pojechać choćby w takim klasyku. emocje gwarantowane Btw to chyba mój najdłuższy post w mojej prawie 20 letniej historii na forum
  3. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  4. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  5. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  6. To fakt, jeśli chodzi o drivera to tu Marcin imho góruje. Jeździ strasznie skutecznie. Jak doinwestowałby jeszcze auto to byłoby pozamiatane totalnie. Marcin, Nie rób tego, daj innym szanse !! [emoji41]
  7. Tylko takie auta mają szanse w mistrzostwach świata na miedziance. Jak patrzę na wyniki to chłopaki tną się co przejazd na dziesiąte albo i setne sekundy. Trącasz jedną oponę w ciągu dnia i spadasz o 5 miejsc [emoji15][emoji41]
  8. Chyba nawet była mowa o znacznie lepszych parametrach, raczej 5xx/7xx co w połączeniu z bardzo dobrym driverem nie mogło skończyć się inaczej. Jak spojrzycie na czołową 5 ze zlotu to Yeti bez zwężki którego uważam za naprawdę sprawne auto … było najsłabsze [emoji2357][emoji48][emoji41] Wg tego co w padoku można było usłyszeć (nie wiem ile w tym prawdy) to: - Żerom 5xx/7xx - Marcin 400+ - Arek Adamow 500 na sekwencji - Michał Słaby 500+ na sekwencji - Yeti 380/640 na sekwencji wyglądał ubogo
  9. Będę, zarówno na zlocie jak i piątkowym treningu poprzedzonym zapewne nocnym grillem n tarasie pokoju nr 10 [emoji23][emoji2957][emoji48] Mam nadzieje ze po latach przerwy spowodowanej brakiem plejad zobaczę kilka forumowych twarzy !!!
  10. Niedługo wrzucę onboardy
  11. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  12. Chojny, pomysł z klasami Y to jest dokładnie to !!! Tyle ze to nie od nas zależy, nie wiem czy po stronie AK POLSKI byłaby taka wola.
  13. dokładnie tak, jedziemy więc akceptujemy regulamin, a to co na ten temat myślimy jest nieistotne.
  14. Barbórka to Barbórka, kocha się lub nienawidzi, brać trzeba z całym dorobkiem inwentarza. Trochę jak nasze Plejady i jazda na deskorolce w zgodzie z regulaminem organizator ma prawo zaprosić dowolne 12 załóg. W ten sposób pojechało od nas z klasy chyba 4 czy 5 załóg. Artur jest spoko gość, jeździ naprawdę szybko i cieszę się że pojechał na Karowej, spełnił pewnie swoje marzenie ale mam na ten temat swoje zdanie. Uważam że dla dobra Karowej główną i właściwie jedyną przepustką powinna być klasyfikacja w rajdzie a dzikie karty powinny być wykorzystane wyłącznie dla gości z totalnego czuba. Takie podejście organizatora zabrało miejsce Waszce i Fitnesowi oraz przede wszystkim Krzyśkowi Oraczowi który pojechał piękny czysty rajd. Kiedyś, właśnie tak, mam zamiar się tam znaleźć. Będę próbował do skutku
  15. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  16. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  17. beben

    Co zamiast STI MY15

    Ghibli zostaje !!! Po 3,5 roku nadal uwielbiam to auto. Spełnia wszystkie moje wymagania stawiane przed daily carem. Nie miałem pomysłu na coś równie oryginalnego, patrzyłem np na AR quadrofoglie ale jeszcze nie teraz. W maserati gwarancja się zaraz kończy wiec troszkę mu tylko poprawię program żeby odświeżyć przyjemność z przyspieszania i gonimy dalej. Po przesiadce z AM mam wrażenie ze jadę non stop w trybie economic
  18. beben

    Co zamiast STI MY15

    To na pewno nie jest auto na co dzień, tzn nadaje się do tego imho bardzo dobrze ale po prostu mi go szkoda. Kupiłem go w grudniu jak miał 13500 km, teraz mam 17000 więc idę idealnie wg założeń że rocznie zrobię nim 5-6 tys km. Wsiadam do niego głównie po pracy lub w weekendy, szkoda mi nabijać km na bez płciowe dojazdy do roboty. Auto robi robotę bo jest cholernie oryginalne. Znacznie łatwiej spotkać na drodze Lambo czy Ferarkę a jak wiecie dla mnie to jeden z podstawowych warunków zakupu Jeśli chodzi o wrażenia z jazdy to po pierwsze ma totalnie bezpośredni układ kierowniczy, skręcenie kierownicy o 90 stopni w każdą stronę zapewnia większość manewrów. Silnik oraz napęd, no cóż, 575 koników i rwd muszą dawać frajdę. Niewiarygodne jest to jak to auto przyspiesza powyżej 160 km/h, nie ma chwili przerwy ciągnie praktycznie tak samo. Start do setki w katalogowe 3,5 sek wymaga idealnych warunków, nawet mimo bardzo dobrej gumy 305 mm z tyłu. Pełna ceramika P i T daje niesamowite możliwości Wady ? Jak w większości aut bardzo źle jeździ mi się na normalnym trybie skrzyni, auto jest zmulone, słabo reaguje na gaz. W aucie o tych parametrach spodziewałem się bardziej agresywnych nastawień nawet w trybie normal. Natomiast tryb sport a przede wszystkim łopatki to już cud miód i orzeszki. Jest dość twarde, nawet w trybie komfort ale raczej nie tego się oczekuje w tym aucie więc nie ma to w sumie większego znaczenia. Jeśli wszystko pójdzie ok to mam bardzo poważne postanowienie że to auto, podobnie jak Yeti, zostanie ze mną "na zawsze" . Patrząc na to co się dzieje w motoryzacji to V12 może być niedługo nie do dostania. Ceny powinny tylko rosnąć więc to ostatni dzwonek na zakupy. Nawet Ferrari weszło w V8 a chyba nawet w V6
  19. beben

    Co zamiast STI MY15

    Jest mocarny, brzmi potężnie, pali ile musi, uwielbiam go [emoji48]
  20. beben

    Co zamiast STI MY15

    Kolor oryginalnie jest czarny ale dla mnie Aston to 007 a tam króluje kolor srebrny wiec go okleiłem [emoji41]
  21. beben

    Co zamiast STI MY15

    Spełniłem bardzo duże motoryzacyjne marzenie i jestem zachwycony [emoji48][emoji123][emoji106]
  22. beben

    Co zamiast STI MY15

    Turdzi ma chyba dobrą pamięć, wie że lubię niepopularnie podejść do motoryzacji [emoji41] Trafił mi się rodzynek i żal było nie brać. Krajowy, z 2013 r (rej 2015) z przebiegiem 13 tys km [emoji15][emoji123]
  23. beben

    Co zamiast STI MY15

    boję się co mi wlepią za v12 ? Jeśli chodzi o tak szeroko dyskutowanego bobra to jeszcze nie wypiłem wystarczająco dużo żeby mi się spodobał.... ale tu przychodzi na myśl premiera bugeya. Takiej histerii to forum nie przeżyło nigdy wcześniej i nigdy później a teraz to piękny rarytas. Dajmy mu szansę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...