pashaQ
-
Postów
9 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez pashaQ
-
-
Cel ćwiczenia: zmniejszyć bujanie i nurkowanie przy zachowaniu prześwitu. Nie wiem, czy to wogóle możliwe w tym autku, ale chcę spróbować.
-
Jakie parametry powinny mieć sprężyny progresywne do OBK MY 10, jeżeli po wymianie chciałbym zachować ten sam prześwit? Na początek myślałem o tylnych (przy okazji wymiany amorków. Czy SIP ma jakieś części/kity progresywne?
-
Lukass ma racje - zapomnij o całorocznych oponach. Chyba, że musisz lub lekki teren odwiedzasz często. W błocie G95 sprawują się dość dobrze. Pirelli pewnie podobnie.
Macie rację, jak zwykle :-)
Zmiana felg na większe niewiele da, pieniądze wyrzucone w aluminim. Dwa komplety nowych opon na pewno są sensowniejsze, niż całoroczne. Dzięki za rady, zamykam temat :-)
-
Niezależnie czy buja czy nie to to co fabryczne Geo reprezentuja jak popada to jakaż żenada, więc ja bym zmienił na coś bezpieczniejszego, a przy okazji może ciut sztywniejszego.
-- 28 mar 2011, o 19:51 --
A tak w ogóle to zamiennikiem dla 225/60R17 jest właśnie 225/55R18. 225/45R18 to zamiennik dla 215/55R17.
Dodatkowy + jest taki że 225/55R18 jak i 235/55R17 bedą miały rant zabezpieczający (część dostępnych modeli)
Zgadzam się, te opony to żenada, ale jak juz zmieniać, to na coś lepszego. Nowe felgi+opony całoroczne (np. Pirelli Scorpion STR) 225/55/18 to taki sam wydatek co dobre opony letnie+opony zimowe 225/60/17. Co o tym sądzicie? Lepiej zostać przy 17" z oponami przeznaczonymi na różne warunki czy 18" z dobrymi całorocznymi?
-
może lepiej/taniej zmień opony na 235/55/17 np. na Turanze ER300. Seryjne G95 nie są najwyższych lotów i mają spory "balon". Jeśli będzie mało możesz działać dalej ale podejrzewam, że sama zmiana opon na niższy profil nie załatwi sprawy.
Niezły pomysł z szerszymi oponami, ale zmniejszam sobie trochę prześwit. Poza tym nie jest to rozmiar zaprobowany przez Subaru, więc z gwarancją mogą być problemy. Dla nich liczy się tylko, czy jest w "katalogu"...
Sam nie bardzo wiem, czy warto się w to bawić, gdyż raczej nie wyeliminuje to przechyłów nadwozia. mniejszy profil oznacza mniejszy komfort i większość podatność na uszkodzenie. Chyba muszę się zastanowić, czy ta gra jest warta świeczki.
-
szczerze mówiąc ja nie miałem kalkulatora pod ręką ale pamiętałem, że w homologacji jest rozmiar 225/45/18.
225/55 daje tylko 12.37cm gumy trochę mało jak dla OBK ale jak ktoś lubi
W takim razie szukajka kłamie Nie ma takiego prawa, które nakazuje Ci stosować felgi czy opony oferowane tylko przez importera czy gwaranta danej marki. Musisz jednak przestrzegać przepisów o ruchu drogowym ( dot. np. szerokości opony ) oraz zaleceń homologacji określającej jaką nośność ma mieć opona użyta w danym modelu.
Taka jest moja opinia ale na Twoim miejscu przed operacją poproś o stanowisko najbliższego ASO lub przez forum w odpowiednim dziale. Będziesz miał 100% pewność. Może coś się zmieniło a ja o tym nie wiem.
.
Wielkie dzięki, faktycznie, nie ma problemu z zamontowaniem większy felg, tylko muszą spełniać one warunki katalogowe dla modelu. Wg ASO jest to fela 7,5x18 ET=48, bez pierścieni pośrednich/centrujących, z oponami 225/55/18.
Co do wysokości opon, to strasznie wkurza mnie ta gumowatość resorowania. Zejście na profil 55 powinno poprawić własności jezdne. W tej chwili na nierównym asfalcie buja jak w załadowanym dostawczaku, a rodzinka po przejeździe zakopianką domagała się awaryjnego zatrzymania auta (=paw na pobocze).
-
Witam, chciałbym zamienić oryginalne ogumienie w OBK MY10 diesel (225/60/17) na felgi 18 calowe. Czy jest taka możliwość bez utraty gwarancji? Jeżelitak, to jakie parametry powinna mieć felga, i jakie oponki można "ubrać"?
Witamy się tutaj : http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f=1&t=101962&view=unread#unread
jeżeli chcesz jeździć na 18" z oponą 225/45/18 ( może wejdzie 225/50/18 )to śmiało. Proponuję wziąć kalkulator + kartkę papieru i trochę poćwiczyć matematykę
A tak na serio to zastanów się jednak nad kwestią ile będą ważyły założone 18stki. Felgi to element tzw. "nieresorowany" i ich waga ma znaczący wpływ na prowadzenie samochodu. 2.0D to nie jest demonem mocy i założenie szerszych opon lub cięższych felg na pewno znacząco się odbije na parametrach.
O wysokości profilu nie rozmawiamy bo to jest kwestia do czego OBK służy.
Odnośnie gwarancji to użyj "szukajki" było już wielokrotnie na ten temat.
Matematykę przećwiczyłem, i wychodzi mi, że świetnie będą pasować 225/55/18 - są o 0,49% większe, więc minimalnie zredukują błędy we wskazaniach prędkościomierza :-)
Zasadniczo chciałem wiedzieć, jak wymiana felg wpłynie na gwarancję w ASO. Skorzystałem z "szukajki" i z tego co rozumiem, po zamontowaniu felg poza SIP, tracę gwarancję na elementy powiązane (np. zawieszenie, napęd). Jeżeli te same felgi kupię w SIP, to nie ma problemu. Czy to prawda?
-
Witam, chciałbym zamienić oryginalne ogumienie w OBK MY10 diesel (225/60/17) na felgi 18 calowe. Czy jest taka możliwość bez utraty gwarancji? Jeżelitak, to jakie parametry powinna mieć felga, i jakie oponki można "ubrać"?
Sprężyny progresywne w MY10 diesel
w Outback
Opublikowano
Podsumowując, jest kilka sposobów zmniejszenia bujania:
- wymiana sprężyn i amortyzatorów (za czym optuję, aczkolwiek może być ryzykowne)
- montaż rozpórek - jest to jakieś rozwiązanie, aczklwiek nie wpłynie ono na bujanie wzdłużne i "nurkowanie", więc nie jest idealne
- zmiana opon z 225/60 na 235/55 - czyli zmniejszenie promienia koła o 6 mm. Już mam twardsze opony (Dunlopy/lato+Continentale/zima) i nie daje to większych wyników poza odczuwalnie gorszym wybieraniem drobnych nierówności. Zmniejszenie profilu dalej pogorszy komfort, a nie poradzi nic na bujanie.
Z tego podumowania ciągle mi wychodzi, iż zamówienie sprężyn progresywnych i wymiana amorków jest najlepszym lekarstwem na moje bolączki. A rozpórki tylko zminimalizują problem, i to w ograniczonym zakresie. Zawsze można je dołożyć, gdy będzie mi ciągle za bardzo bujało :-)