Skocz do zawartości

wat

Nowy
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wat

  1. Mam podobnie Na dzień dzisiejszy moje obserwacje to: - jak jedziesz jak ciota (naciskanie na pedał przyspieszenia następuje delikatnie, baaaaaaaaardzo stopniowo), nawet z obrotami do kilku tys/s - nie poczujesz - jak lubisz pocisnąć - szlak Cię trafi raz na kilkaset kilometrów (w lecie<200, w zimie 200-250) - wtedy spojrzenie okiem na chwilowe spalanie potwierdza dopalanie dpf - jak dopala i dalej ciśniesz - masz problem... dopalanie nie idzie jak po maśle (mimo, że kontrolka dopalania się nie świeci... ona zaczyna się świecić przy zapchaniu filtra o 3-4% większym!) - ale jeśli zaczniesz jechać "delikatnie" (czyt. jak Ciota), z obrotami lekko powyżej 2000krpm - dopalanie skończy się za max 10km i możesz znowu poszaleć z 200km - na autostradzie jak jedziesz za szybko - nie dopalisz!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!.... zwolnij do 2.5 tyś. rpm -> pójdzie szybciej (a podobno dopalanie lubi szybką jazdę żeby przedmuchać DPF - g...o prawda)!!!!!!!!!! A gdyby jakieś ASO pomogło w Twoich dolegliwościach - daj znać, chętnie skorzystam z ich i Twojej wiedzy. podaj dane togo ASO co rozwiązało ten problem, proszę (ja też jestem TUX i to Deb ).
  2. Wydaje mi się, że opisujecie to, co opisałem na http://forum.subaru.pl/viewtopic.php?f=22&t=142025&hilit=dpf&start=0 Napisałem tam: Dodam, że faktycznie owe 2-3 sekundy to przyrost obrotów o ok. 500 rpm Serwis długo z tym walczył, ja sporo czytałem i okazało się, że dzieje się tak właśnie przy wypalaniu filtra. Identyczny efekt uzyskałem w innym subaru dieslu (z wyjątkiem legacy diesel w starej budzie, gdzie jest otwarty DPF), więc trzeba się do tego przyzwyczaić.
  3. wat

    DPF

    Generalnie podany zakres obrotów to zakres, w którym mulenie czuć najbardziej. Ale spokojnie można go zaobserwować przy niższych obrotach, rzędu 2k. A odpowiadając na Twoje pytanie: czasem tak, czasem nie. Z moich obserwacji jak wynika, że właśnie takie wyższe obroty (jak na diesla) pozwalają odrobinę zmniejszyć częstotliwość dopalania. Zresztą podobnie wypowiadał się człowiek z serwisu.
  4. wat

    DPF

    A po czym to poznałeś oprócz zużycia paliwa?? Kontrolka zaświeciła?? Kontrolka sie nie swiecila, ale zwiekszone chwilowe zuzycie paliwa swiadczy o rozpoczeciu procesu samoregeneracji. Mnie sie to trafia co kilkaset kilometrow, ale sporo jezdze po miescie. W MY09 nie ma wskaźnika chwilowego, więc żyję w błogiej nieświadomości :wink: (Na moje szczęście prawie wcale nie jeżdżę po mieście 8) ) Ja rozpoznaję dopalanie po opóźnionej reakcji na gaz (ok. 2 sek). Łatwo to (u mnie przynajmniej) zaobserwować np przy obrotach 2500-3000 na III biegu. Przy puszczeniu i gwałtownym naciśnięciu pedału przyspieszenia (do dechy) samochód bardzo powoli przyspiesza przez pierwsze 2 sekundy, a dopiero potem wciska w siedzenie. W warunkach drogowych: dojeżdżam do zakrętu, puszczam gaz (+ pozostałe czynności wymagane do bezpiecznego pokonania zakrętu), wchodzę w zakręt i chcę z niego wyjść dynamiczn, a tu kicha. DPF się dopala, przyspieszenie nastąpi za 2 sekundy. W sumie w ten sposób dowiaduję się o dopalaniu i dopiero wtedy patrzę na spalanie. Ktoś również zauważył taką reakcję samochodu? Nikomu to nie przeszkadza? A dopalanie u mnie jest co ok. 200km.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...