-
Postów
6060 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
35
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez AMI
-
-
ESL bedzie chyba najlepszym rozwiazaniem budzetowym - zwlaszcza, ze oferuje sporo calkiem przyjemnych rozszerzen pozostawiajac jednoczesnie fabryczna diagnostyke.
Podejrzewam, ze glowne "warsztaty tuningowe" bez problemu pomoga w zakupie ESL.
Ew. mozesz sam kupic w UK bezposrednio u producenta - Enduring Solutions Limited.
-
Trzpień
Bo aż oczy bolą.
- 4
-
W ASO jako takim to Ci raczej remapu chyba nie zrobia.
-
Zawor jest w rurze gumowej od serwa.
Jesli byly wymieniane i brakuje zaworka, to nie bedzie to dzialac dobrze.
-
Jesli to jest AVCR, to nie jest to przede wszystkim zaden komputer - w sensie ECU, tylko kontroler doladowania.
Teraz rodzi sie pytanie - co jest w ECU - i prawde mowiac sens uzywania tego AVCR, jesli byl robiony Ecutek, jest taki dosc sredniawy moim zdaniem.
Generalnie to jedz do kogos, kto ogarnia strojenie, zeby w ogole zobaczyc co sie dzieje - bo, jak ktos juz wspomnial, idziesz najprawdopodobniej szybkim kursem na remont silnika obecnie. I nie ma sie co brandzlowac, czy turbo moze, czy nie moze nadmuchac tyle, nie ma sie co zastanawiac, czy moze to, czy moze tamto - to trzeba sprawdzic i ew. skonfigurowac poprawnie.
Jesli nie zrobisz tego teraz - zrobisz to po remoncie silnika.
Bedzie drozej.
Z Limanowej masz niedaleko do Nowego Sacza, gdzie Carfit w razie czego moze ogarnac temat Ecuteka - mysle, ze to bedzie dla Ciebie dosc dobra opcja.
- 2
-
-
Nowsze, ale nieco inne przede wszystkim.
EDIT
Tak z drugiej strony - po chwili namyslu, w sumie chyba sporo producentow obecnie uzywa LSU 4.9 fabrycznie w niektorych setupach, wiec pewnie problemu tez byc nie powinno.
Jest naturalnie pewna roznica w technikaliach, ale - tak odswiezajac sobie temat na szybko teraz w wolnej chwili - z tego co widze, to nie ma chyba jakiegos wiekszego problemu z uzywaniem LSU 4.9, wiec wlasciwie tylko kwestia wyboru "technologii" (glownie w odniesieniu do sposobu "kalibracji" i punktu odniesienia dla pomiarow)
Trzeba pamietac jedynie, ze te sondy nie sa zamienne - jesli idziemy w LSU 4.9 to w razie potrzeby trzeba bedzie uzyc kompatybilnej sondy.
No i pamietac trzeba, ze duzo zalezy od jakosci uzywanego kontrolera A to niestety czesto idzie w parze z cena.
Ale jak nie walczymy o jakas super dokladnosc, to pewnie w wielkie koszta isc nie ma potrzeby.Ale moze ktos z praktykow uzywajacych tego sprzetu na codzien, a nie od swieta - jak ja - sie wypowie lepiej.
-
Dzięki za rozwinięcie tematu, na pewno się przyda... Puki co zmieniłem paliwo i śmigam na Shell V power zamiast na Momentum, jak na razie jest OK. Zastanawiam się nad zakupem wskaźnika AFR z sondą szerokopasmową , nie są tanie bo ebay zestaw około 150 funtów, ale czy to wogóle warto, czy taką sondę wkręca się w miejsce istniejącej , czy się dokręca gdzieś jako dodatkową ? Ktoś ma takie coś u siebie ?? No i czy działa ?? A może zwyczajnie wymienić seryjną sondę na szerokopasmową ?
Szukalbym chyba raczej czegos z LSU 4.2 - ale jako opcja po taniosci pewnie moze byc.
Kwestia podstawowa natomiast jest, czy chcesz zegarka tylko po to, zeby ladnie wygladal i cos pokazywal, czy chcesz faktycznie sie wglebic w temat i zaczac ogarniac to, co pokazuje i jakie jest tego znaczenie.
Jesli sie powaznie chcesz interesowac, to zainwestuj w jakis mniej bajerancki tuningzegarek, a raczej jakis sprzet typu conajmniej Innovate (chociaz tutaj zdania co do jakosci w swiecie tuningu, z tego co widze, tez sa podzielone )
Dorob sobie raczej drugie gniazdo jesli juz moze - oryginalna sonde zostawilbym w spokoju.
Ew. mozesz wlozyc w miejsce fabrycznej, ale bedziesz musial podpiac wyjscie emulacji sondy waskopasmowej do ECU.
-
Cieszcie sie, ze szyby elektryczne, a nie na korbke
Domykanie... heh, maja ludzie wymagania
-
Panowie - zamiast domniemywac, zgadywac, filozofowac - mysle, ze jesli ktos jest naprawde zainteresowany tematem, to powinien na dobry poczatek poczytac troche opracowan, zeby zrozumiec co i jak sie dzieje w silniku - bo temat jest jednak z grubsza "roztrzepany" od dziesiecioleci (co nie znaczy, ze nie ma nierozwiazanych problemow )
Troche czytania i mozna sie naprawde sporo ciekawych rzeczy dowiedziec.
Np z takich latwiej w sumie dostepnych (byc moze sa i lepsze tez materialy, ale to na poczatek powinno dac jakis obraz sytuacji):
https://www.amazon.com/Engine-Management-Advanced-Greg-Banish/dp/1932494421
https://www.amazon.com/Designing-Tuning-High-Performance-Injection-Systems/dp/1932494901
https://www.amazon.com/Modify-Management-Systems-Motorbooks-Workshop/dp/0760315825
I to z rodzimej tworczosci:
http://www.wkl.com.pl/paliwa-do-silnikow-o-zaplonie-iskrowym,1,1,369
Jest tez odpowiednik o silnikach z zaplonem samoczynnym.
Oczywiscie od tej teorii do praktyki dla wiekszosci i tak jeszcze pozostaje daleka droga
- 1
-
Pod kolektorem za wiele do wymieniania to mial nie bedziesz.
Wymien sobie lacznik jedynie - w okolicach turbo, o ile mnie pamiec nie myli.
Zwykle, czarne, "gumowe" z motoryzacyjnego beda pewnie ok.
Silikon do paliwa? Raczej kiepski pomysl.
-
Tak zeby uzasadnic moze jedynie - chyba sporo solidniejsza konstrukcja (metalowe tanki vs plastikowe, z tego co widze). Ten od 2.5l z wydajnosci nie slynie. Niby od 2l tez nie jakos przesadnie, ale mysle, ze dluzej pojezdzi.
A i tak wiekszy bedzie od tego, ktory byl w GT czy Forku.
-
Wez ten pierwszy, od dwulitrowki.
-
Co do wytrzymalosci - nie wiem, nie jezdze sportowo, ale skoro sa tacy, co nawet 6mt zabili, to pewnie na cuda liczyc nie mozna
Jezdzic sie da - nie widze problemu - od 9 lat jezdze, zjechalem tez jakis kawalek Europy i zyje
Meczace to nie jest wcale - wrecz przeciwnie - bardzo przyjemne
Tyle, ze przeklada sie to tez na ekonomie, zwlaszcza przy wiekszych predkosciach przelotowych. Ale Subaru i tak ekonomiczne nie jest...
Jesli ma byc na wytrzymalosc, to podobno skrzynie z WRX'ow GH sa wytrzymalsze. A nadal beda tansze od 6mt
-
- tłokom obstawiam, że nic nie dolega. Motor ma 105kkm przebiegu. Jeśli to prawda to, która szkoła jest lepsza? Myjemy i składamy na tym co jest z nowymi pierścieniami jeśli wszystko trzyma nominał, czy nowe?
Jak nowe to HBR - jesli ma byc nadal "seria".
A ogolnie, jesli jednak mozesz pozwolic sobie na koszta, wlaczajac remap jeszcze - korzystajac z tej okazji robilbym chyba jednak strokera
Wowczas jednak bedziesz musial troche "bebechow" powymieniac tak czy inaczej.
Glowice pewnie tak czy inaczej do sprawdzenia/planowania pojda. Mozna sie ew. pokusic o przygladzenie kanalow.
- panewki - tutaj potrzebuje rady - spec C, OEM, ACL? sam nie wiemSeria chyba bedzie OK z tego co pamietam, ale najlepiej wypytac jeszcze jakiegos mistrza od silnikow subarowych. Ja koniec koncow po prostu kupilem nowy EJ207 z new age
Sruby pewnie ARP moga byc.
Z dupereli - wymiennik ciepla woda/olej (chlodniczka oleju:)) No ale mysle, ze to jest na tyle jasne, ze nie trzeba wlasciwie wspominac.
Docieranie jakos przezyjesz
Podpowie ktoś czym malować kolektor, żeby farba nie odpadała jak seryjna?I tak wszystko ladnie wyglada przez rok, dwa, trzy lata... z czasem i tak syfu naleci - chyba, ze bedziesz czyscil co chwile
Ladnie pomalowac na poczatek, nie mowie - ale trzeba sie liczyc z realiami na dluzsza mete
-
Sluchaj - siedzisz w UK, gdzie rynek tuningu dla Subaru jest naprawde duzy, chyba najwiekszy w Europie.
Wybierz sobie tunera, jedz do niego, zagadaj co bys chcial, on Ci powie, co mozesz dostac i za ile, i w droge.
- 1
-
sti gc8 v2 gdzie jak wiadomo nie da się zrobić remapu ( wymiana kompa mnie nie interesuje )
To nie wymieniaj - dokup ESL i ciesz sie i remapem, i funkcjonalnoscia oryginalnego ecu.
Albo wroc z autem do oryginalnego w miare setupu i tez bedziesz mial swiety spokoj.
-
Jak auto ma byc na codzien, to zostaw downpipe taki, jaki jest i nie bedziesz sie musial zastanawiac.
-
Idz do innego - bardziej zainteresowanego biznesem.
-
Np. taka, ze moga byc (i zapewne sa) rozne sterowniki silnika. I dlatego z wersja US bedzie wspolpracowac, a z Twoja nie.
Gratuluje udanego zakupu (na pocieszenie - w PL jezdzi sporo US specow w sumie, to pewnie jakis chetny na diwajsa sie i tak znajdzie)
- 1
-
Moze zapytaj sprzedawce?
-
Pytasz:
Może w przypadku planowania dłuższej podróży Świnią, można by poświęcić część mocy na rzecz niższego spalania?Dostałes odpowiedź w temacie - ale Ci sie nie spodobała. Trudno.
Twój pomysł z mbc jest bez sensu - raz jeszcze - najlepszy "boost controller" na spalanie, to jednak nadal stopa na gazie.
Co do reszty kwestii - boost controller manualny tym bardziej bez sensu, bo pozbawiasz komputer samochodu możliwosci kontroli doładowania.
Bardziej zaawansowanej, niż zaworek z kulką i sprężynką.Co do reszty tematu - jesli faktycznie Cię on interesuje, to polecam lekturę nt. działania silników spalania wewnętrznego o zapłonie iskrowym, zwłaszcza tych turbodoładowanych. Wiele Ci sie po niej rozjasni - a są dostępne całkiem przyzwoite materiały na ten temat.
W ogólnym ujęciu - tak, jazda na podcisnieniu, bez doładowania będzie bardziej ekonomiczna niż jazda na doładowaniu. Ze stanami posrednimi w postaci doładowania mniejszego lub wiekszego. Wiec tak - można poswięcić częsć mocy na rzecz niższego spalania.
- 2
-
Podłóż cegłę pod pedał gazu - będzie taniej, spalanie spadnie.
Będziesz jeździł spokojniej, na mniejszych uchyleniach przepustnicy, to Ci spalanie spadnie. Nikt Ci nie każe cisnąć zawsze do dechy.
- 2
-
A i skrzynia jednak z reguly nieco swiezsza
GC8 STI V3 1996 CHCECK ENGINE - czujnik prędkości
w Impreza
Opublikowano
Czujnik zdaje sie jest wkrecony w skrzynie.
Chyba sie da bez zdejmowania, ale glowy to za to nie poswiece