AMI

A zaraz - tytul mnie zmylil moze - Ty masz my98? To i tak sie ecuexplorerem raczej nie podepniesz. A i przeplywke masz dalece bardziej pancerna. Sugerowalbym pozadna diagnostyke gdzies.

Geometrie podwozia pewnie mial robiona - jak znam zycie. Ja mam na mysli cala karoserie - watpie, by ktos to robil. Ale tez i watpie, by komus sie chcialo z tym bujac? Oczywiscie w zbijaniu ceny pomoze - ale tez trzeba byc realista. Np. na panewki nigdy do konca nie wiesz, kiedy przyjdzie czas O ile oczywiscie nie ma juz ewidentnych przeslanek o koncu ich zywota. Zalozenie niestety jest takie - kupujac parunastoletni samochod zawsze jest cos do zrobienia i naprawienia, i na pewno zaraz po zakupie cos do zrobienia wyplynie. Z podpieciem sie pod diagnostyke komputerowa w tym roczniku jestes skazany chyba w sumie glownie na ASO, nie umiem powiedziec, czy i ktory serwis zewnetrzny dysponuje czyms co to odczyta, bo to chyba dosc drogi sprzet.

Przeplywki w my99/00 potrafia pasc bardzo bezobjawowo - najlepiej byloby sprawdzic jej wskazania. Do tego przy ich delikatnosci potrafia padac bardzo czesto - niektorzy hardcorowcy w UK wymieniaja je na wszelki wypadek co rok, bo taniej wychodzi niz naprawa silnika Mozesz sprawdzic np. napiecie jakie MAF generuje przy wlaczonym zasilaniu ale niewlaczonym silniku. O czym juz kiedys pisalem, cokolwiek poza przedzialem 1.02-1.04 - zdaniem niejakiego Jelly Green Monstera - kwalifikuje w zasadzie przeplywomierz do wymiany jako konczacy juz swoj zywot i przeklamujacy. Oczywiscie mniej lub bardziej. Niemniej jednak to nie musi byc to - przydalaby sie solidna diagnostyka. Jakkolwiek rozumiem, ze prosta diagnoza wydaje sie sterowanie turbo - ale prawde mowiac wydaje mi sie, ze raczej nie na poziomie solenoidu (ktory jest zreszta tak prostym w sumie urzadzeniem, ze chyba nie psuje sie zbyt czesto - ale mozesz go ew. przeczyscic brake cleanerem, bo sie potrafi zasyfic), a raczej na poziomie ecu, ktore obcina doladowanie z jakiegos powodu. Prawdopodobnie dostaje skads jakies niepokojace odczyty - dlatego najlepiej byloby podjechac do speca, ktory moze podpiac ecu pod komputer i przejechac sie z Toba, zobaczyc co konkretnie sie dzieje i co nie gra. Gdybys jednak doszedl w ktorym momencie do tego, ze to jednak solenoid, to (tutaj odrobina prywaty ) - odezwij sie na priv, mam jeden dwuportowy kurzacy sie w kacie, to bedac w Polsce za tydzien, za jakies grosze moge Ci go wyslac do Lublina.

Jak wiesc gminna niesie nawet na oficjalnym forum SIP - sa ASO lepsze i sa gorsze Jak poszperasz to znajdziesz informacje o tych najgorszych, zdecydowanie niepolecanych oraz tych zdecydowanie chwalonych - celowalbym w te drugie Kwestia co tak naprawde chcesz sprawdzac i jak. Jak zycie uczy - jak jedziesz do warsztatu i mowisz mechanikowi, zeby sprawdzil w jakim stanie jest samochod, to i tak tam zerknie, tam pociagnie, gdzies poszarpie zeby sprawdzic luzy i tyle - wiele to moze czasem nie zmienic, bo pewne rzeczy i tak niestety wychodza w praniu. Natomiast niewatpliwie pomoze wylapac jakies zewnetrznei widoczne, powierzchowne zniszczenia - co tez moze byc juz duzo. Chcesz sprawdzac blache - to najlepiej zabierz samochod na geometrie nadwozia - bo po latach moze sie okazac, ze nawet jak nie bylo nigdzie konkretnego dzwona z wymiana czesci albo nakladaniem kilogramow szpachli, to i tak gdzies cos juz sie wichruje - zwlaszcza, ze buda w gc8 do najsztywniejszych nie nalezy. W znacznej mierze nalezy chyba jezdzic i naprawiac to co jest do naprawienia - a nei szukac dziury w calym?

"owszem, nie"

w klubie subaru byc moze tak, nie wiem. ale dostep do forum zawsze byl darmowy odkad pamietam i sam bywam. Ale to naprawde faktycznie kwestia drugorzedna w tym temacie, wiec nie ma sie co o to trzepac.

Dzwiekiem sie kieruj, dzwiekiem - bo po to sie kupuje ten diwajs chyba, skoro juz ktos wierzy, ze go potrzebuje. EDIT: ok - nieco juz powazniej - oczywiscie pozostaje tak czy inaczej kwestia jakosci wykonania. Ten pierwszy to albo forge, albo jakas jego kopia tak na szybkie oko - powinien byc pewnie ok. Drugi - nie wiem. EDIT 2: i tak nadal uwazam, ze w seryjnym aucie z przeplywka blow-off to pomylka, a w ogole to bylo juz tyle tematow calkiem niedawno, ze moznaby sie dopisac po prostu do ktoregos (zgred mode mi sie wlaczyl, wiem )

O ile przy wymianie sprzegla nie uszkodziliscie przewodow paliwowych, to od samej wymiany sprzegla paliwem zalatywac nie powinno. Na pewno nie jest to tez raczej wina paliwa 97-oktanow - bo to nawet lepiej, ze takim zalewasz zapewne - wrx'owi z 2001, zwlaszcza jesli to UK spec, powinno pewnie wystarczyc. Oczywiscie przede wszystkim najlepiej byloby sie dowiedziec jaki konkretnie blad jest pokazywany przez ecu. Ale zakladajac np. ze uszkodzone sa przewody paliwowe byc moze pod obciazeniem tryska paliwem, ktore zamiast leciec do komory spalania tryska gdzies na boki - i moze np. jest to blad ubogiej mieszanki? W tym wariancie to bym przede wszystkim szybko badal skad pachnie paliwem i gdzie ten przeciek jest, zanim puscisz samochod z dymem. Moja koncepcja jest zapewne wyjatkowo dramatyczna, ale na chwile obecna przy minimalnej ilosci informacji jakos tylko taka mi przyszla do glowy Musisz podjechac najlepiej do speca i obadac temat dokladniej - przez Internet raczej Ci zrodla zapachu benzyny nie ustalimy

A dobra zreszta - wszystkie nieporozumienia wyjasnione i to najwazniejsze

Kwestia podstawowa - czy procz postoju jakies modyfikacje sie pojawily w samochodzie przy starej mapie? Jesli samochod wczesniej w takim samym "setupie" jezdzil ok - to zastanowilbym sie przede wszystkim co jest przyczyna spalania stukowego. Na remap zasadniczo raczej nalezy jechac samochodem sprawnym - zwlaszcza jesli chce sie cos sensownego z tego remapu wyniesc. Oczywiscie mapa mozna skorygowac dawki paliwa i zaplon, zeby stukow nie bylo - ale znow - bylo ok, a potem nagle sie zrobilo "nie-ok"? To znaczy pewnie, ze cos jest nie tak. EDIT: ok widze, ze tmic wszedl i de-cat. Ale cos mi sie wydaje, ze to samo z siebie akurat stukow wprowadzac nie powinno. Chyba, ze tmic az tak nie domaga, ze wali goracym powietrzem?? Ale z tym STI powinno byc wrecz przeciwnie.

Na pewno sa samochody, gdzie po prostu ciezko o inne rozwiazanie - zgoda. Reszta to kwestia dobrej mapy przede wszystkim - ale oczywiscie sa tak czy inaczej rozwiazania lepsze i gorsze. Sam sie niedawno o tym przekonalem Co do zaklocen - roznie bywa - z tego co widze seryjne ecu w my99/00 np. maja opinie bardzo wrazliwych na zaklocenia. Do tego stopnia, ze przy remapie mapperzy prosza o wylaczenie wszystkich komorek w samochodzie na czas remapu. Ale oczywiscie w normalnej pracy juz pewnie nie ma to az takiego znaczenia.

Wiadomo, ze mapa jest tylko tak dobra, jak mapper. Co do ESL - calkiem niezle rozwiazanie jesli ktos nie chce inwestowac w aftermarketowe ecu, a ma kogos, kto mu zrobi mape na ESL - seryjne ecu jest w sumie chyba dosc proste - ale za to dedykowane i pewnie doskonale wspolpracuje z reszta gratow w samochodzie

Plasma - masz w miare fajny samochod - jezdz nim. Przyjdzie czas, ze bedzie Ci malo mocy to wtedy odlozone pieniadze inwestuj w dalsze modyfikacje - na razie sie wjezdz i poznaj go dobrze. W hamulce moze ew. warto zainwestowac, zwlaszcza jesli masz 2 tloczki tylko z przodu - warto zainwestowac przynajmiej w 4 tloczki z nowszych Imprez na przodzie. Jesli chcesz ew. powazniejszy zestaw, to odezwij sie na PW - cos tam bym mial ewentualnie (a co, troche prywaty nie zaszkodzi czasem:)) A tak to jezdz i naprawiaj co sie zepsuje - niestety to jednak dosc stary samochod i cos tam zawsze wypadnie. Dobre jest to, ze teraz subaru zrobilo sie na tyle popularne, ze czesci nawet w Polsce o wiele wiecej i latwiej dostepnych, i co najwazniejsze - chyba po rozsadniejszych, niz pare lat temu, pieniadzach. Pozdrawiam

I najlepiej, zeby budzet zamykal sie miedzy nieskonczonoscia i nieskonczonoscia

Odnosze wrazenie, ze zamiast podejsc do tematu z sensem i rozsadkiem, chcesz zrobic "cos" Co oznacza ustawienie pod siebie ladowania Nm, kreski itp. itd.? - to o czym mowisz to wlasnie "podkrecanie" I albo zrobisz to porzadnie, albo bedziesz potem sie wozil z problemami i przybiegal na forum z pytaniami w stylu: cos sie zepsulo, ale nie wiem co, bo nie jedzie i przerywa, ale mechanik nic nie widzi. Bez urazy - bo mam swiadomosc, ze nieco szorstko to brzmi. Ori ecu to ori ecu - mozesz je sobie przerobic na sztuke nowoczesna, jesli chcesz - a nie na stand alone'a - opcje z ori ecu masz dwie. Albo chip, albo ESL - koniec, kropka. Swinki to drutowanie - ktore oczywiscie moze dzialac, ale przy latwosci (no ok, moze nie finansowej, ale mozna czasem kupic starsze standalone'y za nieduze pieniadze i zrobic remap) zakupu SA, wolalbym robic remap na SA. A do czasu zgromadzenia funduszy jezdzic na serii i ew. inwestowac w paliwo, klocki, olej i wkladke miesna (nie to, zebym stosowal wszystkie te rady u siebie samego, ale powiedzmy, ze lubie sobie powymyslac i mam chwilowo mozliwosc, wiec czasem w samochodzie jest dlubniete to czy tamto, ale w sumie nie za duzo - zdecydowanie powinienem tez zainwestowac we wkladke miesna )

Zainwestowac przede wszystkim we wkladke miesna, zeby obciachu nie bylo, bo Cie seje objezdzaja

Zakladanie "swini" to zlo Poza tym z tym idealnie to chyba ostatnio bylo niezbyt idealnie, o ile mnie pamiec nie myli - no ale moze cos sie zmienilo.

Otworz maske, to sie wszystkiego dowiesz Co do elektryki, guzikow itp. to pewnie bedziesz musial poszukac przelacznikow i wiazek od klimy ? To juz pytanie do specow od dlubania w samochodach.

Jest mozliwosc montazu klimy - ale duzo zalezy jak masz poprowadzona "rurkologie" - jesli za wlewem oleju, nad akumulatorem, to problemu byc nie powinno. co do problemow z zapalaniem w ciemno przez internet ciezko powiedziec cokolwiek. Moze za malo paliwa pompuje za pierwszym razem po przekreceniu kluczyka na rozruch? Sprawa do obadania przez speca od ecu/map - jakiegos ewentualnie dobrego diagnoste. Pozdrawiam

O ludziach/firmach robiacych remapy w Polsce bylo juz wiele razy - i wiele sie chyba nie zmienilo w temacie Zasadniczo w sumie jest to kwestia bardziej na "nielegala", ale walic ta hipokryzje - w ASO na pewno remapu nie zrobisz, zwlaszcza w jakims "na szaro" sciagnietym z Japonii, a nie kupionym w polskim ASO samochodzie - pogadaj np. w Mapteku albo nie-ASO. Zagadaj do uzytkownika Jako - zobaczysz jakie sa konkretnie opcje i co Ci poleca - aczkolwiek podejrzewam, ze bedziesz raczej skazany na jakiegos stand-alone'a jak Apexi PowerFC, Simtek/Alcatek, ew. jakie tam sensowne remapowalne ecu za rozsadne pieniadze uda CI sie kupic. Chyba, ze na ESL ktos zrobi, ale nie wiem. Zreszta remap mozna zrobic pewnie jeszcze w paru innych miejscach, ale najlepiej jak Ci zadowoleni uzytkownicy kogos poleca. Podzwon, popytaj o opcje i ceny. Co do blacharki - jesli masz poliftowa maske tez, to bedzie Ci prosciej znalezc jakis duzy wlot, ale i tak kilka setek bedziesz pewnie musial na to wydac. Jesli masz fmic, to moim zdaniem szkoda kasy na taki "tuning" - tym bardziej, ze moim zdaniem gc8 z wielkim wlotem w stylu sti8 wyglada _FATALNIE_.

Jeśli idzie Ci o przełoŻenia (sorry, ale mnie w oko kłuje ) na dyfrach - być może to pomoże, ale nie trzymałbym się tego kurczowo: If the gearbox is a 754VN1AA, it has a 3.9 front diff ratio and 1.1 drop gears - meaning that you need a 3.545:1 rear diff to match it.

tak siedzi tam TD05G dość spora jest podobno. Dlatego się pytam o remap. Czy jest ktoś w PL co ogarnia takie auta programowo? Czy lag może być spowodowany 3" wydechem na 3 tłumikach? Od strony blacharskiej: - maska jest aluminiowa i stąd moje pytanie, czy można mu wsadzić wysoki kurnik na maske? Jak tak to od którego modelu? - malowanie całego auta ma na celu odnowe lakieru. Opłaca się w ogóle go vcałego malować? Dodatkowo czy ma ktoś może jakieś zdjęcia GT jak wygląda w kolorze czarny mat? - czy przedni zderzak od MY98-00 pasuje do MY96 p&p ? Ogólnie czy jest sporo części które pasują p&p z 98-00 ? Dlaczego mieliby spece od remapow nie ogarniac? Nie wiem co rozumiesz przez "programowo" - ale jak napisalem juz kwestia jest to, na czym remap bedzie zrobiony. Opcje mniej wiecej juz przedstawilem. 3calowy wydech raczej przyczyna laga nie bedzie Od strony blacharskiej - ktos tam jakies wieksze wloty chyba robi do pre-facelift'ow, ale troche ciezko o to i nieco drogawo. Moze lepiej zainwestowac we fmic majac dosc duze turbo? Poszukaj sobie ex-krukowego, obecnie chyba na sprzedaz przez uzytkownika Misiek, klasyka. Wyglada calkiem ok (choc mnie sie osobiscie karbony tam nei podobaja ) Zderzak przedni bedzie pasowal, bedzie pasowac nawet maska i atrapa. Ale tak po prostu dolozone do pre-facelift'owej maski i atrapy to pewnie bedzie tak sobie wygladac. Chociaz moze to kwestia gustu

W LHD problem jest chyba niewielki. Chociaz Kashmere mial/ma chyba problemy z upchnieciem tego pod rozporka. Ale to chyba z grubsza jedyny problem realny, jakiego mozna sie spodziewac. No ok - jeszcze troche macania pewnie na slepo z wkurzeniem, zeby podpiac zawor zwrotny do dolotu - wielbiciele blow-off'ow beda mieli mniejszy problem

Nie pamietam na 100% co siedzi w my96 ale strzelam, ze td05 - to niestety relatywnie duze turbo o lagu powiekszonym dodatkowo nieco zabytkowa konstrukcja chyba. Przynajmiej w przypadku oryginalnego turbo z tamtych czasow. Ale pewnie remap by mogl nieco zmienic przebieg momentu i mocy faktycznie.

Ufff...